W drodze do LM: Arsenal vs CSKA
03.04.2018, 15:31, Eryk Szczepański 1542 komentarzy
Jeszcze do niedawna czołowa czwórka Premier League i udział w Lidze Mistrzów Arsenalu były pewne niczym śmierć i podatki. Teraz pewne jest tylko to, że Kanonierzy stoją nad przepaścią i wyłącznie od nich samych zależy, czy zrobią krok we właściwą stronę. Ligowe rozgrywki są kompletną porażką, ale sezon można jeszcze w minimalnym stopniu uratować. Aby tak było, trzeba wygrać Ligę Europy, jedyną furtkę do europejskiego salonu, na który tak bardzo chcemy wrócić. Zanim jednak zaczniemy o tym myśleć, trzeba pokonać w ćwierćfinale CSKA.
Arsenal jest w głębokim kryzysie i nie zmienią tego nawet ostatnie dobre wyniki. Trzeba jednak odnotować, że gra podopiecznych Wengera uległa ostatnio poprawie, a zespół odniósł cztery przekonujące zwycięstwa z rzędu. Wyeliminowanie Milanu oraz rozbicie Watfordu i Stoke z bilansem bramkowym 11:1 powinno być dla nas czymś normalnym, ale obecnie można i trzeba uznać to za falę wznoszącą.
Nawet jeśli Arsenal utrzyma obecną formę i dalej będzie wygrywać w lidze, nie da nam to za dużo w kontekście pozycji w tabeli. Realną zmianą może być jedynie awans na 5. miejsce kosztem również borykającej się z kryzysem Chelsea, bo że Burnley nas dogoni, chyba nie wierzy nikt. Podtrzymanie serii zwycięstw do końca sezonu może jednak dodać zawodnikom pewności siebie, która będzie niezbędna, aby uporać się z silniejszymi rywalami w Lidze Europy niż Rosjanie.
Rosyjska Premier Liga dopiero wybudza się z zimowego snu. Zawodnicy CSKA rozegrali w tym roku ledwie trzy ligowe mecze (trzy wygrane) i cztery mecze w Lidze Europy, w których wyeliminowali Crvenę oraz Lyon. Zawodnicy Wiktara Hanczarenki są więc w niezłej formie, ale na pewno brakuje im ogrania i rytmu meczowego, co Kanonierzy powinni wykorzystać.
Historia spotkań obydwu drużyn jest bardzo krótka. Ekipy spotkały się w fazie grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 2006/07. Spotkanie w Moskwie skończyło się zwycięstwem gospodarzy 1:0, rewanż na Emirates Stadium nie przyniósł bramek. Co ciekawe, CSKA jest jedną z pięciu drużyn, z którymi mierzył się Arsene Wenger i nie wygrał choćby jednego meczu. Na tej liście znajdują się również: Fiorentina, PAOK Saloniki, PSG i Port Vale. Najwyższa pora, aby wykreślić jedną pozycję.
Przejdźmy do sytuacji kadrowych obydwu drużyn. Arsene Wenger na pewno nie będzie mógł skorzystać z Santiego Cazorli, który leczy długoterminową kontuzję. Mecz przed telewizorem obejrzy również Petr Cech, który boryka się z urazem głowy. Niepewny występu może być też Danny Welbeck. Trener CSKA nie może brać pod uwagę Vasina, Fernandesa i Gordiuszenki.
Jedyną szansą dla Arsenalu na powrót do Ligi Mistrzów, jest zwycięstwo w rozgrywkach Ligi Europy. W ćwierćfinale Kanonierzy zmierzą się z jedną ze słabszych drużyn, które zostały na placu boju. Nie oznacza to jednak, że Rosjan można zlekceważyć, zwłaszcza, że rewanż zagramy w "mroźnej" Moskwie. Zadanie na czwartek jest tylko jedno – pewnie pokonać rywali, strzelając im kilka bramek.
Rozgrywki: 1/4 finału Ligi Europy
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Czwartek, 5 kwietnia 2018 roku, godzina 21:05 czasu polskiego
Transmisja: Eurosport 1
Przewidywany skład: Ospina – Bellerin, Mustafi, Koscielny, Monreal – Xhaka, Ramsey – Özil, Wilshere, Mchitarian – Lacazette.
Typ Kanonierzy.com: 3:0
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kto wygra mecz ?!
@Gunnerrsaurus: Dalej uwazam, ze Ramsey przy innym szkoleniowcu i na innej pozycji odpali, razem z Jackiem. Oni sa bardzo dobrymi pilkarzami, ale Wenger nie potrafi ich wykorzystac. Wierze, ze Aaron na pozycji Ozila (ktorego jestem przeciwnikiem, chyba jedynym na stronie) z jasno okreslonymi zadaniami bedzie blyszczal.
@praptak: Papa mógłby obejrzeć ze sto razy. I nasze baletnice też.
@Szebson:
Zaraz zaraz, a czy tak przypadkiem nie jest z Ramseyem? Kiedy strzelił parę bramek z Evertonem, nagle jego obrońcy obudzili się z zimowego snu i w końcu mogli pisać sarkastycznie "ale słaby ten Ramsey"
wgl LE w tym sezonie ciekawsze jak narazie niż LM
@Master10: racja, nie ma co ich chwalić choć to tylko nakręca tych trolli. mi naprzyklad nie zarzucicie ze oczekuje pochwal bo sam wielokrotnie tu jade po united i mourinho
Live miało trochę szczęścia, bardzo pomogła skuteczność, ale sposób gry ekipy Kloppa ewidentnie sprawił że City oniemiało. Pressing, konsekwencja, skupienie od A do Z i zdyscyplinowanie. Materiał do oglądania przed snem każdego klubu mierzącego się z czołówką bazującą na posiadaniu piłki.
@Piotrek95: w czym Ramsey jest rowny/gorszy od OXa? Przeciez Alex to sredniak, ktoremu wychodzi jeden mecz na cztery miesiace. Wtedy kanonierzy dostaja erekcji, bo moga napisac, ze Wenger zly i nie odkryl talentu Anglika.
Bayern raczej nie doczłapie się do finału, z Sevillą zagrali cienko i wygrali dosyć szczęśliwie. Mają rewanż i tam pewnie wygrają już spokojnie, ale jeśli w półfinale z którymkolwiek rywalem zagrają w ten sposób wyjazd, to nie odrobią tego, nie ma szans.
Poza tym transfery, Salaha, VVD i Keity to raczej nie są transfery na miare średniaka,
Wy z tą kadrą to tak serio ?
Nie patrzcie jak piłkarze grali 5 lat temu,
Małe porównanie:
Br: Cech - Karius - tutaj na naszą korzyść, ale bramkarze Live to straszni parodyści, chociaż Petr też lubi coś zawalić,
Lo: Robertson - Kola/Monreal - tutaj remis, choć pewnie za rok będzie już na korzyść Live,
Śo: Lovren( Matip połamany) - Kościelny - wiadomo że Kosa
Śo: VVD - Mustafi - przewaga Live
Po: Arnold - Bellerin - remisik, ale jak wróci Clyne to wiadomo, ( chyba że Bellerin też odpali )
Pomoc: Henderson, Milner, Ox ( pewnie tak wyjda na rewanż z City ) - Ramsey, Xhaka, Ozil dla mnie remis, ( wiadomo, że Ozil jest świetny, ale reszta...)
Mane, Salah, Firmino, - tutaj tylko Auba może wygryźć Firmino, chociaż Mane też nie gra cudów ostatnio to ma ma takie przyspieszenie że robi różnicę,
Jak dla mnie to czysto kadrowo Live nie jest gorsze od nas, co więcej, każdy tam jest jeszcze dość młodym pilkarzem ( poza Hendersonem i Milnerem ) a do tego już latem przychodzi Keita w najbardziej newralgiczny punkt zespołu,
UEFA będzie robić wszystko, aby kibice zobaczyli El Clasico w finale. Oby ten "zabieg" skończył się z takim skutkiem jak w 2012 i 2013.
Bayern - Liverpool proszę w finale. :)
@filo94:
"Egipcjanin okazał się strzałem w 10, ale prawda taka, że ten transfer był na miarę średniaka."
Ja tam się nie do końca zgodzę. Salah był wyróżniającą się postacią w Romie i w Serie A. Oczywiście nie można było przewidywać, że nagle zrobi się z niego world class, piłkarz z topu, ale nazywanie tego transferu na miarę średniaka to lekka przesada :)
Zresztą, Klopp nigdy wielkich gwiazd nie ściągał do swoich drużyn. On te gwiazdy tworzy. Jak przychodził Lewy do BVB to wiesz co pisali? Że to transfer nie na miarę BVB. Tak samo można by napisać o wielu innych piłkarzach, których Klopp wprowadzał gdy miał wyprowadzić BVB z przeciętności, ale zlepił z tego drużynę która obaliła naszpikowany gwiazdami za miliony Bayern i zagrała w finale LM, lejąc po drodze warte setki milionów Reale i innych.
"Gdyby przed sezonem Arsenal ściągnął Salaha to Wengera wywieźli by na taczkach. "
Jakoś jak Wenger ściągał Perezów, Gervinhów, Santosów, Gabrielów, Parków, Sanogów czy Welbecków, nikt go na taczce nie wywiózł. Jakoś jak wystawiał ich w meczach, a niektórych nadal wystawia, a w lidze jest najgorzej od 20 lat, nikt go nie wywozi. To czemu mieliby go wywieźć gdyby sprowadził wyróżniającego się piłkarza Romy?
Podobnie robi w Liverpoolu, tutaj też nie sprowadza wielkich nazwisk, ale jak widać, potrafi zrobić z nich drużynę, kolektyw, pod jego okiem piłkarze do tej pory średni lub dobrzy, grają jeszcze lepiej. Jakoś mnie to nie dziwi. Nie wiem czy osiągnie z Live podobne sukcesy jak z BVB, ale póki co, przy takiej kadrze, Klopp robi co może.
Czy marketingowo Liverpool jest półkę niżej? Nie byłbym taki pewien. To wielka firma, półkę niżej to może być Lyon, Porto, czy nawet Dortmund. Ale Liverpool to Liverpool.
Kadrowo są słabsi na papierze, ale wiesz, moim zdaniem jeśli chodzi o drużynę jako zgraną całość, są teraz lepsi, głównie dzięki Kloppowi.
Czy tylko ja się tak ekscytuje dzisiejszym meczem? Serio, nie mogę się doczekać :D
Co tu się dzieje? :D Warna za nazwanie Welbza Klaunem i Parodysta widziałem. Jaja.
Co ta LE robi z ludźmi.
To jest ljungberg77.
Ljungberg77 jest jedynym prawdziwym kibicem Arsenalu.
Ljungberg77 nie jest żadną wengerowską sierotą.
Bądź jak ljungberg77.
Live jest po prostu w lepszej dyspozycji. Czy są klubem od nas lepszym? Absolutnie nie. Pod każdym względem są półkę niżej.
Marketingowo, kadrowo czy chociaż stadionowo. Świetnie obrazują to transfery. Do nas mimo wszystko przychodzą gwiazdy: Ozil, Alexis, Laca, Auba a od nich tylko odchodzą. Gdyby przed sezonem Arsenal ściągnął Salaha to Wengera wywieźli by na taczkach.
Egipcjanin okazał się strzałem w 10, ale prawda taka, że ten transfer był na miarę średniaka.
@Armata500: Oby oby te 5-0, ale coś czuje, że bramkę stracimy.
Co do dzisiejszego meczu, to przydałoby się dzisiaj wysoko wygrać, by mieć spokój przed rewanżem.
Tak mi się marzy wynik koło "piątki", chociaż pewnie nie będzie tak łatwo, CSKA aż takimi leszczami chyba nie. W każdym razie nie wyobrażam sobie, byśmy mieli się obawiać rewanżu po dzisiejszym meczu i mam nadzieję, że do takiej sytuacji nie dojdzie.
Pomyślałem sobie, że ewentualna wygrana LE będzie jednym z większych sukcesów w XXI wieku. Niby tylko LE, ale dla nas wcale nie tylko, bo gramy o "życie" i o wielką stawkę, jaką jest przyszłoroczna LM i trzeba mieć na uwadze ogólnie bardzo słaby sezon w naszym wykonaniu. I w zasadzie, to byłoby pierwsze poważne trofeum w Europie, zdobyte podczas nie ma co ukrywać, kryzysu.
Pucharu targowego i zdobywców pucharów nie liczę.
@Archiwald
Wiem to. Pojęcie tonącego okrętu było ironiczne. Mimo słabszego okresu Arsenal dalej jest atrakcyjnym kierunkiem. Pokazały to transfery Lacazette'a czy Aubameyanga.
Pieniądze pewnie lubi każdy, ale Gabończyk darzy je wielką sympatią. I tego nawet nie ukrywa (nie uważam, że to coś złego).
Na ten moment Liverpool jest drużyną lepszą od naszej.
Widać to w tabeli ligowej i widać w LM, nawet gdyby Liverpool miał jeszcze odpaść w tym ćwierćfinale, bo to jednak ćwierćfinał.
Kto ma lepszych piłkarzy? Na papierze chyba my. Tylko, że papier swoje, a boisko swoje.
Pozostaje zadać pytanie kto ma lepszego trenera? Tutaj odpowiedź jest chyba dla wszystkich oczywista, niezależnie od sympatii czy przywiązania.
Czy dalej przejdzie Liverpool czy City, mam nadzieję, że zwycięzca dojdzie do finału.
Wysyp "obcych" kibiców tutaj na stronie to standard, w szczególności po lepszym meczu lub okresie danej drużyny.
@Gunerxxx: Ja tak postawiłem, ale już mi inne mecze popsuły xd
Gracie coś dzisiaj na Arsenal? Mi tylko oni zostali na kuponie, ma ktoś jakiś pomysł jak skontrowac 1/+2.5? Czy ryzykować i zostawic?
@Simpllemann Mimo wyjątkowo kiepskiego poprzedniego i obecnego sezonu, wymień mi 10 atrakcyjniejszych klubów od Arsenalu? bo mi się wydaje, że obecnie jest ich tylko 5 które są przed nami w lidze, chociaż nie byłbym taki pewny czy Tottenham aby na pewno, 3 kluby z Hiszpanii i po jednym z Niemiec i Włoch, z tonącego okrętu to on odchodził, i to był jego ostatni dzwonek by zmienić ligę i klub na lepsze, pieniądze lubi każdy
Skoro Wenger i jego taktyka odejmuje z 30% umiejętności zawodnikom, to JAK KOZACKA musiała być paka Arsenalu kilka lat temu, jak realnie kręcił się koło lidera.
Ja bym nie zaklinał rzeczywistości i przyznał, że zawodnicy Liverpoolu grają lepiej, więc są lepsi. Mogę sobie przypomnieć Ramseya z najlepszego sezonu i się podniecać, że zjada każdego pomocnika Lfc tylko po prostu nie jest w formie. Ale gość OD LAT nie pokazuje tych umiejętności, poza przebłyskami.
uwielbiam ten zlot kibiców innych drużyn na k.com po jakimś zwyciestwie. Mija tydzień, dwa, balonik pęka i chowamy się do dziupli:)
nie dotyczy to tylko lfc, bo wszyscy poza City szukają na stronie Arsenalu pochwal dla swojego klubu i są zaskoczeni, gdy to nie następuje;)
Kadrę mamy znacznie lepszą od Live, kwestia mentalności, trenera i doboru taktyki.
Inna kwestia, że gramy po prostu w inny sposób. Live gra bardzo agresywnie, więc na mecze z czołówką to jest jak znalazł. Klopp podsumował kiedyś różnice między nim a Wengerem, że Francuz gra operę, a on heavy metal - dość trafne.
City rozjechali, ale zaraz ich rozjedzie jakieś Stoke czy Swansea. Inna sprawa, że gramy wyjątkowe g*wno w tym sezonie, więc nas też takie drużyny jechały, ale Liverpool osiągnął w tym mistrzostwo i raczej nic tego nie zmieni.
Rzeczywiście, z Live brałbym tylko Salaha i Mane, ten drugi z resztą to jeden z moim ulubionych graczy PL. Kogo jeszcze? Lovrena? Milnera? Wijnalduma? Litości...
To też pokazuje, ile może dać dobra motywacja i nastawienie. Liverpool nie zagrał wybitnie taktycznie, tylko od razu gryźli trawę do tego stopnia, że City stłamsili. Inna sprawa, że na drużyny grające fizyczny futbol to nie do końca działa, stąd częste przegrane ze słabszymi, mniej technicznymi drużynami. A o ile my potrafimy męczyć bułę, ale w końcu wygrać te 2 czy 3-0 z jakimiś średniakami, grając bez polotu, to od takiego City dostajemy, bo nie takiej pewności siebie, polotu i agresji.
2-3 sezony temu to zdawało egzamin. Teraz do Live mamy 15 pkt straty, a do lidera 33. Nigdy nie sądziłem, że napisze coś takiego...
Od dawna nie czytałem tych rozmów pod głównym postem, teraz coś mnie naszło i nie mogę zostawić tego bez komentarza:
@DavidSilva21 XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Koleś albo sztos prowo albo nie widzisz co piszesz. City zagrało najgorszy mecz w sezonie dlatego, że Liverpool kazał im tak zagrać.
Widzę że naszą stronkę zalewają kibice innych drużyn niczym Europę imigranci
Kanonierzy.com dla kanonierów!
@DavidSilva21: Wszystkie zespoły maja farta w tej Lidze Mistrzów. Bo gdyby teraz grał tam Arsenal z 2004 roku to nikt nie miałby szans,
No ale Reale i inne Barcelony maja farta bo Arsenal jest daleki od tego co gał w 2004 roku,
filo94, dewry - otoz to!
jinks - dzieki, choc na ironie pisze to kibic mu, rownie na kanonierskiej stronie...
@kubaburza123: Nie muszę i nie mogę zawsze być na stronie by móc się odnieść misiu kolorowy. Odrobiliscie no i co? Fajnie dla was, dla mnie nie bo nie miałem z kogo się pośmiać a moja iskierka prowokacji do dyskusji przepadła w stercie komentarzy.
A po trzecie nie napisałem, że tylko wymieniona przeze mnie trójka jest "godna Arsenalu", a że tylko tą trójkę bym chciał.
Dobranoc ;)
Tak miało farta bo City dzisiaj było dalekie od tego co grają przez cały sezon.
I tak jeszcze na koniec napiszę, że życzę MC i PSG 1/8 LM sto razy pod rząd i oby nigdy takie sztuczne kluby nie wygrały LM.
@DavidSilva21: live miało farta? przeciez City w tym meczu nie oddało celnego strzału. Karius mógł czytać gazetę.
Firmino to napastnik I strzelanie to nie jest to w czym jest najlepszy!? Co Ja czytam.. Pewnie byś go w obronie wystawiał?
Live miało dużo farta dzisiaj. City wyglądało jak zespół bez pomysłu na grę i bez chęci do zwycięstwa. Nie wiem czym to było spowodowane ale jakby poszli na wymianę ciosów z Live to mogłoby być całkiem inaczej. Tak wiem, teraz mogę sobie tylko pogdybać.
@jinks
Jeśli to nie żart co napisałeś to radziłbym się rozpędzić i mocno uderzyć głowa w ścianę. Kibice Liverpoolu to wrogowie? To moze zbierz oddziały i szykuj sie na wojnę XD Zluzuj majty.
Dewry ostatnio smiales sie z Liverpoolu jak przegrywalismy 1 0 z CP a po meczu slowem sie nie odezwales.
A jesli uwazasz ze Firmino nie jest godny arsenalu to..
Gosc ma chyba tyle goli co najlepsza trojka arsenalu a strzelanie to nie jest to w czym jest najlepszy.. ale zakoncze zeby nie bylo ze prowokuje bo nie o to mi chodzi. Dobranoc
Jinks
Jesteś nie poważny...
I nie jestem żadnym fanboyem Liverpoolu, tylko bardzo mnie cieszy, że klub z tradycjami i historią, który przed tym meczem nie był faworytem, pokonał sztucznie napompowany kasą klubik, który zaistniał tylko dlatego, że jakiś głupi szejk miał kaprys i ochotę pograć sobie w fife managera live.
@tyson880: Liverpool to nasz największy wróg. City jest lepsze i fajniejsze. Kibice Liverpoolu od lat wyśmiewają Arsenal a wy im kibicujecie i klepiecie po ramieniu. Nie powinno się tak robić. Liverpool to taki sam wróg jak Spurs czy Chelsea, a nawet gorszy.
Jeden mecz i nagle wypełzli kibice LFC z nor a krzyżowcy-masochiści wrócili z krucjaty na cały Arsenal i człowiek musi się, ku własnej rozpaczy, dowiadywać, że znajdują się jeszcze ludzie widzący w Lovrenie i Wijnaldumie geniuszy.
Co do tych drugich (dzielnych wojowników anty-kryzys) - ludzie ile można? Wszyscy już wiemy i zdajemy sobie sprawę, że Wenger be, Kroenke fu, a Bellerin zniewieściały padalec i ogółem w Arsenalu to tylko nasrać na środek. Wiele racji w tym oczywiście jest, ale od samego słuchania tego pierrecolenia w kółko, może coś trafić, zwłaszcza jak ktoś do tego dodaje kompletne bzdury, jeszcze mając się za mędrca, oświetlającego blaskiem swego internetowego echa cały, w jego mniemaniu, ciemnogród prawdą objawioną.
@kubaburza123: Nie chcesz być uszczypliwy to nie pisz, prosta logika. Ja tam nie chcę być, to nie napiszę, że zazdroszczę wam tylko Salaha, Mane i Clyne'a ;)))))))))
Co w tym złego, że kibic Arsenalu liczy na awans Liverpoolu z City? Idźcie wy już spać co niektórzy. Ból dupy, bo my jutro gramy z CSKA w LE. Dopiero to dotarło? Trudno. Każdy klub miewa gorsze okresy i my jako kibice musimy to przetrwać. Teraz to Liverpool i MC są na topie i wolę The Reds niż sponsorowane brudnymi pieniędzmi City.
Nie, nie tylko Salah , Mane to imo najlepszy skrzydłowy PL zaraz po nim. W tym sezonie tylko Sane,Sterling,Salah i Mane, maja mecze na światowym poziomie .
Ljungberg jak ty chyba syn Imprescisa xd
heh najlepiej zamknąć oczy i sobie wmawiać że jestem przystojny bo mama tak mówi :))
takie podejście ma lwia część obecnych "kibiców" Arsenalu, szczerze mam nadzieję że te wszystkie sieroty po Wengerze znikną razem z nim, ten klub zasługuje na więcej
Moge sie zalozyc ze gdyby powstal klon Klopa i trenowal Arsenal (a prawdziwy klop live) to Afc byloby lepsze
POZDERKI
Tottenham też już miał swoje 5 minut w tym sezonie
@henry1996: Dokładnie, strona kanonierzy.com a tutaj widzę co drugi dzisiaj to kibic LFC