Trzy gole, trzy punkty, trzecie zwycięstwo: Bournemouth 0-3 Arsenal!
20.08.2022, 22:10, Bartek Romanowski 3241 komentarzy
Po dwóch kolejnych zwycięstwach kolejno z Crystal Palace 2-0 na wyjeździe oraz z Leicesterem 4-2 u siebie, przyszła pora na kolejny wyjazd, tym razem do Bournemouth. Drużyna Scotta Parkera rozpoczęła sezon od wygranej u siebie z Aston Villą 2-0, a w poprzedniej kolejce uległa Manchesterowi City na Etihad Stadium 0-4. Oto, w jakich składach wystąpiły obie drużyny:
Bournemouth: Travers – Mepham, Senesi (46’ Anthony), Kelly – Smith, Lerma, Pearson (46’ Cook), Zemura – Tavernier, Billing (65’ Christie) - Moore
Arsenal: Ramsdale - White (74' Tomiyasu), Saliba, Gabriel, Zinczenko – Xhaka (88’ Lokonga), Partey – Saka (88’ Tierney), Odegaard (74' Smith Rowe), Martinelli (74' Nketiah) - Jesus
Od samego początku meczu to Arsenal dyktował tempo gry. Szybka gra piłką i wysoki pressing powodowały, że piłkarze gospodarzy byli kompletnie bezradni.
Już w 5. minucie spotkania kibice gości mogli cieszyć się z pierwszego gola dla Kanonierów. Po wywalczeniu sobie pozycji przez Gabriela Jesusa i efektownym dryblingu między kilkoma zawodnikami Wisienek posłał on piłkę do swojego kolegi z reprezentacji Martinellego, wypuszczając go tym samym sam na sam z Traversem. Skrzydłowy posłał płaski strzał w długi róg bramki, który wybronił Irlandczyk, jednak piłka trafiła pod nogi Martina Odegaarda, który dobił futbolówkę do pustej bramki. 1-0 dla Arsenalu!
Szybko strzelona bramka nie ostudziła jednak zapału zespołu Mikela Artety i zawodnicy podejmowali kolejne próby ataków. Gospodarze nie mieli praktycznie styczności z piłką, przyglądali się raczej jak operują nią goście. W 11. minucie spotkania Kanonierzy podwyższyli prowadzenie. Bo składnej akcji na prawej stronie boiska i wprowadzeniu Bena White’a na prawym skrzydle, Anglik zagrał penetrujące podanie w okolice jedenastego metra pola karnego Traversa. Do piłki pierwszy dopadł Gabriel Jesus. Można powiedzieć, że Brazylijczyka zawiodło nieco przyjęcie piłki, jednak ta znowu trafiła idealnie na nogę kapitana Arsenalu, który technicznym strzałem przy prawym słupku bramkarza gospodarzy wpakował ją do siatki, nie dając przeciwnikowi najmniejszych szans. 2-0 dla Arsenalu!
W kolejnych minutach zawodnicy Bournemouth zaczęli dochodzić do głosu, jednak nie potrafili przebić się przez szczelną defensywę Kanonierów. Mimo pełnej kontroli nad tym spotkaniem, piłkarze gości spuścili nieco z tonu i nie atakowali już z taką zawziętością, jak w pierwszym kwadransie. Nie zmienia to jednak faktu, że na przerwę zawodnicy Arsenalu schodzili z 8 wykreowanymi sytuacjami bramkowymi, 3 strzałami celnymi oraz 74% posiadaniem piłki.
Po przerwie w zespole gospodarzy zobaczyliśmy 2 nowe twarze oraz zmianę ustawienia na boisku. To pozwoliło im na dłuższy czas utrzymywania się przy piłce, z którą udawało się podchodzić coraz wyżej. Dużo lepiej weszli w drugą odsłonę, mieli większe posiadanie piłki i mogłoby się wydawać, że będą chcieli podjąć próbę powrotu do tego spotkania. Arsenal, jak doświadczony bokser, w 54. minucie tego meczu wymierzył jednak zabójczy cios. I co to był za cios! Kanonierzy krótko rozegrali rzut wolny z prawej strony boiska. Martin Odegaard wypuścił na skrzydle Martinellego, który dośrodkował piłkę w pole karne. Wydawało się, że podanie było trochę przeciągnięte, jednak akcje zamykał Granit Xhaka. Opanował piłkę dobrym przyjęciem i wycofał ją w okolice 16. metra boiska. Tam czekał na nią William Saliba, który efektownym strzałem lewą nogą pokonał Traversa. Piłka musnęła jeszcze poprzeczkę, nie pozostawiając Zinczence nic innego, niż tylko złapać się za głowę. Trudno o piękniejszą debiutancką bramkę. 3-0 dla Arsenalu!
Ten gol pogrążył ekipę gospodarzy. Próbowali jeszcze zdobyć bramkę kontaktową, jednak obrońcy Arsenalu spisywali się w tym spotkaniu znakomicie. Kilka razy interweniować musiał Ramsdale, jednak piłkarze Bourenomouth nie potrafili realnie zagrozić jego bramce. W swojej ostatniej akcji w tym spotkaniu Martin Odegaard posłał przeszywające podanie między obrońcami gospodarzy, piłkę świetnie przyjął sobie Gabriel Jesus i bez problemu pokonał Traversa. Jednakże po interwencji VAR, sędzia musiał anulować bramkę Brazylijczyka, ku niezadowoleniu graczy Fantasy Premier League, którzy przyznali napastnikowi kapitana w bieżącej kolejce.
Arsenal przeprowadził potrójną zmianę, zeszli Odegaard, Martinelli oraz White, a w ich miejsce na murawie zameldowali się Smith Rowe, Nketiah oraz Tomiyasu. Od tego czasu akcje w tym meczu były już raczej szarpane i brakowało w grze obu zespołów płynności. Obie drużyny starały się atakować, jednak więcej bramek w tym spotkaniu już nie padło. Swoje szanse od Mikela Artety otrzymali jeszcze Lokonga oraz Tierney, zmieniając kolejno Xhakę i Sakę w 88. minucie. Po 5 minutach czasu doliczonego sędzia Craig Pawson zakończył to spotkanie.
Trzeci mecz i trzecia wygrana Arsenalu w tym sezonie. Ekipa Mikela Artety nie mogła sobie wymarzyć lepszego wejścia w bieżącą kampanię. 9 goli strzelonych, 9 punktów – kontrast w porównaniu z początkiem poprzedniej jest widoczny gołym okiem. Po takim wejściu w sezon, po takim spotkaniu z Bournemouth tequilla, która czeka w szafce, otwiera się sama.
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie no Liga francuska jest śmieszna
@Paul77: Sane marne szanse, ale Leao cały czas nie może się dogadać z Milanem w sprawie nowego kontraktu, a obecny kończy się za rok, tak jak Tielemansowi. I Milan może być zmuszony go sprzedać, tylko podejrzewam, że wtedy i kluby ze ścisłej topki po niego ruszą jak np. City.
@Damper: Leao, czy Sane się ze swoich klubów obecnie nie rusza, to pewne.
@Paul77: Pino, Leao, Diaby albo Sane. Żadnych półśrodków jak Gakpo czy Neto. Bierzemy kozaka albo nie zawracajmy sobie głowy.
Ja już dawno nie oglądam innych lig. A teraz jak jest Viaplay które pozwala obejrzeć każdy mecz Premier League to już w ogóle nawet nie wiem kto jest liderem Laliga kompletnie nie ruszają mnie inne ligi
Jeśli Aubameyang ma być główną 9 Chelsea to pozdro. Chłop po podpisaniu u nas kontraktu był już cieniem samego siebie i obiektywnie jednym z najsłabszych napastników w lidze. Nigdy jakoś przesadnie nie pracował dla zespołu, ale dopóki ładował bramki wszystko było ok. Potem nie dość, że cały czas stał to jeszcze w bramkę nie potrafił pocelować w najłatwiejszych sytuacjach. O tych kwasach już nawet nie mówię, bo tak się zawsze kończą przygody Aubameyanga i to tylko kwestia czasu. Gratulacje Cheslea, dobry target sobie obrali.
Mino chyba raczej nie trafi teraz do Arsenalu. Kto realny na skrzydle? Neto średni wybór, Bowen? Chyba bardzo drogi transfer.
Wijnaldum złamał kość piszczelową. Zaledwie 2 tygodnie po transferze do Romy
Współczuję
@cwalin: jeśli Aubą zrobi takie szambo jak w końcówce swojej gry w Arsenalu to niech tam idzie.
My już Isaka mieliśmy i to ze statusem HG
@Garfield_pl: Atak i jego perspektywa na najwyższym poziomie byłby zagwarantowane na kilka lat.
Isak to jest pewnie w gronie tych 5-6 napastników, o których pisał Romano, że mogliśmy ich mieć w styczniu, ale grzecznie podziękowaliśmy czekając na Jesusa.
Jak myślicie Obama pójdzie do smerfów?Podobno 3 letni kontrakt i więcej kasy niż w Barcy . Jeśli tak to Chelsea popłynęła.Nie ma Abramovica nie ma Chelsea . Myślę że wypadną z czołówki.
Ter Stegen ale obrona
Dembele teraz niczym kiedyś Demba Ba, wziął udział w zawodach kto strzeli dalej od bramki
Pokrak i nurek
Isak to pokrak
To co robi Bayern i PSG w swoich ligach jest śmieszne, emocje z oglądania takiej ligi koncza sie po 2 kolejkach
isak strzał niczym welbeck xd
@citas:
https://buffstreams.sx/live-real-sociedad-vs-fc-barcelona
Tak, jakby ktoś też jeszcze potrzebował
Oglądam Barcelone z Realem Sociedad i ten De Jong jest tragiczny,odnalazł by się w MU.
@Garfield_pl: Ja to chyba rozumiem. Ta liga to jest mafia i korupcja co my nawet pojęcia nie mamy.
@arsenallord napisał: "Czemu w tej pseudo lidze nie ma gola line technology?"
Też tego nie rozumiem, zero dyskusji wtedy praktycznie. Wiadomo zdarzy się jak w PL kiedyś, że nie zadziałało, ale no bez jaj .
Barca to przegra ;)
Czemu w tej pseudo lidze nie ma gola line technology? To dramat. Serio nie lubię tej ligi. Pod względem oglądania u mnie Premier League > Serie A > Bundesliga > Ligue 1 > La Liga
Co to za sędziowanie pod te barcelońskie pipy?
@Garfield_pl: w La Liga kładą się jak drzewa podczas wichury. Niestety...
Ma ktoś link do Barcelony?
Neymar jaka bestia. 3 kolejka a on ma 5 bramek i 5 asyst.
Dramat ta La lipa, kładą się , jęczą...
@arsenallord: być może to będzie jego sezon, bo poprzedni do zapomnienia. Akurat napastnika chyba nie potrzeba, ale zawsze warto się chłopakowi przyjrzeć.
Oj Dembele...
“I feel that the possibility of Bellerin joining Barcelona is increasing now” [@gerardromero] #afc
Trzeba było brać Isaka :)
@MarcoMalcontent napisał: "Pino marzenie ale raczej mało realne w tym okienku.
Podpisał kontrakt. Łódeczka jest liderem i może być czarnym koniem w La Liga. Gościu jest młody i nic nie musi. Znikome szansę aby się gdziekolwiek ruszył jak jest w bardzo dobrze grającej i zarządzanej drużynie.
Mnie ciekawi ten Ukrainiec. Mudryk czy jakoś tam.
Niecałe 10 baniek wartości rynkowej a gościu ma motorykę Sane. Prawonożny a gra na lewej. Zatem może opędzić obie flanki. Takim talentem warto się zająć. Zinczenko byłby z nim jak brat.
Czekamy na transfery."
Brać obu, będzie konkurencja o obu stronach;)
Szczesliwie ale ladnie poszedl Isak
Isakw swoim stylu, czyli pokracznie...
Isak jaki gol;)
Isak 1:1 ale początek meczu!
Jeśli Bellerin, AMN i Pepe odejdą to czuję że dojdzie skrzydłowy i ktoś w środek pola. Pojawiają się plotki że Zakaria może odejść z Juve, ale nie wiem dlaczego.
poczęstuje Ktoś linkiem do meczu Robercika ?
Lewy gol w pierwszej minucie!
Już ktoś wspominał invincibles. Ale po co powtarzać? Następnym standardem o którym każdy będzie marzył ale nie mówił będzie wygranie każdego meczu. Diamentowy puchar jest nasz.
Jak czytam że Barca chce za Aube od Chelsea 30 mln, a my go oddaliśmy za darmo i jeszcze wypłaciliśmy Aubie odszkodowanie z tytułu zerwania kontraktu
Psg 3 mecze i już 15 bramek zdobytych
@chicken1990 napisał: "Ja kupiłem w tym tygodniu bilet na spotkanie z Liverpoolem. Z FB "Arsenal FC - jedź na mecz". Bilet 890 zł. Pytałem czy resztę też zorganizują to jest opcja ale przeważnie robią loty z Wawy. Ja jestem z okolic Kalisza to wolę wyruszyć z Wrocka lub Poznania. A poza tym transport z lotniska itp zostaje w moim zakresie więc organizuje sobie sam podróż. W tych czasach to nie problem. Skyscanner i booking/airbnb i po sprawie. Tym bardziej, że chce sobie jeszcze coś tam zobaczyć w Londynie."
Ja byłem kiedyś na meczu Arsenalu - City tez z FB ale nie pamiętam skad. 8 w tym bylo wszystko zagwarantowane . Przelot, transport, nocleg, zwiedzanie
Pino marzenie ale raczej mało realne w tym okienku.
Podpisał kontrakt. Łódeczka jest liderem i może być czarnym koniem w La Liga. Gościu jest młody i nic nie musi. Znikome szansę aby się gdziekolwiek ruszył jak jest w bardzo dobrze grającej i zarządzanej drużynie.
Mnie ciekawi ten Ukrainiec. Mudryk czy jakoś tam.
Niecałe 10 baniek wartości rynkowej a gościu ma motorykę Sane. Prawonożny a gra na lewej. Zatem może opędzić obie flanki. Takim talentem warto się zająć. Zinczenko byłby z nim jak brat.
Czekamy na transfery.
I ciekawe czy Auba dziś po raz ostatni przed transferem do Chelsea.
@morfeus napisał: "W lidze europy to pewnie będzie druga jedenastka z nazwisk, które wymieniłeś. Pytanie czy taki Lokonga, Vieira, Holding itd. będą w stanie wygrywać mecze, to może być zupełnie co innego niż widzieliśmy w pierwszych 3 meczach ligi."
W największym kryzysie Emerego i Artety wystawialiśmy tam rezerwy i wygrywaliśmy po 4-0 na każdego. Więc moim zdaniem nie ma co się obawiać.
No ładne zakończenie ME w Monachium.
Polki i Polacy dali radę!