Udany wyjazd do Grecji: Olympiakos 0-1 Arsenal
20.02.2020, 21:56, Łukasz Wandzel 578 komentarzy
Ekipa Arsenalu po rozbiciu Newcastle 4-0 poleciała do Grecji, żeby zmierzyć z Olympiakosem w ramach 1/16 finału Ligi Europy. Nikt nie łudził się, że na stadionie rywala podopiecznych Mikela Artety czeka spacerek. Zespół prowadzony przez Pedro Martinsa, choć nie zawiesił zbyt wysoko poprzeczki tego wieczora, okazał się dla londyńczyków niewygodnym przeciwnikiem. Mimo to Kanonierzy z pełnym przekonaniem mogą mówić o korzystnym rezultacie, ponieważ strzelili gola na bardzo trudnym terenie i z zaliczką w postaci jednej bramki przystąpią do rewanżowego spotkania na The Emirates, które już za tydzień.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno - Mustafi, Sokratis (90+2' Maitland-Niles), Luiz, Saka - Guendouzi, Xhaka - Martinelli (58' Ceballos), Willock (75' Pepe), Aubameyang - Lacazette.
Olympiakos: Jose Sa - Elabdellaoui, Semedo, Ba, Tsimikas - Guilherme, Camara, Bouchalakis (65' Fortounis) - Masouras (75' Lovera), El Arabi, Valbuena.
Przyjezdni bardzo szybko wpadli w tarapaty. Od początku na lewym skrzydle tempo narzucał Mathieu Valbuena, za którym nie nadążali nawet partnerzy z jego drużyny. Gospodarze mogli wyjść na prowadzenie, jeśli Giorgos Masouras dobiłby strzał Francuza lub wykorzystał dośrodkowanie od byłego piłkarza Lyonu. W pierwszym kwadransie Arsenal miał wiele szczęścia. Oba zespoły ustawiały się wysoko, ale lepiej wychodziła na tym ekipa Trilos.
The Gunners dopiero w 20. minucie byli bliscy zdobycia bramki, gdy Gabriel Martinelli utrzymał piłkę w boisku i podał do Lacazette'a. Ten uderzył lewą nogą z 5. metra i spudłował. Doping greckich kibiców nie ustawał, lecz gospodarze nie zdołali utrzymać wysokiego tempa dłużej i Kanonierzy kontrolowali grę do przerwy, dominując posiadanie piłki, lecz nie potrafiąc znaleźć podania otwierającego drogę do bramki. Na stadionie im. Jeorjosa Karaiskakisa zaczął padać deszcz, a spotkanie stało się statyczne.
Zasadniczo w drugiej połowie się to nie zmieniło, choć były momenty, w których Arsenal oddawał nieco pola rywalom. Wykroewanych przez londyńczyków sytuacji było jak na lekarstwo, forsowali oni grę lewą stroną, korzystając z umiejętności Bukayo Saki. Taki sposób gry bardzo długo nie przynosił efektów. Przyczyną tego był Alexandre Lacazette, który tracił piłkę przy prawie każdej okazji, co mogło frustrować podwójnie ze względu na fakt, że Kanonierzy bardzo rzadko i powoli budowali swoje akcje. Francuski snajper zrehabilitował się jednak w 81. minucie, dokładając nogę z najbliższej odległości po idealnym podaniu od Bukayo Saki. Lacazette chwilę później mógł podwyższyć na 2-0, ale zmarnował tę okazję.
Napastnik Arsenalu, mimo wpisania się na listę strzelców, nie może zaliczyć tego występu do udanych, ponieważ w większości sytuacji zawodził. Przeciwieństwem Francuza w tym meczu był Bernd Leno. Niemiecki golkiper to cichy bohater spotkania w Grecji. Utrzymywał pełne skupienie przez 90 minut i radził sobie z wszystkimi strzałami rywali. Szczególnie warta uwagi była jego interwencja po strzale Valbueny z rzutu wolnego. Ostatecznie, także dzięki jego postawie Arsenal wraca do Londynu z jednobramkową zaliczką i znajduje się w komfortowej sytuacji przed rewanżem na Emirates Stadium.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
nie no Willock wgl sie nie rusza... rozkapryszony bachor... kto mu dał ten kontrakt...
laca tragiczny tragiczny wystep, willock nie lepszy, chlopak ma ciag na bramke, ale strasznie niedokladny, az niemozliwe zeby byl tak slaby technicznie, moze zbyt spiety jest
trzymajcie mnie, gość stoi na spalonym, skacze do główki i się mija z piłką po czym macha łapami, nie wytrzymam z nim
Oficjalnie Willock wchodzi na pierwsze miejsce w kwestii hejtowania, gość jest żenujący.
Powinniśmy kupić tego Rubena Semedo. Wyjaśnia naszych ofensywnych zawodników z zamkniętymi oczami.
Ten Cebulosa wpuszcza za guendo... a Wilock cienki bolek cały czas na boisku.
Niektórzy mówią, że daje więcej w ataku niż Ozil. Lol.
Włączyłem mecz na 5 minut... i zmieniłem kanał.
Seryjnie to taki Arsenal 60%, jak coś wpadnie to fajnie jak nie to przecież nie będziemy się przemęczać - i ja też nie będę się męczył oglądając takie "widowisko"...
......ale i tak troche wstd ze taka padake odwala jakby nie bylo FINALISTA z.edycji
Willock to dno. Fatalny w każdym aspekcie.
Tak szczerze mowiac to nasze gra jest na takim samym poziomie jak ekspertow polsatu...
Willock ledwo co biega jeszcze a i tak go nie zmieni
Generalnie u Artety dużo częściej widać Emery Style, niż Pepa albo Wengera. Tego meczu dzisiaj nie da się oglądać. Dobranoc Panowie. Miłego wieczoru.
ja tam nie jestem zaskoczony przebiegiem spotkania
mysle ze arteta przyjechal tu po 0.0 by 'przeciagnac line'' w domowym rew
taki rosicky cazorla oj przydaliby sie
Xhaka to jest dopiero dyrygent. Ceballos ciągnie akcję do przodu, a Xhaka pokazuje mu żeby podał do tyłu. Mieliście rację Pogba
brakuje jakosci w rozegraniu strasznie
Ale Arteta dzisiaj męczy bułe...
@pan_kamil_afc: a kto gra dobrze? Przecież w tym meczu nikt się nie wyróżnia, zwykła kopanina.
Wichniarek ekspert nad ekspertami. Moglibyśmy wyłączyć głos w telewizorze i nie słysząc jego komentarza nic byśmy nie stracili.
Saka Czaka i Padaka....
Lacazet ponież krytyki.
Taki mecz na 0-0 dla mnie...
Arteta out
laca i gendo to tylko lapami machac potrafia
Co ten Willock robi w tym klubie to nie wiem, gość nie ma żadnych atrybutów do gry na najwyższym poziomie, a Arteta jeszcze go wywala na skrzydło.
Został Arsenal na kuponie.
Z 20zl do wygrania 200.
Praz enty jak mi Arsenal obstawi kupon to se w łeb strzele. Po każdym razie mówię nie obstawiaj Arsenalu a potem...
Pierwszy raz olewam to spotkanie jak było można zdjąć Gabiego sprawdzę wynik po meczu
@MarkOvermars
Tomasz Włodarczyk.
Szkoda że nie zmienił Guendo, bo ten gra dziś bardzo przeciętnie
@RIVALDO700:
Kryminał kumplu, tragiczna statystyka
Nie jest wina Gabiego, zw piłek nie dostaje
Oglądam z angielskim komentarzem, Wichniarek z kim u nas komentuje? Aż tak źle?
Znaczy, ok Martinelli nie miał dobrych zawodów, ale teraz znowu szybkości brakuje + Matełusz i Wilkok zostają.
Jest i Ceballos. Chociaz wolałbym żeby zszedł Guendo
Luiz co się stało z twoimi strzałami z dystansu.
Chyba już wiadomo czemu Laca i gabi zaczęli ostatni mecz w PL na ławce.
A ciul graj se dalej Willockiem
Ściąga Martinellego.... XDDDDD
Gabi co kontuzja ?
Arczi, zdejm Łiloka
Traitor
Tak
Panie Arteta, zmiany.
Pepe za Lace i Cebula za Cocka.
To jest dramat co grają dziś Auba i Laca.
No i to szanuję, Dani przy lini
@Korss: trudno cokolwiek powtórzyć chociaż mówi po polsku.
niby to 1.16 a wyglada to wszystko jak 3r eliminacji.....
Laca po tej kontuzji zatracił tę swoją szybką nóżkę, na nogach też słabo stoi, nie wiem z czego to wynika. Za dużo siłki w tym czasie, źle przepracowany okres przygotowawczy, brak pewności siebie?
@RIVALDO700:
Powaznie 7 goli?
Opimpiacos przejął kontrolę. Nie istniejemy.