Van Persie o pechowej porażce

Van Persie o pechowej porażce 19.09.2011, 19:30, Łukasz Kęczkowski 22 komentarzy

Robin van Persie przyznał, że Arsenal "wyrzucił" trzy punkty w meczu z Blackburn. Kanonierzy do przerwy prowadzili 1-2, lecz ostatecznie przegrali to spotkanie 4-3. Holender miał szansę na wyrównanie wyniku spotkania w ostatnich minutach, lecz jego strzał został zatrzymany przez bramkarza gospodarzy, Paula Robinsona.

- Jeśli zapytacie mnie, to zasłużyliśmy na trzy punkty. Moim zdaniem byliśmy dużo lepszym zespołem i nie wiem jak to możliwe, że straciliśmy cztery bramki. To nie miało prawa się stać. Jesteśmy bardzo sfrustrowani - powiedział van Persie.

- Drugiego i trzeciego gola straciliśmy w krótkim odstępie czasowym. Być może to było takim punktem zwrotnym, gdyż absolutnie się tego nie spodziewaliśmy. Boss uprzedzał nas, żebyśmy nie dawali im łatwych rzutów wolnych - zobaczcie jak straciliśmy bramki.

- Absolutnie nie chcę za to winić żadnego z chłopaków. Nikt normalny nie chce strzelić samobója, to był zwyczajny pech. Frustrujące jest to, że straciliśmy cztery bardzo podobne bramki.

- We wtorek gramy kolejny mecz i wtedy musimy dać z siebie wszystko - zakończył kapitan Kanonierów.

Robin van Persie autor: Łukasz Kęczkowski źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Awesome komentarzy: 38120.09.2011, 20:00

Szkoda, ale taki jest futbol.

Mariusz28 komentarzy: 495220.09.2011, 18:37

3 punkty powinny być nasze a nawet jednego nie udało się zgarnąć

Vendetta komentarzy: 277820.09.2011, 13:55

Trudno. Stało się. Przynajmniej pierwsza połowa wyglądała całkiem nieźle.

armata_PL komentarzy: 6219 newsów: 420.09.2011, 13:10

3 pkt powinny byc nasze, niestety bylo inaczej, Robin musi ogarnac druzyne i dzis dajemy z siebie wszystko!

paci014 komentarzy: 66820.09.2011, 10:12

Lebowski

zgadzam się.. Gervinho na siłę chce się pokazać i wtedy mu to gorzej wychodzi... to nie był pewny wynik - musieliśmy strzelić coś na 3-1 (a okazji było więcej...)

Rado89K komentarzy: 9119.09.2011, 23:34

mysle ze rvp nie powinien byc kapitanem opaske trzeba dac songowi albo tv ewenyualnie tr

Szef komentarzy: 1303519.09.2011, 23:24

panowie to bedzie dramatyczny sezon, licze ze uda sie skonczyc w pierwszej 4

Lebowski komentarzy: 10719.09.2011, 23:17

Dla mnie to Gervinho spaprał sprawe bo nie oddał piły Robinowi w pewnym momencie a byłoby 1 3 dla Nas i po sprawie, widziałem że Robin sie wtedy zagotował i słusznie

HellSpawn komentarzy: 618519.09.2011, 22:56

Nawet Per nam nie pomoże przy tych stałych fragmentach.. To nie jest wina zawodników, a stylu w jaki bronią SFG...

AtheneWins komentarzy: 6451 newsów: 219.09.2011, 21:24

Zobaczcie.

Do Aston Villi "tylko" (a może w naszym przypadku AŻ) 3 punkty tracimy.

I to pokazuje, że większość drużyn nie zaczęła z kopyta. My możemy mówić o falstarcie.Liczę na 4-5 miejsce na koniec sezonu.

Tylko trzeba się ogarnąć!
Niech

pkArs komentarzy: 46019.09.2011, 20:48

myślę, że to nie tylko kwestia złego ustawienia ale brak koncentracji nie odkryję ameryki bo chyba każdy zauważył, że nasi piłkarze jakby zakończyli mecz po pierwszych 45 minutach a po przerwie grali jakby to była rozgrzewka poranna...głupie bramki i nie ma nawet punktu pora się obudzić i niech właściwi ludzie zaczną trafiać do właściwej bramki co tyczy się zwłaszcza naszego holenderskiego kapitana!

mitmichael komentarzy: 4924319.09.2011, 20:37

Jak sie ma takich obroncow to tak jest

fabregas1987 komentarzy: 2632319.09.2011, 20:33

porostu zagrali slabo, a 3 pkt. rzeczywiscie by sie nam nalezaly jak by obrona lepiej zagrala ;p

Cisow komentarzy: 138419.09.2011, 20:32

Wystarczyło utrzymać poziom z pierwszych 45 minut, wtedy wszystko byłoby o wiele prostsze...
Nasi tracą koncentrację w szatni, gdy im za dobrze idzie.
To nie stało sie po raz pierwszy(patrz mecz z Tott na ES w poprzednim sezonie)
W pierwszej połowie widziałem Arsenal, który jest w stanie walczyć o trofea, Arsenal, który gra futbol przyjemny dla oka. W drugiej połowie wszystko sie popieprzyło...
My potrafimy spieprzyć każdy mecz, w MU jest dyscyplina, oni zwykle nie wypuszczają zwycięstwa z rąk. To jest wzorzec drużyny z charakterem

Ciasteck2 komentarzy: 446719.09.2011, 20:12

Trzeba wziąć się do ostrej roboty, bo nie fajnie jest, jak na razie.

Kamiljohn komentarzy: 45019.09.2011, 19:50

Samobój Song'a to przypadek, zgodze się, natomiast Kościelny zachował się jak nowicjusz. Wybić miał to byle gdzie miał 100 tys kierunków, wybrał najgorszy.

adrianars21 komentarzy: 37219.09.2011, 19:48

mamy 11 pkt straty do MU - jak mam na to spokojnie patrzeć ???

Dennis_Bergkamp komentarzy: 277019.09.2011, 19:42

to byla frajerska przegrana, a nie pechowa...
ja zwykle z reszta...
"We wtorek gramy kolejny mecz i wtedy musimy dać z siebie wszystko"
slysze to przed kazdym meczem i co?
moze zamiast gadac takie rzeczy naprawde dalibyscie z siebie wszystko, co?

piotr12ek komentarzy: 35919.09.2011, 19:38

"We wtorek gramy kolejny mecz i wtedy musimy dać z siebie wszystko" - powodzenia Arsenal GO GO GUNNERS!!!

piotr12ek komentarzy: 35919.09.2011, 19:37

"Nikt normalny nie chce strzelić samobója" a czy Arsenal jest normalny sprzedaje najlepszych piłkarzy! :(

piotr12ek komentarzy: 35919.09.2011, 19:36

"nie wiem jak to możliwe, że straciliśmy cztery bramki" 2 to samobuje panie robin

Kons komentarzy: 132619.09.2011, 19:36

Pechowej ? Robin chyba był na innym stadionie :O

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady