Ważne zwycięstwo Kanonierów. Arsenal 2-1 Cardiff
30.01.2019, 00:32, Patryk Bielski
481 komentarzy
Choć wydawało się, że pojedynek z Cardiff - drużyną znajdującą się w strefie spadkowej angielskiej ekstraklasy - nie przysporzy Kanonierom zbyt wielu kłopotów, to było zgoła inaczej. Podopieczni Unaia Emery'ego po raz kolejny zagrali średnie spotkanie i choć ostatecznie zwyciężyli 2-1, ich gra przez większą część spotkania nie napawała optymizmem. Wystarczy wspomnieć, że goście stworzyli sobie więcej sytuacji podbramkowych (15-19). Najjaśniejszą postacią meczu był jednak Mike Dean, który mylił się w obie strony i nie zauważył trzech klarownych jedenastek.
The Bluebirds po tragicznym wydarzeniu związanym z Emiliano Salą przystąpili do tego meczu podwójne zmotywowani. Goście dobrze weszli w spotkanie i nie dali zepchnąć się do defensywy wyżej notowanym rywalom. Nikt w północnym Londynie nie mógłby być zdziwionym, gdyby Cardiff do przerwy prowadziło na gorącym terenie.
Wystarczy wspomnieć choćby okazję Bobby'ego Reida z 12. minuty meczu czy strzał Calluma Patersona z bliskiej odległości chwilę później. Obie próby zakończyły się jednak niepowodzeniem. Zarówno Arsenal jak i Cardiff powinny już w pierwszych 45. minutach podchodzić do jedenastek, w obu sytuacjach mylił się Mike Dean. Najpierw w polu karnym Leno faulowany przez Monreala był Oumar Niasse, a później sędzia pozostawał obojętny na starcie Lacazette'a z Mangą.
W drugiej połowie gra gospodarzy nieco się ożywiła. Emery w miejsce słabo spisującego się Elneny'ego delegował Alexa Iwobiego. Goście nadal jednak nie odpuszczali i tylko świetny blok Shkodrana Mustafiego uchronił Kanonierów przed stratą bramki po strzale Niasse. Kibice na The Emirates nie musieli jednak długo czekać na odpowiedź swoich pupili. W 66. minucie dobrą prostopadłą piłkę do Kolasinaca zagrał Iwobi. Serb został sfaulowany przez Mangę i tym razem Dean wskazał na wapno. Jedenastkę pewnie wykorzystał Aubameyang. 1-0!
Wynik podwyższył Alexandre Lacazette, który tego wieczoru - w obliczu słabszej dyspozycji swojego partnera w ataku - dwoił się i troił. Francuz dobrze urwał się Solowi Bambie i po indywidualnej akcji zmienił stan spotkania na 2-0.
Gości stać było jedynie na bramkę kontaktową w doliczonym czasie gry. Błyskiem geniuszu wykazał się Mendez-Laing. Anglik łatwo ograł Iwobiego i po długim słupku zmieścił piłkę w bramce.
Arsenal: Leno - Lichsteiner (60' Jenkinson), Mustafi, Monreal, Kolasinac - Elneny (46' Iwobi), Torreira, Guendouzi - Özil (76' Ramsey), Lacazette, Aubameyang.
Cardiff: Etheridge - Peltier, Ecuele Manga, Bamba, Bennett - Arter (81' Harris), Gunnarsson, Ralls - Peterson, Niasse (73' Zohore), Decordova-Reid (70' Mendez-Laing).
Skrót spotkania jak i cały mecz możecie zobaczyć TUTAJ.
źrodło: własne
4 godziny temu 1 komentarzy

4 godziny temu 8 komentarzy

4 godziny temu 3 komentarzy

4 godziny temu 5 komentarzy

4 godziny temu 9 komentarzy

09.05.2025, 08:18 19 komentarzy

09.05.2025, 08:17 6 komentarzy

09.05.2025, 08:15 0 komentarzy

07.05.2025, 23:19 683 komentarzy

07.05.2025, 20:03 1 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kilkanaście komentarzy pod artykułem, a w tym już 3 warny, chłopaki się starają.
@RahU:
https://twitter.com/LGooner11/status/1088907519462965251?s=07
Szkoda, że gifów nie da się wrzucać.
@ares765: #statystykizdupy
Elneny miał tyle samo "tackles" co Mesut, w dodatku grał tylko 45 minut. Whoscored niestety nie zgadza się z Twoim cytatem. W "passes" jest najpierw Guendo, potem Monreal, odpowiednio 83 i 69, a dopiero potem Mesut, 65. Jeżeli chodzi o key passes, PEA 3, Guendo, Laca i Mesut 2. Przyzwoity mecz Mesuta, ale fanbojstwo przysłania Ci szerszą perspektywę.
"I push on, I keep working. That's what I do best: work hard. I keep pushing and pushing. For personal pride, of course I want to be in the team."
@CarlJenkinson
Tak tylko dla przypomnienia
Ciekawe kto wyłożył kluczową piłkę kolasiniacowi który wywalczył karnego dającego kluczowe prowadzenie w tym meczu..... ALEX IWOBI.
Only Mustafi had more tackles than Mesut Özil tonight.
Mesut Ozil completed the most passes & created the most chances in tonight’s game.
Czy ktoś z was wie może gdzie w Zakopanym można bedzie obejrzeć mecz z City ?
Słaby mecz do zapomnienia. Oby z City poradzili sobie lepiej, niby nadzieja umiera ostatnia ale The Citizens po porażce będą rozjuszeni i będą chcieli udowodnić Liverpoolowi że mistrzostwa tak łatwo nie oddadzą. Ale nie ma co patrzeć tak daleko w przyszłość. Ważne 3 punkty i odskoczenie czerwonym daunom w tabeli. Miłej nocy danonki :3
ciekawe czy Barcelonie dorzucili plus 1 funt za wypożyczenie Suareza.
Obroncy na bank Arsenal nie sciagnie, przynajmniej na chwile obecna nie ma takich planow, ale powalczymy jeszcze pewnie o skrzydlowego na wypożyczenie
Czwarty wygrałem elo
:(
Drugi, jak Lakazet po Aubie.
Zawsze chciałem to napisać. PIERWSZY