"Udowodnię, że jestem równie dobry jak Sagna..."

Ja też mu życzę jak najlepiej.. ale z tego co widziałem w poprzednim sezonie zdawał być się trochę zagubiony.. Ale będzie dobrze.. :)

To musisz ciężko pracować Hoyte, jeżeli chcesz być taki jak Sagna czy nawet lepszy, życzymy Ci tego:)

Moze i male szanse na pierwsza 11-stke ale zcunek za jego wypowiedz i walke do konca;)

do Sagny mu trochę brakuje,ale nie stawial bym go na straconej pozycji.........

Myślę, że na dzień dzisiejszy Justin nadaje się tylko na ławkę i nic ponadto...

Ja bym szukał wzmocnienia środka obrony, bo mamy tylko dwóch klasowych obrońcow Gallasa i Toure, a nawet im przytrafiają się błędy i słabsza forma wiec odpowiedni rezerwowy na środek obrony musi być.... No ale na takiego uznanego obrońcę trzeba było by wyłożyć conajmniej kilka mln euro...

Mysle ze chlopak ma talent i juz za 1,2 sezony moze walczyc o pierwsza 11.

Jeśli się postara napewno mu się uda no bo przecież trening czyni mistrza

trudna sprawa. przeskoczyc musi wlasciwie sagna'e i eboue. a do tego w przedsezonowych meczach gavin wydawal mi sie lepszy od brata... powodzenia justin.

Bossman-->>Prawie każdy chciałby być na jego miejscu i grać dla Arsenalu. Poziomem odstępuje może od swoich kolegów, ale nadal się przydaje. Jeśli Wenger nie ma w planach cofnięcia Eboue do obrony, nici ze sprzedaży Hoyte'a. Może to i dobrze, bo dostanie w tym sezonie chyba ostatnią szansę.
Floydpink-->> co to jakaś moda na kradzież avatarów?

do Bossman...a dlaczego sie smiejesz?

Powodzenia mu zycze hahahahaha

nie widze Justina w Arsenalu mysle ze Wenger go sprzeda za rok a w tym sezonie dostanie tak jak w poprzednich rozgrywkach malo szans na pokazanie swoich umiejetnosci

Jest młodszy ale jeżeli chce doścignąć Sagne to powinnien prezentować większe umiejętności chyba że pokaże nagły przypływ jakości gry.

w tym sezonie jeszcze nie, narazie moze w koncowce a w nastepnym sezonie walka ;) zycze mu jak najlepiej

jeśli sie wezmnie ostro do roboty to moze osiagnie taki poznio jak Sanga

przy Clichym, Toure, Gallasie, Sagnie nie ma szans na pierwszy skład... na pewno nie w tym sezonie

Nie masz ,nie masz nadzieje - jak mawiał Kochanowski.Poziom Sagna jest dla niego nie do osiągnięcia;ale skoro już jest w drużynie to niech walczy.Realnie patrząc jego pułap to okolice Sunderlandu lub Wigan.& that`s all.

Ciesze się że chce walczyć o miejsce w pierwszym składzie ale do sagny jeszcze mu brakuje

Bardzo dobrze że jest rywalizacja o miejsce w pierwszym składzie ale Justinowi będzie naprawde naprawde ciężko dostać się do pierwszego składu.

teraz np. dobrze mu to wyszlo i niedopuscil do strzelenia gola, kiedy napastnik Huddersfield byl sam na sam z bramkarzem

Myśle że przed Hoytem ciężki sezon, ma godnego przeciwnika jakim jest Bacary Sagna i chyba właśnie to on będzie podstawowym graczem chociaż Justin to utalentowany zawodnik i napewno kiedyś wskoczy do pierwszej 11

Hoyte nie wygra w tym roku z nim rywalizacji.

Dlaczego:
1. Bacary według mnie ma większe umiejętność od Justina
2. Sagna popełnia mniej błędów.

Powodzenia Hoyte! Powodzenia! mam nadzieje ze Ci się to uda, bo massz talent i to nie mały!

Do Sagny to mu jeszcze sporo brakuje... Mysle, ze jest na poziomie swojego mlodszego braciszka ;p Z Gavina beda ludzie, ale jak On w tym sezonie nic nie pokaze to sprzedac go do AV, bo kiedys o niego zabiegali.

Hoyte ma wielkie plany, ale do Sagny mu duzo brakuje i moim zdaniem lepszy od niego nie bedzie

Pora w końcu coś pokazać bo póki co Hoyte nic wielkiego nie pokazał. Taki strasznie młody to on nie jest więc niech robi konkurencję dla Bacary'ego.

A ja myślę, że za jakiś czas Hoyte będzie lepszy od Sagni. Ważne jednak aby dawał z siebie 100 % i nie rezygnował, jeśli coś mu się nie uda.

Wątpię w to, że Hoyte może dorównać Sagna'ie. Ale dobrze, że w zespole jest duża rywalizacja i nikt nie odpuszcza, bo to prowadzi do ciągłego ulepszania swoich umiejętności i zawodnicy stają się co raz lepsi. Jedni chcą dorównać innym i ich doganiają, a inni czując presje też stają się lepsi.