Wenger: Carling Cup to dla nich niezwykle ważne rozgrywki

Kanonierka > słowo "zaistnieć" jest tu poniekąd słuszne. Powrócić na właściwe tory to można po takiej serii, jak nasza ostatnia, a Pool uderzył już w dno, i to z hukiem. Nikt się z nimi nie liczy. Liverpool, a raczej ich Taktyk-Kelner jest w bardzo ciężkiej sytuacji. Nie zdobyli mistrzostwa od 20 lat, kibice pragną tego trofeum jak żadnego innego, ale w tym roku szanse są zerowe. Do tej pory słabą postawę The Reds w lidze usprawiedliwiano żelaznymi "koncentrują się na LM" i "są pucharową drużyną". Te argumenty można schować do szafy, bo Czerwoni wylecieli z Champions League. Z Carling Cup pożegnali się już dawno. Został im tylko Puchar Anglii, ale żeby usatysfakcjonować kibiców musieliby w drodze po to trofeum rozbić odwiecznych rywali - Everton i, najlepiej w finale, MU.

IronHide - to co powiedziałeś właśnie tylko pokazuje, jak podobnie ukierunkowany są te kluby. Każdy z nich walczy o FA Cup, Chelsea + United o LM i EPL.
Co ty mówisz, Liverpool che 'zaistnieć' ?! Zaistnieć to może Manchester City, ale nie jeden z najbardziej utytułowanych brytyjskich klubów. Oni mogą powrócić na właściwie tory, ale nie próbować zaistnieć.

laskowski - obudz sie, odpadlismy z CC

Mają jeszcze szanse na Carling Cup a mecz z Olimpiakosem wygramy już raz im dokopaliśmy teraz też tak będzie :]

Kanonierka15 na odstrzał poszedł L'pool żeby zaistnieć musi uciec od blamanżu w EPL i postarać się FA bo tylko to im zostało.
MU stoi na razie w dogodnej sytuacji ma półfinał w CC i duże aspiracje na ten puchar, stoją wysoko w lidze
Natomiast najsilniejsza moim zdaniem Chelsea walczą na 2 bardzo trudnych frontach - PL i LM jeżeli Ancelotti zagra ekstremalnie będzie chciał zgarnąć dublet a równie dobrze przegrać wszystko.Jak widać każdy zespół z 3 jest rozstawiony na inny sposób i w każde rozgrywki anagażuje się inaczej ;]

carling cup - w anglii puchar pocieszenia

IronHide --> Czym niby różnią się cele innych zespołów z Big Four od naszych ? Każda z tych drużyn zamierza wygrać Premier League, Ligę Mistrzów, czy FA Cup. My też.

madjer - a chciałbyś w każdym meczu oglądać najsilniejszą 11-stke?

crisadus--nie jest mało ważny, jest ważny. Gdybyśmy wygrali to trofeum to byśmy mieli wiekszą nadzieję na to że Cesc zostanie. Wiem, mówił o tym że zostaje, ale Ronaldo też mówił że zostaje a potem poszedł do Realu.

Nie ma co się martwić gdyż jest to tylko Carling Cup. Mało ważny puchar. Trzeba się postarać o zwycięstwo w lidze!

Tak to już jest ja się gra rezerwami :(

CC to nasza jedyna szansa nie tylko dla 17-19 latków którzy zasilają naszą II drużynę ale też puchar który da nam zachować twarz po sezonie a o ile pamiętam nasz trener zapewnił o sukcesie czyżby ryzykował wszystko na LM ???haha
CC to była nasza jedyna nadzeja bo FA to okres kulminujący i podsumowujący sezon to również termin styczeń-maj gdzie kończą się wszystkie rozgrywki,Jeżeli będziemy mieli upór formę i siłę to nie jest takie nierealne zdając sobie sprawe że rywale z Big 4 mają inne cele ;D

mam nadzieje ze pokaza sie z dobrej strony w meczu z Olympiakosem

Szkoda, że nasi chłopcy już sobie nie będą mogli tak często pograć.

będzie łatwiej bo chyba nie zagra kontuzjowany Żewłakow...:- najbardziej rozpoznawalny polski piłkarz, według czegoś tam :D

to normalne , Olympiakos nie jest tak mocnym zespolem jak MC .

Szkoda, że odpadliśmy, bo oznacza to, że nie tylko straciliśmy szansę na jedno z kilku trofeów, ale i nasi zawodnicy nie będą już mieli szanse na zaistnienie w tych rozgrywkach. Carling Cup może nie jest zbyt prestiżowym pucharem, ale wygranie go sprawiłoby, że nasza młodzież poczułaby się pewniej, a sam Arsenal w końcu byłby bardziej doceniany. Niemniej jednak uważam, że stać nas na bardziej okazałe trofeum, które mogłyby zdobyć nasze rezerwy. :)

Pozostaje jeszcze nadzieja, że zajdziemy daleko w Pucharze Anglii, a jednym z poważniejszych sprawdzianów dla naszych młodych graczy powinien być mecz z Olympiakosem w ramach LM. Nie gramy już o nic, zawodnicy z podstawowego składu są nieco zmęczeni, więc spotkanie z Grekami to idealna szansa do zaprezentowania się z lepszej strony dla tych piłkarzy.

pewnien nie jestem, ale Torres chyba nie bedzie gotowy, jednak jesli sie mysle to poprawcie mnie i przepraszam za wprowadzanie w błąd.

UltimateE--> z tego co czytałem wypowiedź Beniteza z przed meczu z Blackburn to jest spora szansa że Torres usiądzie na ławce w meczu z Fiorentiną a więc jest też tam jakieś prawdopodobieństwo że wyjdzie od pierwszych minut z Arsenalem.

Na mecz z Olympiakosem trzeba wystawić totalne rezerwy, bo już nie możemy sobie pozwolić na więcej kontuzji. Do nich można dorzucić powracającego Walcotta na zmianę, a reszta niech siedzi w domu. Może tam się nie połamią :/

jestem ciekaw jaki skład ujrzymy...fajnie by było gdyby Aaron, Jacek i Fran zaczęli mecz od początku

Wiec Boss daje jasno do zrozumienia , ze z Olimpiakosem zagraja mlodzi
Wiec odradzam stawiania na Arsenal bo raczej tego meczu nie wygramy na wyjezdzie z najlepsza Grecka druzyna...
Z reszta podobnie bylo rok temu - mecz z Porto na wyjezdzie , awans mielismy pewny i Boss wystawil 2 garnitur - przegrali 2:0...
To jest dobry tok myslenia zwazajac na to ze za tydzien mecz z Liverpoolem na Anfield i podstawowi gracze musza byc wypoczeci...
Wie ktos czy Torres wykuruje sie na ten mecz?

Pewnie wystawi identyczny skład jak w meczu MC, wiec zagra Łukasz :p Oby był dobry mecz, może wygramy, remis też będzie dobry...