U wrót piekieł. Man Utd - Arsenal
04.12.2018, 11:23, Kamil Garczorz 1483 komentarzy
Ledwo zeszły z nas emocje po derbach północnego Londynu, a już czeka na nas kolejny hit. Starcia Manchesteru United z Arsenalem od dawna budziły szczególne uczucia, a pojedynki Patricka Vieiry z Royem Keanem oraz rywalizacja sir Alexa Fergusona z Arsenem Wengerem dostarczyły niezapomnianych chwil. Teraz jednak waga tego spotkania się zmieniła i nie jest to już mecz o mistrzostwo Anglii.
Kanonierzy przyjadą na Old Trafford podbudowani wielkim zwycięstwem w meczu o prym w północnym Londynie nad Tottenham i będą chcieli przekuć tę wygraną w kolejną wiktorię. Arsenal jest na fali wznoszącej, a niedzielna wygrana przedłużyła serię do 19. meczów bez porażki. Jednak przed tym meczem zdarzały się słabsze chwile i okresy słabszej gry, jak podczas wyszarpanego zwycięstwa z Bournemouth lub w zremisowanym meczu z Wolverhampton, ale miejmy nadzieję, że pokonanie odwiecznych rywali będzie paliwem, które napędzi ten zespół.
Manchester United jest daleki od formy z poprzedniego sezonu, wicemistrz Anglii zajmuje dość odległe siódme miejsce ze stratą ośmiu punktów do czwartego miejsca. Zespół prowadzony przez Jose Mourinho ostatni ligowy mecz wygrał miesiąc temu z Bournemouth 2-1, od tego momentu przegrali raz z Manchesterem City oraz zaliczyli dwa remisy- z Crystal Palace oraz Southamptonem w ostatni weekend. W sobotę Czerwone Diabły miały jednak wiele szczęście, ponieważ już po 20. minutach musiały odrabiać dwubramkową stratę. Jednak zaznaczyć trzeba, że Manchester United w listopadzie wygrał dwa spotkania w ramach Ligi Mistrzów, jedno wymęczone z Young Boys Berno oraz z Juventusem na terenie Starej Damy.
W składzie Arsenalu na ten mecz na pewno zabraknie Danny'ego Welbecka, który wciąż leczy uraz kostki oraz Granita Xhaki, który musi pauzować za żółte kartki. Laurent Koscielny wraca do zdrowia po poważnej kontuzji, ale mało prawdopodobne jest, że znajdzie się kadrze meczowej. Zgodnie z raportem zdrowotnym decyzja o tym, czy wystąpią Mesut Özil oraz Nacho Monreal zapadnie tuż przed środowym starciem. Spore problemy kadrowe ma Jose Mourinho, który na pewno nie będzie mógł skorzystać z usług Lindelofa i Alexisa Sancheza, a niepewni występu są Luke Shaw, Eric Bailly oraz Chris Smalling. Ashley Young w poprzednim meczu dostał swoją piątą żółtą kartkę, a więc jego również zabraknie w składzie Czerwonych Diabłów.
Historia starć obu ekip jest bardzo bogata, a przewaga zwycięstw leży po stronie gospodarzy środowego meczu. Arsenal z Manchesterem United mierzył się już aż 227 razy, 96 razy wygrywali piłkarze z Manchesteru, 82 razy wygrana padła łupem londyńczyków. Arsenal nie lubi wyjazdów do Manchesteru, a na legendarnym Old Trafford ostatni raz wygrali 12 lat temu.
Manchester United jest w kryzysie, natomiast Arsenal w gazie, więc nic dziwnego, że to goście są uznawani za faworyta, a kibice Kanonierów mają mocne podstawy, by wierzyć w sukces, oraz że piłkarze The Gunners pójdą za ciosem i nie dają się dosięgnąć piekielnym ogniom. Ale nie zapominajmy, że to przecież Czerwone Diabły i Jose Mourinho, w składzie tej drużyny znajdują się piłkarze, którzy wznosząc się na wyżyny umiejętności, mogą w przechylić szalę zwycięstwa na korzyść swojego zespołu.
Rozgrywki: 15. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Manchester, Old Trafford
Data: Środa, 05 grudnia, godzina 21:00 czasu polskiego
Transmisja: CANAL + Sport
Skład Kanonierzy.com: Leno - Holding, Mustafi, Sokratis - Bellerin, Torreira, Guendouzi, Kolasinac - Ramsey - Aubameyang, Lacazette
Typ Kanonierzy.com: 1:2
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
United juz siadlo. Koniec pressingu
Zapoda ktoś streama? Bo mi padł.
Co sie dzieje z ozilem?
Dzieci Messiego płaczą jak zwykle.
KFC kurde już strzela/
Guendouzi gra jak na razie tragicznie.
Kibicujecie Arsenalowi od dziś? Nie zapomnieliście, że do tej pory w 1 połowie strzeliliśmy 8 bramek, a w drugiej 3 razy tyle?
Haha 14 min, a tu już płacz? Wiadome było, że to bd mega ciezko mecz i nasi po totkach nie mają już takiej sily na pressing.
Guendozi jak dotąd został w szatni
Guendouzi już ostatnio nerwowo grał.
Dziś podobnie.
muły cisną pressingiem, bo są wypoczęci, szybsi, na razie tyle starcza na Arsenal.
Osobiście kibicuję United od prawie 18 lat, a Arsenalowi od 11.
Dziś chcę, aby to ci drudzy wygrali. I szczerze? Nie martwię się o to. Arsenal przewyższa United w chwili obecnej jeśli chodzi o jakość caałe lata świetlne.
Niech tylko Guendouzi się ogarnie i ich pociśniemy.
Panie u nas nikogo z przodu nie ma...nie wychodzą na pozycję grają na stojąco.
Dokładnie, mam nadzieję że chcemy ich trochę przetrzymać i potem ruszymy. Tak naprawdę większego zagrożenia nie było do tej pory.
Boze Iwobi
14 minuta a Wy sracie ogniem.
Jeżeli nie daj Boże przegramy a Guendozi zaliczyc słaby mecz, to może większość zobaczy ile dlla tej drużyny znaczy Xhaka i że nie gra w każdym meczu za piękne oczy.
Taki byl placz ze Xhaka taki ble a bez niego jakos ta gra sie wgl nie klei
Ok Panowie oni czekaja az zasiade przed kompem . Zaraz odpalam maszyne i wszystko pod kontrola. Wybaczcie
Papaaa dziku
Panowie weźcie pod uwagę, że oni 3 dni temu zagrali mecz na 110% w derbach. Nie będą znowu od pierwszych minut tak cisnąć, to nie roboty
Nie ma tez co marudzic na spokojny poczatek. Jak w zeszlym sezonie rzucilismy sie na MU od razu to dostalismy dwa gongi z kontr w pierwsze 10 min i tyle bylo z meczu...
widać, że gramy dziś jako goście. Oby pierwsza połowa na remis a potem odpalamy rakietę i lecimy po wygraną na OT. Boję się tylko o zmiany bo tym razem nie mamy aż tak wartościowych zmienników poza Lacą co ostatnio
Nie może Guendo tyle tracić.Akurat tu może być problem.
Masakra klatwa pelnych gaci na old trafford trwa oby się obudzili
Ahahaha, Jose Mourinho, we want you to stay
Panowie, trudno mowic ze mentalnosc jest jak za Wengera, skoro 4 pilkarzy nawet pod Wengerem nie gralo (Leno, Sokratis, Torreira, Guendo), a trzech kolejnych gralo na tyle krotko, ze trudno uwazac, zeby Papcio im jakas mentalnosc i strach przed Olt Trafford mial wpoic (Auba, Kola, na lawce tez Laca).
Już płaczecie?
Gdzie ten Ramsey jest, bo bo nie mogę znaleźć ?
Arsenal na OT bez zmian, kupa w majtkach.
Nie jest źle. Spokojnie.Trzeba trochę wyczuć przeciwnika Na razie też Nam nie zagrażają a My jak zaczniemy to będzie ok/
Spoko loko, mam nadzieję, że z każdą minutą będzie coraz lepiej i złapią swój rytm.
De Gea w aut. Co za niespodzianka:D:D
baily i rojo - ponoć miało ich nie byc z powodu kontuzji albo wrócili do łask
guendozi padaka na razie
Guendo na razie zbyt gorąca głowa..
Jak Iwobi ma piłkę przy polu karnym rywali to jestem pewien, że kopnie w nogi obrońcy......
Słaba gra w pierwszych minutach to wina Ramseya. Nawet nie dyskutujcie z tym
@marcingus1: tylko że ja obecnie w PL mieszkam,swojego czasu mieszkałem w IRL i był Żywiec puszkowy i butelkowy w sklepach...ale porażka taka jak obecnia krajowe.Omijałem z daleka.
Muszą się ogarnąć szybko to będzie dobrze diabły tylko udają mocne
Holding 3 błędy w 3 minuty.
Na razie cisną nas.
12 lat jest maksimum, jakie oni osiągnęli.
Ehhhhh
Jednak są osrani jak zawsze........szkoda
Kurde znów wyszli z kupa na MU?
Stare demony nie opuściły glow naszych pilkarzy
@Redzik: Bo my lubimy zwarzywić w meczu z drużynami bez formy xD
Wyszli jak za Wengera.
Pogubieni
united nie gra autobusem jak to ??:o
@daniken: Żywiec ? Zywiec koło piwa nie stał
@TomekO:
Większe emocje miałem w niedzielę.