Walka o być albo nie być: Everton vs Arsenal
18.03.2016, 17:36, Sebastian Czarnecki 923 komentarzy
Za Arsenalem bardzo trudny tydzień. Podopieczni Arsene'a Wengera w ciągu kilku dni pożegnali się z rozgrywkami Pucharu Anglii i Ligi Mistrzów, a ich sytuacja w tabeli Premier League również nie napawa optymizmem. W tym momencie nie mają już żadnego marginesu błędu i każda ewentualna strata punktów może ich z miejsca wyeliminować z walki o mistrzowski tytuł. Do lidera z Leicesteru Kanonierzy tracą aż jedenaście punktów i jeżeli Lisy dalej będą kontynuować zwycięską serię, nawet komplet zwycięstw nie przyniesie londyńczykom sukcesu.
Już jutro pogrążona w kryzysie drużyna Arsenalu przyjedzie na Goodison Park, gdzie zmierzy się z Evertonem. The Toffees nie zaliczają najlepszego sezonu, a na własnym stadionie są jedną z najgorzej grających drużyn w lidze. W 15 domowych spotkaniach zdobyli zaledwie 16 punktów; mniej na własnych obiektach ugrały jedynie ekipy z Crystal Palace i Aston Villi. Mimo to, podopiecznych Roberto Martineza w żaden sposób nie można lekceważyć, ponieważ dysponują dobrą i wyrównaną kadrą, która w dalszym ciągu potrafi sprawić problemy najlepszym, o czym mogli się przekonać chociażby Manchester City, Tottenham, czy Chelsea.
Niekwestionowaną gwiazdą drużyny z Liverpoolu jest Romelu Lukaku, autor 18 bramek i 6 asyst w rozgrywkach Premier League. Po słabszym roku do świetnej formy wrócił również Ross Barkley - lider środka pola, który świetnie uzupełnia dobrze funkcjonujący napad. Aż trudno uwierzyć, że Everton z taką kadrą znajduje się dopiero na 12. miejscu w ligowej tabeli, zwłaszcza patrząc na jego wyniki w krajowych pucharach. The Toffees niewiele zabrakło do awansu do finału Pucharu Ligi po zaciętym boju z Manchesterem City. Mniejszy opór w ćwierćfinale Pucharu Anglii postawiła za to Chelsea, która wręcz pozwoliła podopiecznym Roberto Martineza awansować do półfinału na Wembley.
2016 rok jest wręcz fatalny dla Arsene'a Wengera i jego świty. Kanonierzy w 17 spotkaniach rozegranych po nowym roku zwyciężyli zaledwie 6 meczów - 3 w Pucharze Anglii i 3 w Premier League z Newcastle, Bournemouth i grającym w dziesiątkę Leicesterem. Słaba forma najlepszych zawodników, przeciętnie funkcjonujące skrzydła i fatalna skuteczność przełożyły się na serię niepowodzeń i eliminację z kolejnych rozgrywek. Sezon, który miał być tym najlepszym i przełomowym dla Arsenalu, może się okazać jednym z największych rozczarowań w ostatnich latach. Kiedy wydawało się, że londyńczycy już dawno pozostawili za sobą wszelkie kryzysy, wyszli na prostą finansowo i mają najlepszy skład od pamiętnych Niepokonanych, wciąż brakuje im motywacji, a może nawet i umiejętności w kluczowych momentach. I choć w dwumeczu z Barceloną Kanonierzy wcale nie wyglądali dużo gorzej od swojego rywala, to jednak różnica klas, doświadczenie i przede wszystkim liczba gwiazd ich rywala pokazały im ich miejsce w szeregu.
Obie drużyny spotkały się ze sobą do tej pory 205 razy i aż 101 tych pojedynków zwyciężyli obecni podopieczni Arsene'a Wengera. Everton był lepszy od Arsenalu w 59 pojedynkach, a 45-krotnie padał remis. The Toffees w ostatnich latach byli wygodnym rywalem dla Arsenalu. Londyńczycy kontynuowali serię 15 meczów bez porażki z Evertonem, kiedy ten w końcu się przełamał i pokonał Kanonierów 3-0 na Goodison Park. Od tego czasu londyńczycy zdołali zremisować jedno i wygrać dwa kolejne spotkania nad swoim jutrzejszym rywalem.
Sytuacja kadrowa w drużynie Roberto Martineza jest opanowana. Do jego dyspozycji będą wszyscy podstawowi zawodnicy, a z dłuższymi kontuzjami zmagają się jedynie wiekowi Hibbert i Pienaar, a także młody Browning - wszyscy są jedynie graczami szerokiego składu. Pod znakiem zapytania stoi jednak występ Bryana Oviedo, który niedawno walczył z chorobą, ale wszystko wskazuje na to, że Kostarykanin jednak znajdzie się w kadrze na jutrzejszy mecz.
O wiele gorzej wygląda sytuacja w obozie Arsenalu. Do grona kontuzjowanych po meczu z Barceloną dołączył Mathieu Flamini, co oznacza, że jedynymi zdrowymi środkowymi pomocnikami są Coquelin i Elneny. Przypomnijmy, że z kontuzjami wciąż zmagają się Wilshere, Rosicky, Arteta, Ramsey i Cazorla, a nawet Chamberlain, który także może wystąpić w środku pola. Listę kontuzjowanych zamyka Petr Čech, który do gry wróci zapewne dopiero po przerwie reprezentacyjnej.
Kanonierzy znajdują się więc pod ścianą. Każdy wynik inny od zwycięstwa może ostatecznie pogrzebać ich szanse na mistrzowski tytuł, więc zawodnicy znajdują się pod większą presją, niż kiedykolwiek wcześniej w tym sezonie. Everton z kolei nie ma nic do stracenia - w Premier League walczy już jedynie o podreperowanie swojej pozycji w tabeli, a ich jedynym celem pozostanie triumf w Pucharze Anglii. Aby jednak dobrze przygotować się do kolejnych zmagań w tych rozgrywkach, muszą ustabilizować swoją formą, a do tego również potrzeba im kolejnych zwycięstw.
Rozgrywki: 31. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Everton, Goodison Park
Czas: Sobota, 19 marca, godzina 13:45 czasu polskiego
Przewidywane składy:
Everton: Robles - Coleman, Jagielka, Mori, Baines - McCarthy, Besić - Mirallas, Barkley, Deulofeu - Lukaku
Arsenal: Ospina - Bellerin, Gabriel, Koscielny, Monreal - Coquelin, Elneny - Campbell, Özil, Sanchez - Giroud
Typ Kanonierzy.com: 1-2
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Redzik
a tam hype, dla mnie to najlepszy 4-5 zawodnik tego sezonu w barwach AFC, czysta prawda.
Skład idealny. Jedziemy po mistrza
#COYG
mistique
Ja rowniez chociaz nie bede narzekal jak wroce i zobacze na flashscore wygrana AFC :D
Ponownie Iwobi w wyjściowej jedenastce. Osobiście mnie to cieszy, aczkolwiek znowu Joel pominięty.
Redzik
Nie ma się co dziwić :P
Kanonier
Ja obstawiam 2-2
Kurde, szkoda mi Joela. Chłopak zawsze wnosi coś dobrego do naszej gry, a ciągle siedzi na ławie. Dobrze przynajmniej, że Iwobi gra, a nie Walcott.
Dzisiaj najwazniejszy test
Joel nie zagra w barwach AFC to zagra dla evertonu, hehe
Ale na k.com jest hype na Joela :D
To samo co z Barcą tylko Coq, nie wiem czy to dobrze grać tą samą 11 co 3 dni
Joel, Baines, Funes Mori, Jagielka, Coleman, McCarthy, Bešić, Cleverley, Lennon, Barkley, Lukaku
everton
Szkoda ze nie zobacze tego HITU. Mysle ze zremisujemy to mimo wszystko ;)
Najważniejsze, że Walcott na ławce :D
Czeczenia
Sytuacja lukaku to win-win, bedzie ladowal gole i zostanie na ES 6-8 lat, jesli zapuka Barca itp pojdzie za podobna cene.
he he :)
widzieliście ?
meczyki.pl/obrazki,40176
Iwobi znowu pierwszy skład?Brawa za odwagę dla Wengera.Nareszcie stawia na młodych
Szkoda że Wenger nie sprowadził 2 lata temu Manolasa, dawał tylko 11 mln a poszedł do Romy za 13 mln. Dobrze się rozwinął w Romie i ostatnio Chelsea dawało za niego 26 mln funtów ale ją olali
Joel uciekaj od tego trenera jak najszybciej
Szkoda ze nasz treneiro sie tak późno zorientował że Iwobi daje wiecej niż walcott i ox razem wzięci
Joel na lawce :D
A w Alexa Wenger chyba mocno wierzy
pbs.twimg.com/media/Cd6JQqfW8AEw-OR.jpg
ja też obstawiam, że Ibra dołączy do United, no może 25% daję CFC, a 75% MU
Lepiej czy nie lepiej, nie wiem. Pytam ilu zawodników za tyle poszło, bo jakoś wydaje mi się, że byłby to jeden z rekordowych transferów klubów EPL.
Niedrogo a rekord (czy tam w okolicach), to jednak jakaś różnica. Ale...
Subs: Macey, Gibbs, Mertesacker, Chambers, Campbell, Giroud, Walcott
SKŁAD
pbs.twimg.com/media/Cd6JQqfW8AEw-OR.jpg
dobry skład
ale świetny skład :D szkoda tylko ze Joela nie ma, ale Iwobi jest ;) nie ma Walcott'a w pierwszym
Joel znowu ławka :/
No nie Joel znowu na ławie, gramy jak z FCB po zejsciu Flama
pbs.twimg.com/media/Cd6JQqfW8AEw-OR.jpg:large
Ospina, Bellerin, Gabriel, Koscielny, Monreal, Coquelin, Elneny, Iwobi, Ozil, Alexis, Welbeck
moje kupony na dziś:
1.
Eve-Ars 2
Swa-AV 1
New-Sun 1
MCity -MU 1
2.
CP-Lei 1
Wat-Stk 1
Sou-Lfc X
3.
Cfc-WHU 1
WBA-Nor 1
Tot-Bou 1
pewnie żadnego nie trafie
Lester dzisiaj rozpocznie swoją serię spotkań bez wygranej...mówię wam, zobaczycie
wyczuwam dzisiaj 3:1 dla nas takie przeczucie od wczoraj mam
SportMediaset daje 50% ze 100 ze Ibra dolaczy do United. A inny dziennik tym razem francuski podaje ze Chelsea proponuje dla Ibry 10mln funtow za sezon i dwuletnia umowe od lata.
tyson
0:1
Czeczenia
60 mln za lukaku to niedrogo , zdania nie zmienie. Tym bardziej ze taki benteke chodzi po 32 mln funtów.
Lukaku od pewnego czasu to gwarancja bramek co sezon. Lepiej czasami zaplacic 60 raz na 8 lat, niz 30 mln placic co 3 lata.
Obstawiajcie dzisiaj dokładny wynik CP - Leicester 1:1.
Ciekawe jak tam dzis kolejny odcinek ,,trudne sprawy '' na linii Wenger-Joel.
Danny mi się podoba i może odpali ale może a nam trzeba żeby od początku strzelał
siwy powiedział:
"Barcelona była do pobicia bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej. Ale w lidze mają Getafe..."
ahahahaha niech on się już nie ośmiesza :) a obecny Arsenal to z takim Getafe to miałby kłopoty wygrać ;)
Ilu zawodników w historii poszło za więcej niż 60 baniek funtów, że to niedrogo? Rozumiem, że rynek się zmienił, ale to wciąż dużo. No, ale czasem trzeba wydać dużo.
Ja na oknie się jednak nie skupiam. Jeszcze sezon się nie skończył.
30
0 czerwca szwedzkiemu napastnikowi kończy się trzyletnie umowa z Paris Saint-Germain. Zlatan Ibrahimović jest bardzo ceniony i lubiany w Anglii. Wszystko wskazuje na to, że zostanie piłkarzem jednego z klubów Premier League. Mówiło się o Manchesterze United i Chelsea. Teraz pojawił się temat Arsenalu, który chce zaproponować mu zarobki w kwocie 250 tysięcy funtów tygodniowo.
Wenger skupi się na Ibrze, ale on pójdzie do MU.I w tedy Wenga stwierdzi, że na rynku nie ma zawodników o takiej jakości
imo przy tych cenach rynkowych i ile lat ma lukaku to 60 mln funtów to niedrogo , ten facet moglby tu grac spokojnie 6-8 lat.
Hubertus
a jak wypali?
Za Lukaku to myślę że 50 mln minimum więc to raczej niemożliwe. Macie newsa że nowy napastnik to ktoś z drugiej ligi francuskiej. Wenger zobaczył Mahreza i Kante więc teraz myśli że jsk kupi kogoś takiego to mu wypali jak ta dwójka.
No slabo to widze ale 60 mln funtow za Bolingoli to moze by sie udalo.
Jednak wroca Yaya.