W drodze na Wembley, czyli Arsenal vs Leeds
08.01.2012, 03:17, Sebastian Czarnecki 3663 komentarzy
Która angielska drużyna nie miałaby chrapki na tryumf w najstarszych drużynowych rozgrywkach na świecie - Pucharze Anglii? Na pewno do licznego grona zainteresowanych możemy dopisać Arsenal i Leeds, które zmierzą się ze sobą w poniedziałek o godzinie 20:45 czasu polskiego na Emirates Stadium.
Pomimo tego, że obie ekipy znajdują się w innych klasach rozgrywkowych, to możemy spodziewać się fascynującego widowiska, które na pewno przyniesie nam ogrom wrażeń. Kanonierzy będą chcieli jak najszybciej zatrzeć niechlubny ślad po upokarzającej porażce z Fulham i zaprezentować się z jak najlepszej strony z drużyną dowodzoną przez Simona Graysona. Motywacja będzie podwójna, bowiem bardzo prawdopodobne jest, że w meczu tym zadebiutuje absolutna legenda Arsenalu, która wczorajszego dnia ponownie zawitała do swojego ukochanego klubu na dwumiesięczne wypożyczenie – Thierry Henry. Czy może być coś ważniejszego, niż zwycięstwo w debiutanckim meczu legendy w starych-nowych barwach? Dla Arsenalu na pewno nie, zwłaszcza jeśli mówimy o niesamowitym Thierrym Henrym, który przez osiem cudownych lat zachwycał wszystkich sympatyków The Gunners nie tylko zdobywanymi bramkami, ale również wspaniałą postawą na boisku i poświęcaniem całego serca w reprezentowanie trykotu z armatą na piersi.
Co się zaś tyczy ekipy Simona Graysona, to na pewno w obecnie trwającej kampanii zrobią wszystko co w ich mocy, by przyszłe rozgrywki zacząć w gronie 20 najlepszych drużyn na Wyspach Brytyjskich. Cel ten na pewno nie jest wygórowany, lecz jak najbardziej w zasięgu Leeds, jednak aby to uczynić, muszą poprawić ósmą lokatę, na której aktualnie się znajdują. Przypomnijmy, że szanse na awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii ma sześć najlepszych drużyn Championship. Dwie pierwsze lokaty automatycznie zajmują miejsca Premier League, zaś pozostałe cztery zespoły trafiają do tak zwanej „strefy barażowej”, gdzie toczą między sobą bój o ostatnią przepustkę do najlepszej ligi w Europie. Pawie są na dobrej drodze, by zrealizować ten cel, gdyż do szóstego miejsca tracą zaledwie punkt, a jak wiadomo: sezon jest jeszcze długi i wszystko może się wydarzyć.
Liczbą dnia jest 118 – tyle właśnie oficjalnych spotkań stoczyły ze sobą obie ekipy. Bilans ten jest bardzo wyrównany, bowiem 45 zwycięstw Arsenalu jest liczbą tylko o cztery większą od wygranych Leeds. W pozostałych 32 spotkaniach wynik pozostał nierozstrzygnięty, jak chociażby w styczniu ubiegłego roku. Cofnijmy się w czasie do 8 stycznia 2011, kiedy to podopieczni Arsene Wengera i Simona Graysona spotkali się ze sobą w Pucharze Anglii, i to również w trzeciej rundzie. Kiedy po dziewięćdziesięciu minutach meczu na tablicy wyników Emirates Stadium widniało 1-0 dla gości, wszyscy spodziewali się, że Kanonierzy zostaną wyeliminowaniu już w tak wczesnym stadium rozgrywek. Wtedy to wspaniałymi zdolnościami aktorskimi popisał się Theo Walcott, jakby zainspirowany imponującymi dokonaniami FC Barcelony w tej dziedzinie, i upadł w polu karnym Leeds, po czym sędzia wskazał na „wapno”. Jedenastkę na gola zamienił Cesc Fabregas, czym zmusił obie drużyny do rozegrania rewanżowego meczu, tym razem na Elland Road. Tam już lepsi okazali się Kanonierzy, którzy pokonali swoich rywali 3-1. Bramki dla Arsenalu zdobywali: Samir Nasri, Bacary Sagna oraz Robin van Persie. Prawdziwą wisienką na torcie okazało się jednak trafienie Bradleya Johnsona (aktualnie reprezentujący barwy Norwich), który wspaniałym strzałem z dystansu nie dał Szczęsnemu żadnych szans.
Czymże byłby piłkarski świat, gdyby nie było w nim żadnych kontuzji? Różnego rodzaju urazy przez cały sezon przetrzebiają składy wielu drużyn, czym czasami mocno komplikują im życie. Każdy kibic Arsenalu powinien być już przyzwyczajony do tego, że w tym przypadku Kanonierzy zwykle obrywają najbardziej. Niby nie jest to żadna nowość, jednak sam fakt jest niezwykle rozczarowujący. Arsene Wengera czeka ciężki orzech do zgryzienia, ponieważ problemy defensywne Kanonierów są tak ogromne, że – cytując znaną i lubianą polską osobistość – „nawet fizjologom się to nie śniło”. Aktualnie z urazami borykają się wszyscy nominalni boczni obrońcy: Bacary Sagna, Carl Jenkinson, Kieran Gibbs, Andre Santos, a także mogący występować na lewej stronie bloku defensywnego Thomas Vermaelen. Do tego doliczmy jeszcze zawieszonego za kartki Johana Djourou i tworzy nam się naprawdę beznadziejna sytuacja. Oprócz nich, kontuzje wciąż dręczą Jacka Wilshere’a, Abou Diaby’ego i Łukasza Fabiańskiego.
Nieco lepiej, acz też nieciekawie, wiedzie się w Leeds. Simon Grayson nie będzie mógł skorzystać z Paddy’ego Kisnorbo, Toma Leesa i Aleksa Bruce’a z formacji defensywnej, a także z usług swoich dwóch gwiazd: Roberta Snodgrassa, a także Jonny’ego Howsona, który pełni funkcję kapitana zespołu.
Podsumowując, możemy się spodziewać pięknego widowiska i zaciętej walki do ostatniego gwizdka sędziego. Pomimo tego, że na wyraźnego faworyta ukształtował się Arsenal, to pod żadnym pozorem nie wolno przedwcześnie skreślać i lekceważyć zawodników Leeds, którzy zdolni są do wielkich rzeczy i już niejeden raz sprawiali problemy drużynom z czołówki Premier League – jak chociażby przed rokiem w meczu przeciwko Kanonierom, czy też przed dwoma laty, kiedy to w tym samym pucharze wyeliminowali Manchester United.
Arsenal FC vs Leeds United
Rozgrywki: 3 runda Pucharu Anglii
Data: 9 stycznia 2012, godzina 20:45 czasu polskiego
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Sędzia: Mark Clattenburg
Skład Kanonierzy.com:
Typ Kanonierzy.com: 3:1
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
seba...
tez nie wiem, jaka jest struktura finansowania klubu, z drugiej strony reklamodawcy to tym bardziej w pewnym sensie "kibice", w sensie bez wyniku sportowego odsuna sie od AFC, znacznie szybciej...
a co do AW przeczytaj jeszcze raz moja wypowiedz, po potwierdzasz to co napisalem, tylko innymi slowami...
swoja droga jak dlugo AW wytrzymalby na lawce, majac szejkow za szefow:D
@Midgardsorm
mówisz poniżej 7 baniek, to czemu Wenger jeszcze się o niego nie stara?
Witam wszystkich. Nie wiem czy ktoś już o tym wspominał, ale podobno suma odstępnego zapisana w kontrakcie Demba Ba wcale nie wynosi 10 mln funtów, a nawet poniżej 7 mln.
dennis...
Po pierwsze to trochę jednak przeceniasz rolę kibiców w kwesti utrzymania klubu. Oczywiście fani są ważni, ale większą rolę grają tutaj kontrakty reklamowe, czy też prawa do transmisji. Myślę, że gdyby przeglądnąć strukturę wydatków to kibice będą na szarym końcu.
Druga sprawa. Wenger nie ma, aż takiego wpływu na dokonywane transfery. Pewnie, że to on wskazuje gracza, którym byłby, czy jest zainteresowany. Porusza się jednak w ramach nakreślonych przez zarząd. Reasumując... nie będzie go mogła ponieść fantazja i nie wyda na JEDEN transfer 50, czy 60 mln.
Wydaje mi się również, że mimo wszystko zapominacie o dotychczasowych osiągnięciach Wengera. Zarówno tych, które ukonoronował zwycięstwami jak i tych, których nie widać... w końcu podniósł przeciętnych zawodników na piąte miejsce w tabeli!
3-1
raczej 2-0
3-1 Chamakh, Rosicky, Henry
hehe no fakt ze dla nich kibice są wazni;D. Ale skoro tak... To dziwne ze nie dbają o ich komfort (czytaj trofea;D).
Wg mnie nie ma ludzi niezastąpionych, ale Wenger jest wyjątkiem. Nie ode mnie zależą takie decyzje, ale nie oszukujmy sie, Arsenal to Wenger i odwrotnie. Jest jednym z najlepszych i na te chwile tylko on moze odmienic losy tej ekipy. Jak bedzie - czas pokaże.
Mam nadzieje ze dobrze przygotuje Heńka na dzisiaj heh... Co to bedzie za chwila jak wejdzie na boisko. Chyba głośność zrobie na maxa. Melodia takiego tłumu jest godna uszu każdego kibica Arsenalu w takiej chwili.
@malyglod
dokladnie tak jak pow., AW to chodzaca maszyna do robienia pieniedzy i nikt go absolutnie nie ruszy...
z drugiej strony AW to nadal calkiem bystry facet i widzi co sie dzieje i jezeli jeszcze ma jakies ambicje sportowe to sam odejdzie, w sumie to On juz zarobil pewnie rowniez na emeryture dla swoich wnukow...
malyglod > Tak, masz rację. Kolejna sprawa to, że dostajemy małe pieniądze od sponsorów, bo tak trzeba bylo podpisac kontrakty, ponieważ stadion budowaliśmy to pieniądz był potrzebny. Teraz jak umowy się kończą, to myśle, że dostaniemy tyle ile dostaje teraz MU. Więc, za jakieś 3 lata przewiduje, że Wenger kupi renomowanego piłkarza za więcej niż 20 mln.
My, kibice, jesteśmy trochę zakładnikami Wengera. Ten facet to pewna era w Arsenalu. Trofea, nowy stadion, świetna drużyna, rekordy. Nowy poziom dla klubu. Absolutna czołówka europejskiej piłki.
Ale ostatnio jest inaczej. Gorzej. Dlatego pojawia się tyle głosów, że Wenger już nic nie osiągnie z Arsenalem. Że nastąpił koniec jego ery.
Ja jednak jeszcze wierzę, że nasz Papcio pokarze na co stać Arsenal, choć ostatnie jego posunięcia i wypowiedzi nie napawają mnie optymizmem.
Inna sprawa że takiego kogoś jak Wenger się nie zwalnia, on może co najwyżej sam odejść...
_D_B_
nie przesadzaj, że tylko 3 :D
Spoko wiem, że nasze podwórkowej kopaniny nie ma co porównywać do PL, bo jak się włączy to dłużej niż 5 minut wytrzymać się nie da, bo wydaje się, że oni chodzą a nie biegają i jak leciałby mecz Wigan ze Stoke w tym czasie, to chyba wolałbym oglądać
Quaresma nigdy tak na prawdę nie dostał szansy na jaką zasługiwał. Czy to w Chelsea czy w Interze grał mało, fakt, że ciężko było mu się przyzwyczaić do innego stylu gry zrobił swoje. W Turcji teraz jest kluczowym graczem swojej drużyny.
@Kredens
wybacz, ale ja moze umiem z 3 druzyny wymienic z tej pseudoligi... ale jak piszesz wyrownana, to sie budzety na lapowki widocznie wyrownaly...
A co do Hulka to pamiętacie takiego gościa jak Quaresma?
Chociaż nie myślę, że Hulk mógłby dać radę, ale nie ryzykowałbym dużych pieniędzy. Za 15 Ł może być, drożej bym nie ryzykował.
_D_B_
Ostatnimi latami to i w polskiej Ekstraklasie jest wyrównana walka o mistrzostwo :D
@triumphst955
to ja moze Cie oswiece, wlodaze AFC puchary to maja gleboko gdzies:D ich jezeli cos interesuje w tej polityce, to nie odwrocenie sie kibicow od klubu, czytaj finansowania klubu i dlatego co jakis czas, cos tam wspomna o aspekcie sportowym...
hm zawsze mnie zastanawialo, czy zbawieniem dla AFC nie byloby odejscie AW, ale nie w sensie, ze ma odejsc bo jest slaby, ale ma odejsc bo jest za dobry i co wtedy by sie dzialo, jakby zabraklo jego wizji...
a rozwarstwienie bedzie sie poglebiac;), i nie wiem czy to dobrze, czy zle...
rowna liga to L1, sa lata jak sie zagubi Bayern, ze w niemczech jest fajnie i rowno...zreszta chyba najlepiej aktualnie zarzadza liga w europie...
A juz mial byc w Londynie i załatwiac sprawy z Chelsea:
Hulk agent - Chelsea no contact
Info z skysports
Wypozycznie jakiegos LO wchodzi w gre transfer nie... *
Sorka za podwójny coś mi tam sie zawiesiło;/
Abidal nie przyjdzie do nas, nie ma takiej opcji. Dobrze mu w Barcelonie i tyle.
@_Dennis_Bergkamp_
No moze rozwarstwiona (jak to nazwales) troche tez jest, nie wiem. Wiem natomiast, ze "niespodzianek" pod wzgledem wygranej gorszej z lepszą jest o wiele wiecej niz kiedyś. I owszem, zmeczenie robi swoje, to prawda, ale kiedyś było możliwe, przy świetnych warunkach drużyny doprowadzic do "The Invincibles". Teraz to praktycznie niemożliwe, bo gra sie trudniej, wszystko sie zmienia. Z czasem równorzędnych ekip bedzie jeszcze wiecej, zobaczysz. Kwestia paru lat.
Heh a co do polityki transferowej, to chyba nigdy nie poznamy tej strategii. Bo jak to nazwać? Byle najtaniej, a najkorzystniej? Tak by było całkiem ciekawie, ale moze i jest najtaniej i nie mamy problemow z funduszami, ale czy najkorzystniej? Korzyść ma klub - bez obaw o bankructwo heh... Ale że nie obawiają sie o brak pucharów..? Ta posuche powinna juz dawno zostać przerwana.
Abidal nie jest znowu tak dobry... Do tego ma juz 32 lata. Wypożyczenie wchodzi jakiego LO w grę transfer nie...
Panowie Będzie transmisja w necie? ;>
Ja bym ustawil nasza druzyne tak:
Szczesny - Miquel, Mertesacker, Squillaci, Coquelin - Song, Arteta, Rosicky - Benayoun, Henry, Arshavin.
I bym obstawil 2-1 dla Arsenalu po golach Titiego i SS-a
@triumphst955
jest coraz bardziej rozwarstiona i pod wzgledm ekonomicznym, i to mona jeszcze dzielic jak i pod wzgledem sportowym...
a ze czasem wygra, znacznie gorsza druzyna z lepsza, to tak sie zawsze dzialo i bedzie dzialo, glownie chodzi o zmeczenie tych lepszych, gre na kilku frontach i tak dalej, zeby pokazac technike to nie mozna byc zmeczonym...
no i sa tez takie mecze jak nasz z Wilkami lub MU z Blakburn, czyli na 20 tego typu meczy wiadomo, kto wygra i to kilkoma bramkami, no ale...
tutaj juz nawet nie chodzi tak o te transfery, tylko o cala polityke finansowa klubu, no niestety nie znamy ich strategii ani modelu i do czego daza, ale aktualnie to zle wyglada, ale moze jest jakies swiatelko w tym tunelu, nam nie znane...
Nie wiem czy wyrównana to jest dobre określenie, ale na pewno jest bardzo nieobliczalna. Każdy wyjazd, dosłownie każdy jest bardzo trudny. Kiedyś grałem u buków to co kolejkę obstawiałem PL, teraz boje się zagrać 2-3 spotkań, bo są takie wyniki, takie niespodzianki, że to się w głowie nie mieści. O mistrzostwo zawsze od paru lat walczą te same ekipy, teraz wstąpiło do nich City. Jest taki malutki podział na Chelsea, Manchestery potem jesteśmy my LFC i Koguty, następnie Aston Villa i ekip klasy średniej.
@_Dennis_Bergkamp
Jest coraz bardziej wyrównana, kiedyś większość drużyn z dołu tabeli marzyła choćby o remisie z takim live nami czy manu. Teraz wszystkie drurzyny grają o pełną pulę, bo w przeciwieństwie, do dawniejszych czasów mają ku temu sposobność. Pomijam pieniądze jakie są wydawane na klasowych zawodników nawet przez te gorsze ekipy... jakość jest inna, wszystki idzie do przodu. Bylismy my, chelsea, manu i live. Teraz nagle jest z 7 czy 8 ekip, które mogłyby być spokojnie mistrzem, a mimo to czują na plecach oddech rywali z niższych lokat. Nie chce nic mowic ale jak nie dojdzie do paru transferów, sensownych, to Arsenal pierwszy raz od lat bedzie dalej niz na 4 czy 5 miejscu. To by byla jakaś Apokalipsa:|
Aaaa, nie! Tylko nie Almunia.
watpie by gral Wojtek, raczej szanse dostanie Almunia wobec kontuzji Fabiana
@triumphst955
wcale ta liga nie jest coraz bardziej wyrownana, raczej sie coraz bardziej rozwarstwia, na szczescie wiecej druzyn, prezentuje podobny poziom niz w la liga, tak kolo 6 i trzeba wierzyc, ze AFC pozostanie w tej gornej warstwie...chociaz z tym modelem biznesowym moze byc to b. trudne...
mitmichael
dzieki:)
@triumphst955
Ja nie uzywam tunera od Cyfry bo nie jestem zwolennikiem takich sprzetow (ani nie ustawisz sobie kanałow wg uznania, ani nic wiecej na nim nie zrobisz) ale kanał na takim tunerze znajduje sie pod numerem 128. Jezeli nie wiesz pod jakim numerem dany kanał sie znajduje to tutaj masz podane:
cyfraplus.pl/technologie/uklad_kanalow.html
@_Dennis_Bergkamp_
Myśle, że sie nie bedziesz mylił bo wszyscy jesteśmy świadomi sytuacji, w jakiej sie znajdujemy. Po prostu chciałem zaaplikować troche optymizmu bo ciągle mnie zasmucasz, ze bedzie lipa (jakbym nie wiedział;p). A że wszyscy beda tracic punkty to wiadomo. Ta ligo w ciągu ostatnich paru lat przeszła taką metamorfoze, że połowa drużyn jest mniej-wiecej na równi poziomem.
Dzieki za to ad. Atletico. Teraz kumam.
Jack jest głodny gry. Na początku pewnie bedzie mu ciezko, ale jak sie rozkręci, to pomoc bedziemy mieli solidną.
a z tego mozna zrobic news na k.com, calkiem fajnie wyjasnione powody i klopoty...
goal.com/en/news/1717/editorial/2012/01/09/2837830/arshavin-chamakh-the-five-arsenal-players-who-need-to-prove
Abidal powiedział, ze jednak nigdzie sie nie wybiera (wczoraj o tym wspominali na C+) wiec koniec tematu
@triumphst955
w tym sezonie to my awansujmy do LM i tyle, i nie sadze abym sie mylil, wszyscy beda juz teraz gubic punkty rowniez AFC...sorry Qraki jak graja I skladem to aktualnie najlepsza druzyna PL, inna sprawa, ze wyjmujac z dwa ogniwa u nich to juz nie jest ten sam zespol...
Atletico w lato zaplacilo za Falcao ok. 40 mln euro, i caly czas sie zastawiam w imie czego tak postapili...
co do Jacka to sie zobaczy, to jest nadal mlody chlopak i tak dluga przerwa moze jednak b. zle na niego wplynac, no nie kazdy jest TV5...
mitmichael
a wiesz moze na ktorym kanale jest sportklub na Cyfrze?
DB
Falcao zrobił duży krok wstecz zamieniając Porto na Atletico.
Abidal pff... oczywista oczywistość.
Fabianski nadal kontuzjowany? Nawet nie wiedziałem - albo zagra Almunia albo Wojtek nie bedzie miał przerwy. Ci co maja sportklub w Cyfrze+ lub w Nce (nie ma go w cyfrowym polsacie) niech sie nie obawiaja - chociaz moze nie byc w niektorych programach telewizyjnych tego meczu to zapewniam, ze bedzie na tym kanale - zapowiadali to wczoraj :)
sky tez dal sie wmanewrowac:D
ale tak to jest wzmocnienie, do konca sezonu jak najbardziej na tak...
w w w 1 .skysports.com/football/news/11661/7419566/
oj tracimy Freemana:
w w w 1 .skysports.com/football/news/11095/7419575/
jak ja sie ztym faktem mam pogodzic:(
A ja mam nadzieje, ze w pewnych kwestiach sie "pozytywnie" mylisz... Czyli ze nie tylko w sez. 12-13 ale i również w tym stawimy opór i sprawimy pare niespodzianek;D. Nie moge przeżyc ze tyle tych kontuzji. Gdyby nie to, nie wierze, że teraz bysmy byli za kurczakami w tabeli. Nie ma opcji. Chocież zeby Wilshere grał przez cały ten czas, to by wystarczyło. Nie chce ujmować Ramseyowi ale to raczej nie bedzie jego sezon. A co mówisz z tym Atletico? Bo szczerze mówiąc, głównie śledzę ligę angielską... hm?
@triumphst955
ja sie nawet nie uparlem, tylko irytuje mnie to, ze ktos zrobil wokol niego swietny marketing znacznie lepszy niz to co On tak naprawde prezentuje, bo facet to moze chodzic w wadze jakis 20 mln, anie w tej astronomi jaka sie mu przypisuje...inna sprawa, ze go widzialem dwa razy w meczach LM, no i byl, ale Chamakh tez jest na boisku, no ale moze mu nie wyszlo...
btw ciekawe jak sie czuje Radamel Falcao w Atletica, bo to co odwalilo Atletico to bylo miestrzostwo, tylko jeszcze nie wiem do konca jakie...
Będzie gdzieś transmisja w tv ??
@t995
dobra w sensie włodarzy Arsenalu oznacza mało wydajemy, dużo nam zostaje a trofea przyjdą z czasem
Rules --> a kto? Fabiański kontuzja, Mannone wypożyczony do Hull, Martinez z Rezerw za słaby na razie, co Almunia?;d
Szczesny nie zagra.
Czemu, jeden raz możemy zaszaleć kiedy w końcu jakaś gwiazda byłaby chętna do przenosin do nas
karlo
Dobra, to by ona była, gdbybśmy przy niej wygrywali jakieś trofea
@_Dennis_Bergkamp
No ok ok niech bedzie. Ale czemu sie tak uparłeś na tego Hulka?:). Był pewien okres kiedy śledziłęm jego poczynania i to naprawdę świetny gracz. Pomijam atrybuty fizyczne, technike ogolna itd, ale nawet strzał z dystansu ma taki, ze R. Carlos by przyklasnął...;). Ale nie ma co. Masz prawo myslec inaczej.
@t995
to się nazywa dobra gospodarka pieniężna