Vermaelen: Wenger zamieni Arsenal w drugą Barcelonę

Kanonierka15 < --- jestem tego samego zdania ....

Oj Thomas, mogłeś tego nie mówić ;p. Arsenal to Arsenal, a nie jakiś produkt katalońskopodobny.

Nie chcę żeby Arsenal grał jak Barca ... Chcę żeby Arsenal grał jak Arsenal >

Jeżeli chce się stworzyć udaną kopię najpierw trzeba dobrze dopasować zawodników i znać założenia taktyczne ...
Oczywiście trudno tu mówić żebyśmy byli drugą Barcą lecz piękny futbol i styl pracy obu szkoleniowców prowadzi do kompromisu

Dokonajmy porównania
Guardiola vs. Wenger ---> pierwszy to człowiek który zna od podstaw dumę Katalonii z lat 90. człowiek któremu łatwy sukces daje coś innego niż barwną i tajemniczą osobowość
AW to ułożony profesjonalista z socjologiczną wypowiedzią, dokładnik botanik swojego ogródka

nie trzeba pisać dalej Song to nie Xavi a Nasri nie przypomina konstruktywności Inniesty tym bardziej Denilson który nie widzi mi się jako typowy Brazylijczyk np. jak Cafu który zrobił więcej zrobił w jednym meczu niż nasz pomocnik w całym roku ;/ pomoc Barcelony jest powtarzalna i opiera się na 4 zawodnikach
nie odnoszę się do tego żeby kogoś naśladować bo to wszystko zejdzie na taki tor że zamiast Historii Arsenalu na stadionie będzie grafika "AFC wersja beta najlepszego klubu świata" my powinniśmy mieć swój styl od FCB możemy coś kopiować ale tylko funkcjonowanie klubu na boisku i alternatywą mogą być niedoczekani wychowankowie a nie obszukiwanie Francji z ludzi którzy mają dar do piłki ale są poszkodowani ...

Wejdź na goal.com i zobacz

Tytuł nieadekwatny do newsa.
To jets czyste włumaczenie z Goal.com wraz z tytułem?

Marchwik --> Ja nie powiedziałem, że któryś z nich jest lepszy:) Uważam, że są na podobnym poziomie. Masz rację, że Alves ma łatwiej w Hiszpanii niż Bacy w Anglii.

@crisadus

a mi się wydaje że Sagna jest lepszy od Alvesa, tylko że Brazylijczyk gra w lidze w której boczni obrońcy mają dużo łatwiejszą robotę do wykonania;P
no, może ma jeszcze uderzenie z dystansu, a co za tym idzie strzela ładne brameczki, ale nie można mieć wszystkiego;)

oo;p widzę że w komentarzach nie ma opcji BOLD:D przypał;) będę wiedział na przyszłość:DD

mi się wydaje że chodziło mu właśnie o to, że grając ładnie zaczniemy w końcu zdobywać trofea;P czyli zrobimy dokładnie to co od roku sukcesywnie wyprawia FCB;P
przestańcie narzekać na te porównania;P bo w tym aspekcie są one jak najbardziej trafne;)

Jest jedna wielka różnica między nami a Barceloną. Ona wydaję niebotyczne sumy na swoich piłkarzy, np: Ibrahimovic czy Alves. My mamy również świetnych graczy, ale wydaliśmy wielę mniej. Sagna i Robin to podobny poziom do tych graczy Barcy.

No i co z tego że gramy ładnie dla oka skoro tracimy dużo bramek.

KILLAHERZ --> i taki był właśnie mój zamiar. Napisałem tak, ponieważ wielu uważa Barcelonę za lepszy klub, nie podając tego argumentu.

Arsenal za Wengera zawsze czarowal swoja piekna gra tylko problemy byly ze skutecznoscia i wykorzystywaniem sytuacji, teraz jest odrobine lepiej, ale mozna jeszcze wiele poprawic, jednak troche sie opuscilismy w defensywie

LordCarrington---> sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie, stwierdzając co następuje: "Stąd też zapewne kibice bardziej ceną Barcelonę, bo dla nich i dla mnie również sztuką jest połączyć styl gry ze zwycięstwami, a nie tańczyć tak, jak zagrają nam rywale i czekać na sukces".

Właśnie dlatego kibice mają prawo uważać Barcę za lepszy zespół.

My mamy swój styl a Barcelona ma swój styl. Może trochę nasz styl jest podobny do ich stylu, ale tylko o trochę.

kataloński styl
dna barcelony
styl gry z katalonii
zamieni w druga barcelone

ehhh juz mam dosc tych porownan

Jedyne w co sie mozemy zamienic to w lepszy Arsenal i gramy stylem kanonierów.

Zupełnie nie rozumiem czemu tak wiele osób, razem z naszymi zawodnikami, uważa swój klub za słabszy niż Barcelonę, Oczywiście hiszpańska drużyna ostatnimi czasy zdobyła wiele trofeów, ale to nasz styl gry był najpiękniejszy i najbardziej niepowtarzalny. Nigdy nie graliśmy źle dla oka oprócz pamiętnych czasów Grahama...

Tak to już jednak jest, że nikt nie pamięta o naszej pięknej grze, tylko o tym, co zdobyliśmy w danym sezonie. Niestety w przeciwieństwie do Barcelony od czterech lat nie możemy pochwalić się żadnym pucharem. Stąd też zapewne kibice bardziej ceną Barcelonę, bo dla nich i dla mnie również sztuką jest połączyć styl gry ze zwycięstwami, a nie tańczyć tak, jak zagrają nam rywale i czekać na sukces. Mamy potencjał, żeby stać się lepsi niż Hiszpanie.

Arsenal ma swój styl i nie reprezentuje tego co barcelona czyli pierwsze 3 podania wszerz i jedno do przodu :/ poza tym w lidze angielskiej napewno by nie reprezenotowała takiej formy po 5 kolejkach mieliby tak nogi skopane że ledwo co by się poruszali po boisku

Arsenal to w tej chwili Wenger , tak jak powiedział Sagna w jednym ostatnich newsów, jego odejście spowodowałoby nieprzewidywalne w skutkach zmiany... dlatego czy tego chcemy czy nie, musimy wierzyć dalej, że Wenger ma plan na rozwój tej drużyny.

pocisnął z tą Barceloną. no, ale chociaz dobrze, ze wierzy! on ma jaja do tego..

Dokladnie , zgodze sie z RoYem , Barca nie ma gwiazd? Troche przesadzil... A samo stwierdzenie "Wenger zamieni Arsenal w drugą Barcelonę" to jak dla mnie to jest w pewnym sensie obraza , bo Arsenal buduje swoj wlasny niepowtarzalny styl a i porownywac sumy wydawane na transfery to juz sie widzi ze to nie takie same druzyny.

Barcelona nie ma gwiazd? Polemizowalbym.