Unai Emery po meczu z United

11.03.2019, 11:12, Patryk Bielski 13 komentarzy

Wczorajszego wieczoru Kanonierzy odnieśli ważne zwycięstwo z Manchesterem United 2-0. Oto co po meczu miał do powiedzenia Unai Emery:

Czy to najlepszy występ Arsenalu w tym sezonie...
Nie wiem. Myślę, że ciągle poprawiamy naszą grę. Mógłbym wymienić kilka spotkań, wyjazdowych i domowych, w których dobrze radziliśmy sobie przeciwko innym zespołom. Gramy w różnych systemach z wykorzystaniem różnych zawodników. Dziś mamy prawo czuć się dumni z każdego piłkarza. Przede wszystkim chcę też podziękować naszym fanom, ponieważ poprzez wspaniały doping bardzo nam pomogli. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach będzie podobnie. To bardzo ważne. Piłkarze grali z dużym zaangażowaniem i dobrze wykonali swoją pracę.

O Aubameyangu, który zdobył bramkę z jedenastki, choć tydzień temu zmarnował rzut karny z Tottenhamem...
Ma duże doświadczenie i w swojej karierze wykorzystał już wiele rzutów karnych. Czasami zdarza się spudłować z jedenastu metrów. Trzeba jednak iść dalej, bo to tylko jedna akcja. To charakterny i pewny siebie gracz, a ja mu ufam. Dla mnie to tylko jedna akcja w meczu. Bramkarz równie dobrze może obronić strzał.

Czy ustalił z piłkarzami kolejność strzelania rzutów karnych...
Mamy kilku zawodników, którzy mogą wykonywać jedenastki i w czasie swojej kariery robili to z powodzeniem. Aubameyang posiada w tym polu doświadczenie i jest specjalistą od strzelania bramek. Lacazette również może uderzać. Dziś pokładałem taką samą wiarę w umiejętności tej dwójki.

Czy jedenastka została podyktowana słusznie...
Był lekki kontakt, tak jak w poprzednim tygodniu. Przeciwko Tottenhamowi to nasz przeciwnik zyskał jedenastkę, dziś to nam się poszczęściło.

O bramce Granita Xhaki...
Myślę, że każdy piłkarz ma swoje mocne strony. Możecie znać je lepiej ode mnie, ponieważ długo oglądacie już nasza mecze. Ja jestem tutaj od roku i wiem, że Xhaka to specjalista od strzałów z dystansu. Może zdobywać gole z różnych pozycji. Zazwyczaj jego próby są bardzo niebezpieczne dla rywali. Dziś udało mu się znaleźć drogę do bramki i może powinien częściej sprawdzać bramkarzy.

O kibicu, który wbiegł na boisko i popchnął Smallinga...
Nie tolerujemy takich zachowań, ale nie jestem w stanie tego kontrolować. Dziś cieszymy się rezultatem z każdym fanem. Jestem dumny z naszych kibiców i ich dopingu. Musimy jednak szanować siebie nawzajem.

Czy rozmawiał już z Joshem Kroenke...
Nie, ale wiem, że jest w Londynie. Może jutro uda nam się spotkać.

O wyścigu o pierwszą czwórkę...
Byliśmy dobrej myśli nawet kiedy nie szło nam tak dobrze i próbowaliśmy znaleźć odpowiedni balans. Po tym zwycięstwie wiele się nie zmieniło, nadal pozytywnie zapatrujemy się na przyszłe mecze. Musimy kontynuować naszą pracę, mecz po meczu. Walczymy na dwóch frontach - w Premier League i Lidze Europy. Kolejny ligowy mecz zagramy u siebie z Newcastle dopiero za trzy tygodnie, a to bardzo dużo czasu. Teraz koncentrujemy się na czwartkowym pojedynku. Cieszymy się z awansu w tabeli, ale musimy mieć na uwadze, że United, Chelsea i Tottenham łatwo nie odpuszczą. Czekają nas ciężkie spotkania i musimy grać konsekwentnie, to bardzo ważne. Na ten moment sądzę, że ta sztuka się nam udaje. Dziś w naszej grze można było zauważyć spokój, pasję i chęć poprawy. Po ostatnim meczu z Rennes wiemy, że jedna czerwona kartka może zmienić bardzo wiele, więc kontrolowanie naszych emocji jest bardzo ważne. Musimy trzymać nerwy na wodzy.

O zachowaniu czystego konta...
Tak, to bardzo ważne. Poza tym istotne jest, byśmy korzystali z różnych systemów i piłkarzy, aby osiągać rezultaty jak dziś. Nie zawsze uda się zdobyć trzy punkty. Ważne jest jednak, byśmy byli przekonujący w swojej grze. Z każdym meczem gramy lepiej i czujemy się pewniej. Musimy utrzymać tę tendencję i mieć wiarę we własne możliwości.

Zobacz oficjalną odzież Kanonierów w ISS-sport