Van Persie zawodnikiem meczu z Aston Villą!

trudno sie dziwic, jedyny walczyl ;p
damian199656 -->
o co ci chodzi ?! jak dla mnie Chamakh zagral dobre spotkanie, caly czasparl do przodu, probowal cos wykompinowac, a to, ze jest za slaby do takiego klubu to juz nie jego wina, tylko Wengera, ze go wgl. sprowadzil :PP

Chamakh 12% (haha), gdyby uznali mu gola pewnie by wygrał

To co robi przez ostatnie mecze jest jak nagroda pocieszenia, przynajmniej to nam zostaje że mamy najlepszego napastnika w PL, bo nie oszukujmy się i powiedzmy sobie szczerze że gdyby nie kontuzje to Berbatov mógłby się Robinowi tylko pokłonić i pogratulować.

Należało się Holendrowi.

znowu strzelił bramke, ale i tak nic nie dała. mimo to w meczu byl wyrozniajaca sie postacia

NO NIE WIEM CZY vERMA AZ TAK SWIETNIE ZAGRAŁ..DZIURY W OBRONIE JAK NIEWIEM:/

Od paru kolejek to on jest u nas najlepszy mimo ze nam nie idze to on i tak strzela bramkii...

Brawo Chamakh! Robin to nasz najlepszy zawodnik. Skarb dla naszej drużyny.

he, wierna grupa kibiców Chamakha znów zadziałał :p

Zdecydowanie ta trójka zasłużyła najbardziej na jakiekolwiek pochwały. Chamakh w końcu zagrał na poziomie z początku sezonu. Szkoda, że cep nie uznał mu prawidłowej bramki. Co do Robina to już leci mu kolejny rekord :) 'honorowe bramki z rzędu'

Teraz przynajmniej są słuszne głosy na Marouane'a! ;)

evac,grygu-> arsenalist.com/video/?id=xipw2h
oto link :P
Robin jest absolutnie fantastyczny! :D
Szkoda, że strzelił w słupek..

Kanonier - no Szczesny i Jens tez.. I Vermalen w sumie ;)

podłączam sie do pytania evaca

ma ktoś link do tego strzału w słupek?

w zespole kanonierów tylko Robin, Wilshere, Sagna mają jaja... Zasłużył sobie także w tym meczu

a kto inny mogl dostac ? nikt

Nikt inny nie mógł wygrać.

dziwne by było gdyby kogoś innego wybrali...

Innego wyboru być nie mogło...

Jak zwykle ;d

Zasłużenie!

Słupek, nieuznana bramka, brak karnego, sędzia. 3 poboczne powody przegranej i jeden główny(sędzia).

Gdyby nie ta nieuznana bramka i nieodgwizdany karny mecz potoczyłby się inaczej

Standard, Robin znowu na szczycie. :)

Gdyby nie ten cholerny słupek pewnie mecz potoczyłby się inaczej ;///