Uratować tonący okręt: Arsenal vs. Brighton!

Uratować tonący okręt: Arsenal vs. Brighton! 04.12.2019, 12:22, Diam51 1199 komentarzy

Kanonierzy zmierzają w tym sezonie prosto na dno, lecz ten dziurawy statek da się jeszcze odratować. Dzięki nieporadności rywali, którzy gubią punkty z podobną częstotliwością, Freddie Ljungberg i jego ekipa mają wciąż czas na zakończenie sezonu w TOP4 i powrót do Ligi Mistrzów. Tym razem na ich drodze stanie Brighton & Hove Albion. I choć normalnie uznalibyśmy gospodarzy za zdecydowanych faworytów, w ostatnim czasie Kanonierzy udowodnili niestety, że nie ma dla nich okazji nie do zmarnowania. A przecież obie ekipy dzieli w ligowej tabeli zaledwie czteropunktowy dystans...

Arsenal mierzył się w swojej historii z Mewami dziewiętnastokrotnie. Zwyciężył zdecydowaną większość tych pojedynków - aż 12. Czterokrotnie padł remis, natomiast trzy razy lepszym zespołem okazywał się Brighton. Warto jednak zaznaczyć, iż w ostatnim czasie Kanonierzy nie potrafią znaleźć sposobu na tego przeciwnika - w ostatnich trzech meczach nie wygrali ani razu (dwa remisy po 1:1 oraz porażka 1:2).

Jeśli chodzi o sytuację kadrową, to obie ekipy nie mają na co narzekać. Freddie Ljungberg na pewno nie skorzysta z usług Daniego Ceballosa, a pod znakiem zapytania stoi występ Hectora Bellerina. Reszta zawodników powinna być gotowa na czwartkowy pojedynek. Opiekun Mew - Graham Potter - nie zabierze na The Emirates kontuzjowanych Solomona Marcha oraz Jose Izquierdo. Poza kadrą meczową powinien znaleźć się także lewy obrońca, Bernardo. Co prawda powrócił on do treningów, lecz zmagał się z problemami zdrowotnymi od sierpnia i wydaje się, że na mecz Arsenalem nie zdąży się jeszcze przygotować kondycyjnie. Prawdopodobne jest, że Potter postawi na tę samą jedenastkę, która w weekend wysoko postawiła poprzeczkę niepokonanemu Liverpoolowi, ulegając The Reds zaledwie 1:2.

Londyńczycy znajdują się w poważnym kryzysie i nie potrafili zwyciężyć w żadnym z ostatnich ośmiu pojedynków. Co więcej, nie wygrali żadnego z poprzednich czterech meczów na własnym stadionie - remisowali z Crystal Palace, Wolves i Southamptonem, a także dali się ograć Eintrachtowi Frankfurt. Nie lepiej wygląda sytuacja na przestrzeni całego sezonu, gdyż Arsenal w kampanii 2019/20 nie wygrał na The Emirates w Premier League ani razu różnicą większą niż jedna bramka. Wygląda więc na to, że The Gunners źle zinterpretowali słowa Unaia Emery'ego o zachowaniu spójności i regularności - przełożyli fatalną dyspozycję wyjazdową na formę u siebie.

Fani Arsenalu z pewnością mają dobre powody, by odczuwać niepokój przed czwartkowym spotkaniem z Brighton & Hove Albion. Pozostaje nam jednak wierzyć, że nasi ulubieńcy są w stanie dźwignąć się z kolan i Freddie Ljungberg rozpocznie proces odbudowy londyńskiego zespołu. Choć zawiedli w tym sezonie nie raz i nie dwa, nasze czerwono-białe serca muszą pozostać pełne nadziei oraz wiary w końcowy sukces. Skoro Kanonierzy mają się przełamać, to kiedy, jeśli nie pod wodzą nowego menedżera i przy dopingu kibiców na The Emirates? A przecież Mewy przegrały wszystkie z ostatnich czterech wyjazdowych starć w angielskiej ekstraklasie.

Rozgrywki: 15. kolejka Premier League
Czas i miejsce akcji: czwartek, 05.12.2019; Emirates Stadium
Sędzia: Graham Scott

Typ Kanonierzy.com - 2:1 - Kurs 1.66 - obstaw teraz w Betclic!
Więcej typów bukmacherskich znajdziecie na Zagranie.com.

Brighton & Hove AlbionPremier LeagueZapowiedź autor: Diam51 źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 304.12.2019, 13:13

@Kaczaza
Niestety nie, bo jestem czwarty w kolejce ;)

NaliniAFC komentarzy: 104204.12.2019, 13:13

Coś czuję że Marco Silva zaraz wyleci z Evertonu. Ich najbliższe mecze to Leicester, Liverpool, Chelsea, United i my i to wszystko jeden po drugim mecz. Powodzenia.

simson16 komentarzy: 461604.12.2019, 13:12

@Arsenal96l: Xiaomi dobry wybor:)

simson16 komentarzy: 461604.12.2019, 13:12

@Womanizer: No to chyba umoczyl;D ktos wie jaki byl kurs na Ruiza w 1 walce??obstawiam ze okolo 6 kurs

Arsenal96l komentarzy: 509004.12.2019, 13:11

Panowie jakiś telefon do 1300 ? Myślę nad Redmi note 8 pro albo Pocophonem może jeszcze jakieś pomysły ?

Kaczaza komentarzy: 780104.12.2019, 13:11

@Kanonier204: Jeśli Ty kupujesz następny ;)

FabsFAN komentarzy: 25243 newsów: 304.12.2019, 13:10

Martinelli IN!

tomash473 komentarzy: 212304.12.2019, 12:59

"Uratować tonący okręt" - raczej już utonął i trzeba go teraz wyciągnąć z dna.

Womanizer komentarzy: 1037404.12.2019, 12:54

Jakiś gościu postawił 20 klocków na Ruiza z Joshuą :D do wyjęcia 46900

Barney komentarzy: 2351204.12.2019, 12:51

@noth:

Chyba nie za Szweda oby grał jak przyjdzie nowy trenejro

noth komentarzy: 265404.12.2019, 12:50

Martinelli lewe skrzydło, na 9 Auba, a na prawym Pepe. W środku mop leci na ławkę, od początku Torreira. Na lewą obronę wskakuje Tierney, a Chambers przestaje grać na prawej obronie.

noth komentarzy: 265404.12.2019, 12:49

Martinelli musi debiut od 1 minuty w Premier League zaliczyć, musi.

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 304.12.2019, 12:46

@Kaczaza napisał: "Kto pierwszy ten stawia"

Kto drugi ten płaci.

darek250s komentarzy: 11459 newsów: 504.12.2019, 12:46

A nie czekaj

darek250s komentarzy: 11459 newsów: 504.12.2019, 12:46

Czwarty

Kaczaza komentarzy: 780104.12.2019, 12:26

@filo94: Kto pierwszy ten stawia

filo94 (miłośnik bułeczek) komentarzy: 8350 newsów: 204.12.2019, 12:24

Pierwszy!!!

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady