Walki o TOP 4 ciąg dalszy, Bournemouth - Arsenal!
13.01.2018, 23:13, Kamil 1079 komentarzy
Po krótkiej przerwie od meczów ligowych ekipa Arsene'a Wengera powraca do Premier League. Tym razem Kanonierzy udadzą się na Vitality Stadium, gdzie swoje spotkania rozgrywa drużyna AFC Bournemouth. Jeżeli Arsenal myśli o grze w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów to w takich meczach musi zgarniać pełną pulę.
Popularni Kanonierzy ze zmiennym szczęściem radzili sobie w krajowych pucharach. Wiemy już, że Arsenal nie obroni Pucharu Anglii, gdyż po fatalnym występie przegrał z Nottingham Forest 2-4. Lepiej podopieczni Wengera poradzili sobie na Stamford Bridge, gdzie w pierwszym półfinałowym spotkaniu Caraboa Cup zremisowali z Chelsea 0-0. Mamy styczeń, czyli otwarte okienko transferów. Coraz głośniej mówi się, że Alexis Sanchez jednak nie wypełni kontraktu z Arsenalem i opuści północny Londyn. Najbliżej jego pozyskania jest Manchester United. Wytypowany został już nawet zastępca skrzydłowego z Chile, a jest nim wschodząca gwiazda Ligue 1, Malcom Filipe Silva de Oliveira.
Gospodarze niedzielnego spotkania zajmują obecnie 17. miejsce w tabeli i mają zaledwie punkt przewagi nad strefą spadkową. Przed sezonem cele popularnych Wiśni były zdecydowanie inne. Ekipa wzmocniona przez takich zawodników jak Jermain Defoe, Nathan Ake czy Asmir Begovic miała walczyć przynajmniej o miejsce w środkowej części tabeli. Podopieczni Eddiego Howe'a będą musieli rozegrać również mecz powtórzony w Pucharze Anglii, gdyż w pierwszym meczu zaledwie zremisowali u siebie z Wigan 2-2.
Arsene Wenger jak zawsze w tej fazie sezonu zmaga się ze sporymi problemami kadrowymi. Mecz z trybun Vitality bądź TV obejrzą tacy gracze jak: Cazorla, Koscielny, Kolasinac, Giroud, Monreal. Do składu powraca Aaron Ramsey, a Mesut Özil przejdzie przed pierwszym gwizdkiem ostateczne testy, które zadecydują o jego ewentualnym występie. Eddie Howe będzie musiał sobie poradzić bez takich zawodników jak: Tyrone Mings, Brad Smith oraz Jermain Defoe.
Niedzielne spotkanie będzie dopiero siódmym w historii. Co ciekawe popularne Wisienki jeszcze nigdy nie zdołały pokonać Arsenalu. Zdołały wywalczyć zaledwie jeden remis. W pierwszym meczu obu ekip na Emirates Stadium gospodarze wygrali 3-0. Gola zdobył Alexandre Lacazette oraz 2 trafienia zaliczył Danny Welbeck.
Zapowiada się ciekawe widowisko. Mecze pomiędzy Arsenalem a Bournemouth na Vitality Stadium dostarczają sporo emocji. Będzie to emocjonalne spotkania dla Jacka Wilshere'a, który cały poprzedni sezon spędził w drużynie Eddiego Howe'a. Czy Kanonierzy pozwolą jeszcze marzyć o przyszłorocznej Lidze Mistrzów? A może to gospodarze odskoczą od strefy spadkowej na przynajmniej kilka dni?
AFC Bournemouth - Arsenal
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Anglia, Bournemouth, Vitality Stadium
Data: 14 stycznia, 2018
Skład Kanonierzy.com: Cech - Chambers, Mustafi, Holding - Bellerin, Xhaka, Wilshere, Maitland-Niles - Sanchez, Welbeck, Lacazette
Typ Kanonierzy.com: 1-2
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Sobieski14: jak strzeli dwie to zaczne go znowu lubić :d
Metro i The Sun dwa najgorsze źródła powołują się na tego Martineza co napisał Done Deal Sancheza do United. ze Sanchez w United na 100%
baby do garów
Szkoda, że Giroud jeszcze 2 tygodnie kontuzja. Z nim na napadzie byłoby lepiej.
@Fabri4: Odpadliśmy? W przypadku wygranych Arsenalu i Liverpoolu będziemy mieli 5 punktów straty i 15 kolejek do końca sezonu. Trochę za wcześnie, by mówić o takich rozstrzygnięciach.
Chyba już nie ma szans że Alexis zagra w City .
Walka o TOP4? Już dawno z niej odpadliśmy.
Monaco nie miało żadnego szejka, jest ten sam właściciel który ładował kasę w Moutinho, Falcao i Jamesa. Tyle że po jego kosztownym rozwodzie, zarządzający zmienili strategię finansowania i rozwoju klubu.
hahahaha caly Eduardo, debiut w Legii i od razu kontuzja, kolejny pechowie co mu DNA Arsenalu w genach zostalo
Co do Mesuta to moim zdaniem on podpisze nowy kontrakt z Arsenalem nie ma plot na jego temat po za tym wyglada na zawodnika ktoremu zależy na wynikach Arsenalu no nic nie wiadomo :)
O top4 chyba ktoś ma dobry humor w redakcji hehehehe
Pewnie pożegnalny mecz Sancheza. Jak gramy z wahadłami to widziałbym wyżej ustawionego Ramseya. Środek Jack i Granit.
Czwarty
Coś czuję, że Sancheza to nawet na ławce nie będzie.
Tyle lat potyczek słownych między Wengerem, a Mourinho, jak teraz Jose zabierze mu Ozila i Sancheza, to będzie nokaut
Pierwszy