Van Persie: Asysty są równie ważne, co bramki

Oczywiscie, ze sa bardzo wazne - pokazuja, ze pilkarz nie tylko potrafi strzelac ale takze pomagac kolegom z zespołu

V.Persie to napastnik kompletny !!! oby tak dalej to pobijesz jeszcze z 10 rekordow :D

nono...oby nie asystowal na sile, ma strzelac i tyle, jezeli asysty to rzeczywiscie wylozenia pilki graczom na lepszych pozycjach w sytuacji gdy sam nie ma mozliwosci oddania strzalu...

Robin nie przestaje mnie zadziwiać swoją inteligencją. Jak dla mnie jest fenomenalny i uczciwy. Liczy się dla niego przede wszystkim dobro zespołu.

Tylko żeby nie chciał "na siłę" podawać do kolegów. On będzie królem strzelców BPL :) A dzisiaj RvP gol i asysta przy bramce Theo i 2:0 dla Kanonierów :)

Ziebka
Trochę Ramseya bo odzyskał piłkę i Songa który wyczekał moment aż niemal cała obrona podejdzie do niepilnowanego po jego lewej stronie Gervinho i podał do pustego Robina.

dobrze moze te 2 bramki ktore wymienil to zalugi tych graczy, ale popatrzmy na ostatnia bramke na 1:2 no panowie chyba mi nie powiecie ze to zasluga ktoregos z pomocnikow :d

niski93 - ale jeżeli tak jak w meczu z Norwich Ramsey, ma lepszą sytuacje to piłka do niego powinna iść.

Ja jestem zdania, że ma rację. ;]

Napastnik to jednak napastnik i skoro ma sytuację, to powinien sam starać się ją wykończyć...

duzo asyst u RVp to Gervinho i Theo, tak powinno byc ze skrzydlowi dogrywaja pilke do napastnika;p

I to właśnie pokazuje Gervinho.

to by był super duet w ataku

Noo jak Theo i Robin się zgrają to lecą jak burza ;))

no ostatnio Theo zaliczył progres

dobra dobra a teraz niech podpisuja kontrakty..

Prawdziwy kapitan. Takie wypowiedzi tylko podbudują jego zespół.

Theo i Robin sa niesamowici!

W ostatnim akapicie powinno być chyba: "powinienem mu".

Całkowicie się z nim zgadzam. Nie można być tylko sępem czekającym na podania, strzelającym bramki i zbierającym laury. Powinno się być również kreatorem gry.