Walcott: Nie wstydzę się być szczery
17.01.2011, 16:13, IceMan 23 komentarzy
Theo Walcott nie żałuje, że przed kilkoma dniami przyznał się do próby wymuszenia rzutu karnego w spotkaniu przeciwko Leeds United.
W 86. minucie spotkania The Whites, tuż przed wywalczeniem "pełnoprawnej" jedenastki, młody Anglik upadł na murawę sygnalizując rzut karny. W trakcie pomeczowego wywiadu wychowanek Southampton przyznał się, że dopuścił się "nurkowania".
W sobotnim starciu z West Ham United doszło do kolejnego incydentu w obrębie "szesnastki" z udziałem utalentowanego skrzydłowego. Walcott został powalony na ziemię przez Wayne'a Bridge'a, a arbiter bez wahania wskazał na "wapno". Rzut karny pewnie wykorzystał Robin van Persie i ustalił wynik spotkania na 3-0. Ta sytuacja wznowiła dyskusję na temat wyznania Theo złożonego po pojedynku z Leeds.
- Nie żałuję ani jednego słowa wypowiedzianego po meczu przeciwko Leeds - powiedział Anglik.
- Jestem szczerym piłkarzem, dlatego chcę być w porządku w stosunku do moich kolegów z drużyny, a także piłkarzy i trenerów Leeds. Taki już jestem. Jeśli zostanę ukarany za swoją szczerość, trudno.
- Ten incydent pozostawiłem w przeszłości, nie wracam do niego myślami. Chcę teraz nadal grać w piłkę i cieszyć się futbolem. Dzięki takim wypowiedziom jak ta złożona przez mnie po spotkaniu w FA Cup czuję się lepiej i lżej.
Niektórzy uważają, że przyznanie się do "nurkowania" było błędem Walcotta, ponieważ teraz sędziowie będą baczniej obserwować jego boiskowe poczynania. Jednak 21-latek nie zgadza się z tą opinią.
- Nie, nie czuję się w żaden sposób napiętnowany. Ludzie mówią, że powinieneś upadać na trawę nawet wtedy, gdy poczujesz lekkie szturchnięcie przeciwnika. Gdy tak robisz, spotykasz się z falą krytyki i oskarżeń. I tak źle, i tak niedobrze.
- Nie przejmuję się tym. Gram w piłkę i pomagam drużynie w osiągnięciu założonych celów. To wszystko, co mogę zrobić. Jeśli sędziowie lub inni piłkarze będą mnie karać, nic na to nie poradzę. Jestem jaki jestem i tego nie zmienię.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Przynajmniej sie przyznał a nie jak np. Cristiano Ronaldo :)
I dobrze ze sie nie wstydzi bo szczerosc to najwazniejsza rzecz
I bardzo dobrze, że chłopak jest szczery.
Podoba mi się jego postawa.
heh powiedział o Incydencie z kilku minut przed podyktowanym karnym dla nas ( prawidłowym) a i tak wszędzie mówią i piszą że przyznał się że symulował wtedy gdy zdobyliśmy bramkę z karniaka te dzisiejsze media ...
mniej wywiadów, więcej treningu! Tyczy się to wszystkich naszych graczy, a przede wszystkim ciebie Andriej
dobrze że jest taki szczery :)
Racja brawo Theo za szczerość :)
Przynajmniej jest szczery ;P
Postąpił uczciwie i powinni to cenić. Ja przynajmniej cenie, bo niekażdy potrafi przyznać się do oszustwa. Brawo Theo.
postąpił uczciwie i honorowo gdy się przyznał :) należy mu się szacunek, za taką postawę, na jaką wielu dzisiaj nie stać :)
heh, szczerosc ...
ladnie sie zachowuje, jak prawdziwy kanonier ... ;)
Nie ma co się wstydzić, okazało się żr jest honorowy i to bardzo pozytywna cecha.
Dodam to tu bo mało komentarzy i może moderator jakiś zauważy. A więc :
co do następnego meczu, który jest jak zwykle po prawej stronie, to spotkanie z Leeds odbędzie się na Emirates :)
Sędziowie nie powinni być tak łatwowierni...
Trzymajcie mnie, niech mi teraz Sguillaci przyzna się w mediach, że jest pomocny i "Taki już jestem. Jeśli zostanę ukarany za swoją pomoc, trudno"
No bo na boisku ten pan jest całkiem pomocny i to szczególnie dla drużyny przeciwnej...
Świetnie, że Theo jest wspaniałym, uczciwym człowiekiem ale ja zwyczajnie nie wierzę w to co mówią piłkarze. I po drugie nie mogę zrozumieć do tej pory co on chciał osiągnąć wypowiedzią o swoim nurkowaniu, że niby się lepiej poczuł?
Jak kiedyś Arshavin sam się przewrócił w polu karnym i chciał sędziego przekonać że faulu nie było gdy ten pokazał na jedenasty metr, to Theo kazał mu się zamknąć. Był tu news opisujący całe zdarzenie.
Po prostu metamorfoza...
i oto chodzi! Theo - same szczere wypowiedzi, Wojtek jezdzi po kim sie tylko da na Twitterze;];] ciekawe kto nastepny bedzie;]
I jak widać nie wpłynęło to na czy będą nam gwizdać karne czy nie.
Mało jest takich ludzi w dzisiejszym futbolowym świecie...tym bardziej szacunek dla Theo.
To jest Gooner pełną krwią ! :)
Brawo za odwagę, ale moim zdaniem nie powinien tego mówic.
No i brawo dla Theo ;)