Wciąż bez straty punktów! Arsenal 2-1 Fulham
27.08.2022, 19:35, Łukasz Wandzel 2548 komentarzy
Po czwartej kolejce Premier League Arsenal pozostaje jedyną drużyną z kompletem zwycięstw. Tym razem zmierzył się z Fulham – beniaminkiem, który nie najgorzej zaczął sezon, m.in. remisując z Liverpoolem. Sprawił też dużo kłopotów Kanonierom w derbach Londynu na Emirates Stadium.
W tym meczu Mikel Arteta nie mógł skorzystać z Thomasa Parteya i Ołeksandra Zinczenki. Mimo to jego podopieczni najpierw zdominowali posiadanie piłki, a później dobrze zareagowali na wydarzenia boiskowe. Po stracie bramki szybko zdołali wyrównać, a w końcówce zdobyli zwycięskiego gola. Duży w tym udział Gabriela, który zawalił gola, ale później ustalił wynik spotkania.
Składy obu drużyn
Arsenal: Ramsdale – White, Saliba, Gabriel, Tierney (61' Nketiah) – Elneny, Xhaka – Saka, Odegaard (90+5' Holding), Martinelli – Jesus (89' Tomiyasu)
Fulham: Leno – Tete (79' Diop), Adarabioyo, Ream (88' Stansfield), Robinson – Reed, Palhinha (88' Chalobah) – Kebano (69' Cairney), Pereira (79' Mbabu), Decordova-Reid – Mitrović
W pierwszej połowie Kanonierzy błyskawicznie przejęli kontrolę nad spotkaniem. Zdominowali posiadanie piłki i wydawało się, że gol jest tylko kwestią czasu. Jednak gospodarze przez długi czas bili głową w mur. Częściej szukali krótkiego podania niż strzału, przez co w pierwszej połowie oddali tylko jeden celny strzał. W zagęszczeniu rywali kombinacyjna gra nie przynosiła skutku.
Przed przerwą można wyróżnić jedynie dwie groźne sytuacje. Pierwszą Kanonierzy stworzyli w 15. minucie. Długie podanie w pole karne od Odegaarda zgrał Xhace Jesus, ale Szwajcarowi zabrakło celności przy uderzeniu. Nieco po ponad półgodzinie szansę miał też Saka, lecz oddając strzał po zwodzie, nie zagroził bramce Bernda Leno.
Drużyna Fulham nie potrafiła długo utrzymać piłki przez skuteczny pressing Arsenalu i nie miała prawie żadnych szans w ofensywie. Każda akcja zakończona strzałem kończyła się futbolówką szybującą daleko poza bramką Ramsdale'a. Zawodnicy Marco Silvy bardziej niż na grze, skupiali się na ostrych wejściach i wybijaniu gospodarzy z rytmu.
W drugiej połowie mecz przestał być jednostronny. Beniaminek przeprowadził szybką kontrę, która mogła skończyć się golem, gdyby nie bład Kebano przy próbie dogrania. Najgorsze wydarzyło się jednak w 56. minucie na własne życzenie Arsenalu. Gabriel popełnił fatalny błąd, tracąc piłkę we własnym polu karnym na rzecz Mitrovicia. Napastnik Fulham po odebraniu piłki z łatwością umieścił ją w siatce.
Arsenal szybko odpowiedział na straconego gola, także dzięki reakcji Artety, który ściągnął Tierneya, wpuścił Nketiaha, a drużyna ruszyła do przodu. W 64. minucie Odegaard uderzył na bramkę sprzed szesnastki, a futbolówka po rykoszecie wpadła do bramki. Ekipa Fulham próbowała odpowiedzieć. Już chwilę później przyjezdni rozegrali bardzo groźny rzut rożny. Przy potężnej główce Pereiry skutecznie interweniował Ramsdale.
Kolejne minuty były już tylko oblężeniem Arsenalu, który szukał zwycięskiego gola. W tym czasie parę szans na gola miał Nketiah, którego strzałom brakowało jednak siły i najczęściej trafiały prosto w Bernda Leno. Niemiecki golkiper rozegrał udane zawody, lecz w 85. minucie musiał skapitulować po raz drugi. Przy rzucie rożnym odkupił się Gabriel, który w ogromnym zamieszaniu wbił futbolówkę do bramki. Drużyna Fulham miała szansę jeszcze doprowadzić do remisu, ale Kanonierzy skutecznie bronili się do ostatniego gwizdka.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jestem na urlopie i obejrzałem meczyk ale nie miałem czasu na wczytanie się, dlaczego nie grał Zina i Thomas?
Tak się dzieje jak w jednej drużynie mamy i Jesusa i Mohameda. Brawo Arsenal!
A i bardzo dobre wejście Ediego.
@fabregas1987 napisał: "ale zastanawia mnie dlaczego goniąc wynik Arteta nie zdecydował się na wpuszczenie Vieiry czy ESR?"
Nad tym zastanawiałem się do ok 78' a potem już przestałem. Aż się prosiło o rozruszanie kreatywności, na szczęście Ode dziś dawał w tym aspekcie świetnie radę
Brawo za walkę i upragnione 3 punkty. Z drugiej strony liczę, że ten mecz pokaże, że wciąż potrzebne są wzmocnienia. Tielemans to minimum na jakie liczę w ostatnich dniach okna transferowego. Skrzydłowy może być priorytetem na zimowe okno.
Bardzo dobra gra. Brakowało skuteczności. Absolutnie kapitalny White i Ode. Bardzo dobry Elneny i Xhaka. Oni kontrolowali ten mecz.
@ZielonyLisc napisał: "Nie oglądałem meczu ale cieszą 3 punkty!!! JAZDA KARWASZ TWARZ BARABASZ"
Oj chyba teściu wszedł ostro bo testosteron rozszedł się po kilku województwach @MarkOvermars napisał: "Eddie bez gola ale ładnie rozruszał atak"
On czasami trochę spóźniony był, raz był tuż przed bramką i trochę za długo się decydował, ale ogólnie na plus
Są cojones ! Emocje jakich dawno nie było i charakter wreszcie :D
Obejrzenie obszernego skrótu jeszcze przede mną, bo jestem w trasie, ale zastanawia mnie dlaczego goniąc wynik Arteta nie zdecydował się na wpuszczenie Vieiry czy ESR?
Po 1 straconej bramce napisałem, że teraz pokażemy o co walczymy czy podkulimy ogon czy pokażemy charakter. Nie sądziłem we weźmiemy rękawice i rzucimy ja w twarz Fulham.
Mecz z gatunku tych trudnych. Ale do rzeczy (w skrócie)
Martin- Maestro
Gabriel dał Gabriel zabrał
Eddie dał dobrą zmianę
Gniteliśmy ich jak robaki tylko brakowało skuteczności
Najważniejsze 3 punkty są XD SĄ
Zinchenko mnie kupił jak cieszył się z drużyną. Chyba koszulkę kupię
Teraz oby Aston Villa usadzić w środę a potem święto, dopiero będą emocje na Old Trafford.
Dzisiaj było kilka mankamentów ale gdybyśmy w 6 kolejce Premier League pokonali United robiąc jednocześnie 6 zwycięstwo z rzędu to dopiero byłaby euforia
Nie oglądałem meczu ale cieszą 3 punkty!!! JAZDA KARWASZ TWARZ BARABASZ
@Piotrek95: tak się nauczył, że dał dupy przy bramce Gabriela.
Warto zauważyć, że okrągły 100 mecz Artety i wygrana. Miła odmiana dla ostatnich jubileuszy za Wengera :P
Dwójka praktycznie najważniejszych graczy odpadła ale mental został + całkowita dominacja meczu - co mega cieszy.
Eddie bez gola ale ładnie rozruszał atak
Takie mecze to ja lubię ;p!!Zaangażowanie!! Wiedziałem , że lekko nie będzie,ale 3 pkt są!! Cisnęli, cisnęli aż wcisnęli.Szkoda niewykorzystanych okazji, było by mniej nerwów na końcu! Brawo!!!
W ogóle Leno się nauczył wychodzić na przedpole po 10 latach XD
@coooyg11: AoN i presezon udany i kibice swiętują
@bizooon: Martinelli dużo marnuje ale chłopak się naprawdę stara, robi wiatr i próbuje do upadłego, a kiedy trzeba potrafi coś strzelić albo dograć - Saka jednak w ogóle mnie w tym sezonie nie przekonuje, czasami potrafi znikać na kilkanaście minut i nie robi żadnych liczb.
@fabregas1987: bo to prawda ;) takiej mentalności dawno nie było u naszych widać
Wy mi powiedzcie co się stało z naszymi kibicami, przecież to jaka teraz jest atmosfera na stadionie to całkowita topka światowa. Piękna zmiana !!!
@swistak86: to tez prawda, ale jak było widać w AoN Gabriel ma problem z piłką podbitą. Taka po ziemi grana mu nie robi problemu
In Arsenal’s previous 17 Premier League games, if they failed to score before half time, they lost the game.
That changed today
[@Orbinho]
"When we conceded my head went down. Then i looked at my team mates ,put my head up and scored"
-
@biel_m04
Ale mnie olśniło: Martinelli nie wrzucsł źle dzisiaj rożnych. To byla taktyka żeby Leno znany przez naszych z kiepskiej gry w tłoku się w koncu pomylił :D
Przecież my ich cały mecz dominowaliśmy Fulham nie miało nic do powiedzenia posiadanie piłki i strzały mówią same za siebie . Bramka indywidualny błąd Gabriela tyle zdarza się ważne ze się zrehabilitował . Znowu gramy ładna piłkę jest charakter 4 mecze 12 puntktow fotel lidera pieknie się ten sezon zaczyna ;)
Czuję trochę niedowierzanie, że wrócił mój ukochany Arsenal który mi daje tyle emocji co kiedyś, każdą jedną akcję przeżywam jak wariat, jak kiedyś za Wengera. Myślałem, że to już nie wróci, a tutaj zaskoczenie, przeżywam kibicowską drugą młodość :) Jestem dumny, że jestem Kanonierem.
@bizooon: na tym poziomie taki piłkarz nie powinien mieć z taką piłką problemów. Ok Saka też go wsadził na konia, ale Gabriel mógł to wywalić do przodu przy drugim kontakcie z piłką
@Rynkos7:
Puszczają ostatnio bo zamiast Tequilla śpiewają Saliba ^^
@Kiepomen: trochę ma niewdzięczną rolę bo wchodzi na ogony, no dzisiaj trochę dłużej i musi to wykorzystać. Większa presja na nim ciąży ale widać że sobie z tym świetnie radzi. Co wejdzie z ławki to dochodzi do sytuacji. Jak wpadnie to może się na dobre rozstrzelać
Uwielbiam ten tekst „w zeszłym roku by tego nie wygrali”. Przynajmniej z 3-4 razy pojawia się w każdym sezonie xd
@enrique: ja mam wrażenie że Martinelli w tym sezonie 2 dobre mecze 2 słabe, Saka 1 dobry i 3 słabe a Jesus? Noe wiem
Pokuszę się o przypuszczenie, że Fulham może pokusić się o miejsce w top 10 z takim mitroviciem.
Dobra zmana Nketiaha, powalczył a jak widać tego nam był trzeba
Łatwo
Nie wiem jak można pisać, że wygraliśmy to na fuksie bo mi się wydawało, że to my ich cisnęliśmy, dochodziliśmy do groźnych sytuacji, Fulham bardzo dobrze broniło, Leno zagrał super mecz. Do tego zmiany Artety ożywiły grę. Brakowało nam trochę szczęścia i precyzji, ale takie zwycięstwo i powrót z "dalekiej podróży" jest dużo bardziej wartościowe niż wygrana 9:0 jak dzisiaj Liverpool. Od kilku, żeby nie powiedzieć kilkunastu lat brakowało nam jaj w takich meczach i w końcu to mamy.
Jakby te patalnie Nketiaha to było dołożenie nogi, ale on praktycznie wszystkie w dużym stopniu wypracował.
Jesusa to ja za bardzo w drugiej połowie nie widziałem, a Nketiah był wszędzie.
@krzykus1990: Może taktycznie właśnie dostał więcej zadań po zmianach.
Eddie się podobał, szkoda że bez gola :/
Gówniane mecze też trzeba wygrywać :)
@bizooon: Dzisiaj wielu zawodników było w kiepskiej formie prawdę mówiąc; gdyby wykorzystali chociaż 50% szans które mieli to pewnie wygralibyśmy to lekko z 4:1.
@Ranczomen:
Dokładnie, bardzo fajna zmiana.
Zasłużone zwycięstwo, pokazaliśmy charakter. Nie pamietam kiedy ostatnio tak było, przeważnie po takiej sytuacji była Podlaska i albo sie kończyło remisem ale porażka
@Mastec30 napisał: "Muszę jedno powiedzieć bo wiem że zaraz będzie narzekanie na Nketiaha i jego skuteczność ale to jak odbierał piłkę, kiwał, dochodził do sytuacji to był TOP. No nie wpadło, szkoda. Może mógł w 1 czy 2 sytuacjach zachować się lepiej ale piłka go szuka i w końcu go znajdzie"
Dobrze, że w ataku zastąpił go Gabriel i strzelił na 2:1
Czy mieliście wrażenie że Elneny się obudził po straconym golu?
@Mastec30: Nketiahowi ostatnio odbiło i od jakiegoś czasu gra bardzo bardzo dobrze jeśli chodzi o kreacje, drybling i ogólne decyzję na boisku. Mamy serio dobrego piłkarza na ławie.
Nketiah też dzisiaj wszedł w mecz jak dzik. Szkoda, że bez wykończenia.