Wenger: Ciężko powiedzieć jaka będzie forma Tottenhamu
13.04.2010, 17:15, Łukasz Klimkiewicz
19 komentarzy
Menadżer Kanonierów - Arsene Wenger - przed jutrzejszym meczem z Tottenhamem powiedział, że ciężko jest ocenić, jak bardzo na zespół Harry'ego Redknappa wpłynie niedzielna porażka z Portsmouth w półfinale Pucharu Anglii.
Po 90 minutach niedzielnego meczu na Wembley na tablicy wyników widniał wyniki 0:0, co oznaczało, że zostanie rozegrana dogrywka. Już w 99. minucie wynik meczu otworzył Frederic Piquionne, a kilka minut później rzut karny na bramkę dla Portsmouth zamienił Kevin Boateng. Tym samym The Spurs po 120 minutach gry pożegnali się z udziałem w walce o FA Cup.
Od razu po meczu w piłkarskich mediach pojawiły się spekulacje, w których rozważano, czy podopieczni Harry'ego Redknappa będą w stanie podjąć równą walkę z Arsenalem w jutrzejszych derbach. Oprócz zmęczenia, którym ogarnięci są piłkarze z White Hart Lane, mniej lub bardziej poważnych urazów doznało kilku ważnych zawodników.
- Na pewno był to dla nich ciężki, wymagający wiele siły mecz, ale ciężko powiedzieć jakie tam panują teraz nastroje. Tottenham radzi sobie bardzo dobrze w lidze i walczy z Manchesterem City o zajęcie czwartego miejsca, więc jutro będą na pewno bardzo zmotywowani - powiedział Wenger.
- Z racji tego, że mój zespół wciąż walczy o mistrzostwo kraju, gramy tylko o trzy punkty. Nic innego na nie interesuje. W związku z tym my również mamy ogromną motywację i wolę walki.
źrodło: Arsenal.com
godzinę temu 16 komentarzy

4 godziny temu 12 komentarzy

5 godzin temu 6 komentarzy

18 godzin temu 19 komentarzy

24.08.2025, 11:39 2 komentarzy

23.08.2025, 21:26 4 komentarzy

23.08.2025, 21:16 12 komentarzy

23.08.2025, 20:08 6 komentarzy

23.08.2025, 19:39 2 komentarzy

23.08.2025, 09:43 1206 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Podsumowanie kolejki PL2025/26 #1: Spektakl, debiuty i kontrowersje
- 20.08.2025 11 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 804 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Są zmęczeni ale czy aż tak bardzo aby nie mieli sił walczyć z Arsenalem pełnych 90 minut. Nie wierzę, w tym momencie sezonu większą rolę odgrywa ambicja niż zmęczenie.
Mistrzostwo zależy od 4 drużyn: Arsenalu, Chelsea.. Tottenhamu i Liverpoolu.
Arsenal musi wygrać wszystkie mecze, a Tottenham i Liverpool muszą urwać punkty Chelsea. Chyba, że liczymy na stratę punktów na Stamford Bridge z Wigan albo Stoke..
muszą wygrac
Nie są w formie, do tego grali mecz 3 dni temu. Powinniśmy zdobyć 3 pkt.
Jaazda z nimi, 3pkt musza byc!
Inaczej Wenger moze juz sie szykowac na letnie okienko i uzupelniac zespol na nastepny sezon...
Grali w doliczonym czasie,są osłabieni kontuzjami,ale Arsenal też.
Mimo to Kanonierzy dłużej odpoczywali i to może być kluczem do wygranej.
My też nie mamy najmocniejszej kadry nie ma co się tak cieszyć , ale liczę na wygraną :)
Będą zmęczeni i nie będą mieli najmocniejszej kadry na ten mecz!
Ja myślę że ta wysoka porażka z Portsmouth bardzo zmotywuje Tottenham do tego meczu z Arsenalem. Oczekuję dużego widwiska, jak to w derbach.
myślę że ten wynik 0-0 do 90 minuty w pucharze oznaczał oszczędzanie siły na ten właśnie mecz ...
Jakby mogli to by sobie sami strzelili gola wcześniej
jak przegrywali 1-0 to nic w ich grze się nie zmieniło i dlatego myślę że mecz z Nami będzie zupełnie inny niż ten z The Pompey
Tottenham jest blisko upragnionego 4 miejsca o które będą rywalizować z MC i Lverpoolem do końca A my jak i ****si zagramy z Obydwoma jeśli wygramy mamy Mistrza :)
to okaże się na boisku
Miejmy nadzieję, że słaba a nasza wyśmienita...
Kanonierzy myszą się przygotować na wszystko nie wiadomo do czego teraz zdolni są Koguci wszystko w tym meczu może się zdarzyć :]
Dokładnie GunnersFan... juz o tym myslalem. Dzis bylby tylko pkt straty do The Blues....
poprostu trzeba to wygrać trzeba jeżeli chcemy wyprzedzić united , a potem siedzieć na ogonie chelsea i czekać na potkniecie teraz najmniejsze potkniecie remis broń Boże porażka skreśli nas z walki o upragnione Trofeum
Patrząc na przegrany mecz z Portsmouth wydaje się że koguty mają lekką zadyszkę ale kto wie jak zagrają z Arsenalem. Tottenham walczy o wejście do wielkiej czwórki więc na pewno mecz będzie ciekawy liczę na zwycięstwo Arsenalu i że pierwszą bramkę po kontuzji strzeli Van Persie
gunners --> na dzień dzisiejszy mielibyśmy tyle samo pkt co manu, jednak czeka na nas jeszcze mecz z kogutami z którymi musimy wygrać - chcąc myśleć o mistrzostwie.
trzeba zdobyć 3pkt ...
eh gdyby nie ten pechowy remis z Birmingham;/