Walcott o minionych Świętach
05.01.2011, 11:13,
17 komentarzy
Rozegranie ostatniego spotkania Arsenalu z Chelsea w poniedziałek nie sprawiło co prawda, że ligowy terminarz stał się mniej napięty, ale Kanonierzy mogli przynajmniej nacieszyć się Świętami Bożego Narodzenia.
Theo Walcott był jedną z największych gwiazd w wygranym 3-1 meczu z mistrzami Anglii i stwarzał również zagrożenie pod bramką rywali w sobotnim starciu na St Andrew's.
Dzisiejsza potyczka z Manchesterem City kończy dla piłkarzy The Gunners serię czterech meczów rozegranych na przestrzeni zaledwie dziewięciu dni.
- To dobrze, że spotkanie z Chelsea odbyło się w poniedziałek, bowiem dzięki temu mogliśmy nieco bardziej odpocząć w Święta - powiedział Anglik.
- Spędziłem ten czas w domu, przy stole z całą rodziną. Gdybyśmy musieli rozegrać nasz mecz w Boxing Day [drugi dzień Świąt - przyp.red.], nie mielibyśmy takiej swobody, ponieważ cały zespół musiałby się zebrać w wieczór poprzedzający spotkanie.
- Cała moja rodzina zebrała się na Święta, aby dzień później, wraz z bliskimi mojej dziewczyny, oglądać mnie w akcji podczas potyczki z Chelsea. Padał co prawda śnieg, ale dzieciakom bardzo się podobało. A najważniejsze jest właśnie to, aby spędzić te dni w towarzystwie rodziny.
- Poprzednie Święta również spędziłem w domu, ponieważ leczyłem wtedy kontuzję.
źrodło: Arsenal.com
10 godzin temu 7 komentarzy

05.10.2025, 22:50 0 komentarzy

05.10.2025, 22:49 0 komentarzy

05.10.2025, 22:46 11 komentarzy

05.10.2025, 22:44 1 komentarzy

05.10.2025, 11:33 410 komentarzy

05.10.2025, 11:31 13 komentarzy

04.10.2025, 13:24 3 komentarzy

04.10.2025, 13:20 0 komentarzy

04.10.2025, 09:54 4 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Fajnie że spędził te Święta w gronie rodziny - pewnie o Mu pomogło, aby w pełni skoncentrowany i zmobilizowany (przez swoją dziewczynę) zagrać w meczu z Czel$i.
Każdemu się należy choć jeden dzień z rodziną w święta :)... Fajnie że terminarz na to pozwolił :)
Podoba mi się w Theo fakt, że pomimo tego co osiągnął i gdzie się teraz znajduje w swojej 21-letniej karierze pozostał normalny. Sodówka mu nie grozi.
Theo jest coraz lepszy, ciekawe czy dzisiaj cos strzeli ... ;pp
Brakoało nam tego.
Brakoało nam tego.
Kanonierzy sprawili wszystkim swoim kibicom prezent wygrywając spotkanie z Chelsea, mam nadzieję że jeszcze kiedyś to powtórzą :P
Siły to im na pewno nie zabraknie
Z takim składem i formą, tak naprawdę możemy wojować nie tylko w Anglii, ale i na świecie.
mam nadzieję, że nasi są wciąż silni fizycznie i nie odczuwają zbytnio zmęczenia.
Myślę, że przerwa świąteczna jest potrzebna w Anglii, takie 10 dniu by spokojnie wystarczyło, by zawodnicy się zregenerowali, dzięki temu oglądalibyśmy ciekawsze mecze, gdyż każdy by miał więcej sił na bieganie za piłką ;p
No w sumie dobrze, że nie kazali im grać w Święta.
- To dobrze, że spotkanie z Chelsea odbyło się w poniedziałek, bowiem dzięki temu mogliśmy nieco bardziej odpocząć w Święta - powiedział Anglik.
Tak. I wraz ze wspomnianym odpoczynkiem odpłynęły nam dwa punkty z Wigan...
Racja. Widać że sława nie uderzyła mu do głowy:)
fajnie, ze theo ma poukladane w glowie