Umocnić się w czubie tabeli: Bournemouth vs Arsenal

19.08.2022, 20:41, Patryk Bielski 1056 komentarzy

Kanonierzy bardzo dobrze weszli w nowy sezon i po dwóch wygranych meczach, kolejno z Crystal Palace i Leicesterem City, obecnie znajdują się na pozycji wicelidera tabeli, ustępując jedynie gorszym bilansem bramkowym Manchesterowi City. Już jutro ekipę Mikela Artety czeka kolejny sprawdzian - wyjazd na Vitality Stadium, gdzie zmierzy się z miejscowym Bournemouth.

Jak w zestawieniu z Arsenalem radzi sobie drużyna Scotta Parkera? Wisienki, przez wielu ekspertów jeszcze przed sezonem spisywane na straty, po dwóch kolejkach plasują się 11. lokacie w lidze. Gospodarze jutrzejszego meczu na inaugurację sezonu niespodziewanie zwyciężyli u siebie z Aston Villą 2-0, by w następnej kolejce przegrać w Obywatelami 0-4. Pisząc o Bournemouth, nie sposób nie wspomnieć o poprzednim sezonie, w którym The Cherries na szczeblu Championship zdobyli wicemistrzostwo, awansując tym samym do Premier League. W lecie na Dean Court trafiło kilku piłkarzy, spośród których największe pieniądze zapłacono za środkowego obrońcę Marcosa Senesiego (15 mln euro) oraz lewego pomocnika Marcusa Taverniera (11,9 mln euro). Oprócz nich na zasadzie wolnego transferu klub zasilili między innymi Joe Rothwell, Neto czy Ryan Fredericks.

Przechodząc do sytuacji kadrowych, największą niewiadomą jest występ najlepszego strzelca Bournemouth poprzedniego sezonu - Dominica Solanke. Anglik we wszystkich rozgrywkach zdołał ustrzelić 29 bramek, zostawiając daleko w tyle swoich kolegów z drużyny. Napastnik Wisienek z powodu kontuzji kostki nie wystąpił w ostatnim meczu z Manchesterem City i nie wiadomo, czy zdąży wyleczyć swój uraz. Inni kontuzjowani w zespole gospodarzy to David Brooks (choroba), Ryan Fredericks (łydka) oraz Joe Rothwell (udo). Scott Parket już na starcie rozgrywek musi więc łatać dziury w składzie. Po przeciwnym biegunie jest Mikel Arteta, bowiem w Arsenalu jedynym niezdolnym do gry jest Reiss Nelson.

Ostatni mecz między Bournemouth a Arsenalem odbył się w styczniu 2020 roku, kiedy w rozgrywkach FA Cup na wyjeździe zwyciężył Arsenal. Do siatki trafiali wtedy Nketiah oraz Saka, natomiast dla gospodarzy honorowe trafienie zdobył Sam Surridge. Z pięciu poprzednich pojedynków Kanonierzy wygrali aż cztery i raz zremisowali, co może być dobrym prognostykiem dla kibiców z północnego Londynu. Czy Arsenal zdoła udźwignąć presję i rozpocznie nowy sezon od trzech zwycięstw z rzędu? Tego na Emirates Stadium dawno nie grali i wszyscy fani z niecierpliwością wyczekują na pierwszy gwizdek sędziego, który nastąpi już jutro o godzinie 18:30. Serdecznie zapraszamy.

Rozgrywki: 3. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Bournemouth, Vitality Stadium
Data: Sobota, 20 sierpnia 2022, 18:30 czasu polskiego
Sędzia: Craig Pawson
Transmisja: Viaplay, CANAL+ online (dla osób posiadający pakiet CANAL+)
Typ Kanonierzy.com: 1:3

Darmowy freebet 20 zł na start w Fortunie