"Uprzejmości" Pullisa w stronę Wengera ciąg dalszy

17.10.2010, 18:15, IceMan 59 komentarzy

Menadżer Stoke City - Tony Pulis - wznowił swoją wojenkę prowadzoną przeciw Arsene'owi Wengerowi wytykając Francuzowi brak trofeów w ostatnich latach. Trener Garncarzy odniósł się również, po raz kolejny, do nieprzychylnych słów Le Professeura, który oskarżył Stoke o prezentowanie stylu rodem z rugby, a nie piłki nożnej.

- Wenger uchodzi w futbolowym światku za geniusza, tymczasem Francuz już od sześciu lat nie wzbogacił gabloty Arsenalu o ani jedno trofeum - powiedział Pullis.

- Mam w składzie kilku wybitnie utalentowanych i świetnie wyszkolonych piłkarzy, takich jak: Etherington, Fuller oraz Tuncay. Jestem przekonany, że ci zawodnicy nie graliby w barwach Stoke, gdybyśmy rzeczywiście byli tak złą i wstrętną drużyną, za jaką uważa nas Wenger.

Walijczyk dorzucił również swoje trzy grosze do debaty prowadzonej obecnie w Anglii na temat reprezentacyjnych szkoleniowców prowadzących kadry krajów, z których sami nie pochodzą.

- Uważam, że reprezentacjom nie są potrzebni trenerzy zza granicy. Z drugiej strony nie mam nic przeciwko cudzoziemców pracujących na angielskich boiskach, ponieważ są to niezwykle mili i uprzejmi ludzie. Za wyjątkiem Arsene'a Wengera, oczywiście.