Udowodnić swoją siłę: Arsenal vs Burnley

Udowodnić swoją siłę: Arsenal vs Burnley 30.10.2014, 23:42, Eryk Szczepański 1195 komentarzy

Wprawdzie ostatnie dwa spotkania Arsenalu zakończyły się zwycięstwami, ale styl w jakim dokonali tego Kanonierzy, łagodnie mówiąc, pozostawiał wiele do życzenia. Oczywiście cieszy zdobycie sześciu punktów w ostatnich meczach, lecz wszyscy wolelibyśmy nie drżeć o to do ostatnich minut. Teraz podopieczni Arsene’a Wengera mają świetną okazję, aby strzelić kilka bramek i udowodnić jak silnym są zespołem i jaki drzemie w nich potencjał. Bo z kim, jak nie z ostatnim w tabeli Burnley.

Nabór do redakcji - raporty pomeczowe

Sytuacja The Clarets jest taka, jakiej mogliśmy się spodziewać przed rozpoczęciem sezonu. Tylko cztery zdobyte punkty i pięć strzelonych bramek wyraźnie wskazują na to, że Burnley ma niewielkie szanse na utrzymanie się w Premier League. Ekipa Seana Dyche’a jeszcze nie wygrała spotkania w tym sezonie, a największym jej osiągnięciem jest niewątpliwie urwanie punktów Manchesterowi United. Anglik zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takie wyniki z potentatami nie będą się zdarzać zbyt często.

Londyńczycy, wydawać by się mogło, kryzys mają już za sobą. Choć nawet nie tyle do optymalnej, co do zadowalającej formy, jest jeszcze daleko. Oczywiście możemy się cieszyć, że Kanonierzy potrafią wyszarpać zwycięstwo, albo uratować remis w beznadziejnej sytuacji, ale nie takie są ambicje tak wielkiej drużyny jak Arsenal. Wszyscy czekamy na powrót pięknej i szybkiej gry, której owocem będą licznie zdobywane bramki. Mecz z Burnley przychodzi w najodpowiedniejszym momencie. Właśnie teraz zawodnicy mają okazję, żeby się przełamać i z podniesioną głową wkroczyć w kolejną część sezonu.

Jeżeli chodzi o zawodników z Turf Moor, to ich ostatnie zwycięstwo nad Arsenalem miało miejsce w rozgrywkach Carling Cup w sezonie 2008/2009. Od tego czasu obie ekipy spotkały się trzy razy, dwukrotnie wygrał Arsenal i raz padł remis. Jednak w całej historii spotkań, rywalizacja jest bardziej wyrównana. Kanonierzy wygrali 44 spotkania, dając się pokonać 33 razy. W 21 meczach wynik był nie rozstrzygnięty.

Przejdźmy teraz do sytuacji kadrowych w obu zespołach. Arsene Wenger wciąż nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Laurenta Koscielnego, Oliviera Girouda, Mathieu Debuchy'ego, Mesuta Özila i Davida Ospiny. Do tego na drobny uraz narzeka Kieran Gibbs i jego występ w sobotnim spotkaniu stoi pod znakiem zapytania. Do pełni sprawności powrócił już Yaya Sanogo, który będzie do dyspozycji Bossa. Pierwszy raz od czasu kontuzji będziemy mieli szansę zobaczyć Theo Walcotta, który powinien dostać od Arsene’a kilkanaście minut.

Jeżeli chodzi o zespół The Clarets, to Sean Dyche nie będzie mógł skorzystać z usług czterech piłkarzy. Kontuzjowani są: Steven Reid, Dean Marney, Matthew Taylor i Sam Vokes.

Podsumowując, szykuje się nam jednostronne widowisko. Mecz na The Emirates nie powinien sprawić trudności Kanonierom, którzy z łatwością powinni zdobyć 3 punkty. Wprawdzie Burnley będzie chciało zaliczyć pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, ale raczej powinni szukać swojej szansy ze słabszym rywalem. Dla podopiecznych Wengera jest to ostatni dzwonek, aby się otrząsnąć i zacząć gonić czołówkę. W innym przypadku pozostanie nam już tylko walka o Top 4.

Rozgrywki: 10. kolejka Premier League

Miejsce: Anglia, Londyn, The Emirates Stadium

Czas: Sobota, 1 listopada, godzina 16:00 czasu polskiego

Skład Kanonierzy.com:

Typ Kanonierzy.com: 3:0

BurnleyPremier LeagueZapowiedź autor: Eryk Szczepański źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Barney komentarzy: 2218801.11.2014, 16:20

Flamini co odpierdala znow.

lays komentarzy: 3987101.11.2014, 16:20

hahaha Flamini juz zaczyna, co za gosc.

Kowal96 komentarzy: 1759501.11.2014, 16:20

Albo z Sotonem ;d

dissault komentarzy: 326901.11.2014, 16:20

wam też tak tną te transmisje? oglądać się nie da...

Cysiowo komentarzy: 194601.11.2014, 16:20

Zasypiam..

DexteR_000 komentarzy: 767101.11.2014, 16:20

Nienawidze ogladac na necie...

DzejCoop komentarzy: 326401.11.2014, 16:20

sebastix11
Szło przy słupku.

Kowal96 komentarzy: 1759501.11.2014, 16:19

marz

Chyba z wolnego strzeliliśmy z CP na początku sezonu, ale mogę się mylić

DzejCoop komentarzy: 326401.11.2014, 16:19

Bo Gibbs to cofnięty skrzydłowy w sumie. Od kilku lat gramy fałszywym skrzydłowym na lewej i wtedy Clichy/Gibbs robili/robią rajdy po lewej stronie.

sebastix11 komentarzy: 607001.11.2014, 16:19

marz2

Sanchez ostatnio trafil, przed Sanchezem Cazorla ;)

DexteR_000

zobaczysz powtorki pozniej i bedziesz widzial ze nie szlo w swiatlo bramki...

DexteR_000 komentarzy: 767101.11.2014, 16:19

Alexis ostatnio ...

Storm komentarzy: 51201.11.2014, 16:18

@marz2

Alexis v Saints

DexteR_000 komentarzy: 767101.11.2014, 16:18

Arsenal
Masz racje nie da sie.

arsenal159 komentarzy: 17186 newsów: 29701.11.2014, 16:18

@marz2: Sanchez ostatnio strzelił z wolnego :)

Kubalsky15 komentarzy: 67001.11.2014, 16:18

marz2. Alexis Sanchez z Southampton, co prawda Puchar ale bramka z wolnego.

DzejCoop komentarzy: 326401.11.2014, 16:18

marz2
Żartujesz teraz, prawda?

tabasco10a komentarzy: 98001.11.2014, 16:18

Santi z Hull :D

arsenal159 komentarzy: 17186 newsów: 29701.11.2014, 16:18

a co ma niby robić Welbeck, cofa do tyłu bo skoro ma na plecach obrońce, to ma strzelać na bramke? Zastanówcie się, że on prawie nie ma pił prostopadłych, teraz miał dobrą okazję, no ale miał pecha. Gra toczy się dalej, co wy tak płaczecie... Wam dogodzić sie chyba nie da...

marimoshi komentarzy: 486501.11.2014, 16:18

Soutampton :)

marz2 komentarzy: 521901.11.2014, 16:17

ktoś przypomni może kiedy ostatni raz trafiliśmy bramkę bezpośrednio z wolnego? rvp ?

mlody13 komentarzy: 337401.11.2014, 16:17

będzie gol jak Alexis :P

19TOMEK91 komentarzy: 157401.11.2014, 16:17

w sumie to wyglada jakbysmy grali 442, z ew ciut cofnietym Alexisem

marimoshi komentarzy: 486501.11.2014, 16:17

Arteta to nawet podaje do przodu.

DexteR_000 komentarzy: 767101.11.2014, 16:17

Sebastix
Nie leciala? Chyba masz problemy ze wzrokiem alo slaby streamm...

rafi_i komentarzy: 421801.11.2014, 16:16

nio to teraz Alexis z wolnego

krawiec256 komentarzy: 54201.11.2014, 16:15

beznadziejny gość z chorągiewką

Kowal96 komentarzy: 1759501.11.2014, 16:15

Widzę, że Gibbs bardzo chce zostać skrzydłowym :D

Szogun komentarzy: 30179 newsów: 301.11.2014, 16:15

Blisko Danny. Szkoda okazji

ToMo_18 komentarzy: 13140 newsów: 1501.11.2014, 16:15

Lepszą opcją było zostawienie piłki Alex'owi, ale cóż. Mimo wszystko ładna akcja Danny'ego.

Gryzek komentarzy: 379901.11.2014, 16:15

Nie wierzę O_o

sebastix11 komentarzy: 607001.11.2014, 16:15

jak ta piłka nawet w bramke nie leciała dobrze ze rozny z tego byl...

marimoshi komentarzy: 486501.11.2014, 16:15

Cały Welbeck :D To co najtrudniejsze to zrobi perfekcyjnie

minio7 komentarzy: 343701.11.2014, 16:15

mają obronę bardziej dziurawą od naszej, tego nie można przegrać

KedzioRRz komentarzy: 385301.11.2014, 16:15

Wszyscy grają asekuracyjnie, odstawiają nogi. Ehh zero woli walki. Alexis to rodzynek

tenZparagwaju komentarzy: 78801.11.2014, 16:15

Przydałby się drugi Welbeck, aby zostawał w polu karnym podczas gdy ten pierwszy cofa się rozgrywania

DawidSOS komentarzy: 31101.11.2014, 16:14

szkoda że nie walił po krótkim :(

ziomalos komentarzy: 53501.11.2014, 16:14

pechowo Welbeck tamtego trafil

sebastix11 komentarzy: 607001.11.2014, 16:14

to Welbecka to bramka powinna być...

Kubalsky15 komentarzy: 67001.11.2014, 16:14

Welbeck -.- :c
BENDTNER WRÓC !!

Mihex komentarzy: 2360401.11.2014, 16:14

Daamnnn... Welbeck miał pecha :p

james68 komentarzy: 87701.11.2014, 16:14

Kurd eten Welbeck naprawde spowalnia gre. Dopiero teraz to zauważyłem

cakE256 komentarzy: 221701.11.2014, 16:14

łoł wellbeck piknie

marz2 komentarzy: 521901.11.2014, 16:14

Łelbek...

rafi_i komentarzy: 421801.11.2014, 16:14

ajjjjjjjj

Matti komentarzy: 278701.11.2014, 16:12

A Southampton już 1;0 wygrywa ;/ Oni potrafią ;/

marz2 komentarzy: 521901.11.2014, 16:11

Gdzie jest ten Santi, który strzał gola za golem z dystansu?

olo5 komentarzy: 14801.11.2014, 16:11

cazorla w światło!

THUG komentarzy: 95901.11.2014, 16:11

Co jest z tymi strzałami Cazorli?

marimoshi komentarzy: 486501.11.2014, 16:10

Welbeck 3 kontakty 3 straty. Wow

Trequartista komentarzy: 536601.11.2014, 16:10

Welbeck kaleczy

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady