Wenger: Atakowanie jest w naszym DNA

Myśli jedno, robi drugie, myśli trzecie...

Przypominam że w sezonie 2006 w LM byliśmy najlepszą defensywą a nie ofensywą

Mówią że najlepszą obroną jest atak :D lecz z taką obroną jak aktualnie posiadamy to nawet z takim atakiem na poziomie Premier Leauge nic nie osiągniemy .

nareszcie jesteśmy groźni w ataku :D
Chyba ta nasza murawa jest po prostu idealna i dlatego na wyjazdach gramy taki chłam

W naszym DNA jest również przynależność do Barcy

po meczu z Bayernem jakoś nie mówił że atakowanie jest w naszym DNA

Kendrick Lamar- DNA remix feat. Arsene Wenger

Tracenie dużo bramek to też wina pomocy i ataku bo nie są wystarczająco dobrzy. Patrzcie na Barcelonę 2-3 lata temu jak mieli NSM, byli niepokonani bo każdy się bał ich ataku i wszystkie zespoły grały strasznie defensywnie a i tak traciły po 3-4 bramki a jak ktoś grał ofensywnie to w sumie wychodziło na to samo na przykład w naszym przypadku.Wyjątkiem było Atletico xD

i pewnie o to było spiecie sancheza z kościelnym na treningu o którym mowił ornstein. alexis pewnie powiedział kosie że on już nie jest w stanie tyle strzelać aby odrobić ich straty... hehe. a papcio stanął za swoim pupilkiem.

Sięgamy DN4. A nie to troche wyżej niż jesteśmy

Powiało hipokryzją.

Zwraca uwaga na odpowiednie zbalansowanie zespołu, a Arsenal nie ma takowej drużyny od wielu lat.

Klasyka

@tyson880: czyli typowy Wenger. jeszcze sie dziwisz?

"Nie potrzebujemy koniecznie wsparcia w ofensywie, ale chcemy być bardziej efektywni na boisku, ponieważ gdy mówisz, że straciliśmy zbyt dużo bramek, to myślę, że nie strzeliliśmy wystarczająco wiele goli."
Co? youtube.com/watch?v=j6JANDIO41E

Gdy mówi się, że Arsenal traci dużo goli to ma się na myśli np. ostatni mecz ze Swansea, gdzie praktyczna każda wrzutka w nasze pole karne była realnym zagrożeniem, a do samej przerwy mogliśmy stracić 4 gole. Co z tego, że możemy strzelić trzy gole jak może stracić pięć, możemy strzelić gola, a 30 sekund później w typowy dla Arsenalu sposób stracić prowadzenie. No ale przecież jak przyjdzie Auba to nagle przestaniemy grać w poprzek, i grać firmową zagrywkę, Koscielny do Bellerina, ten do Xhaki, a Xhaka do Koscielnego.

Nie ogarniam Wengera.... Mówi o atakowaniu... Że mamy to w DNA, a ile było meczów, w których nasz menago, przy prowadzeniu 1:0 w 70 min + ściągał napastników i wprowadzał obrońców... Przecież to hipokryzja.

Podoba mi się czwórka z przodu->
Podoba mi się czwórka->
Podoba mi się 4->
Podoba mi się 4rsenal :'''''')

wenger ustawi go na boku zamiast z przodu ehh , przy papciu to wszyscy gasna

Podoba mi się 4 z przodu. Wiemy, wiemy Arsene :)

Oby odpalił i oby Laca się obudził,mamy dwóch napastników z światowego topu,jak będą się dobrze razem odnajdywać możemy daleko z nimi zajść. COYG!