Wenger do Bergkampa: Po 70 minutach zacząłeś mniej biegać
09.02.2017, 13:20, Mateusz Kolebuk 10 komentarzy
Kto by pomyślał, że studia ekonomiczne tak przydadzą się Arsene Wengerowi w prowadzeniu Arsenalu? W analitycznym umyśle francuskiego szkoleniowca nie ma miejsca na sentymenty. Dlatego nie jest on skłonny płacić wiele za osławionego zawodnika, ani zatrzymywać któregoś ze względu na jego dokonania dla klubu. Politykę transferową Arsene Wengera przeanalizowali Simon Kuper i Stefan Szymanski w książce „Futbonomia”. Przeczytajcie fragment książki, która trafi do księgarni 15 lutego!
Fragment książki:
Menedżer Arsenalu to jeden z niewielu ludzi w świecie piłki nożnej, który potrafi ocenić ten sport z zewnątrz. Po części jest to zasługą tego, że skończył studia ekonomiczne na Uniwersytecie w Strasburgu. Jako ekonomista wierzy raczej w dane liczbowe niż w tradycyjne futbolowe mądrości. Wenger zwrócił uwagę na fakt, że na rynku transferowym zbyt duże znaczenie odgrywa to, jak dany zawodnik prezentował się w przeszłości. Dlatego często się zdarza, że klub płaci fortunę – zarówno podczas samego transferu, jak i w postaci późniejszych wynagrodzeń – za piłkarzy, których czas świetności już minął. Dział TMS FIFA (Transfer Matching System zajmuje się nadzorem transferów międzynarodowych) przeanalizował pensje zawodników, których w 2012 roku sprzedano do Brazylii, Argentyny, Anglii, Niemiec, Włoch i Portugalii, dzięki czemu okazało się, że najwyższe pensje otrzymywali oni w dojrzałym jak na ten sport wieku 32 lat.
Wszyscy piłkarze to topniejące bloki lodu. Zadaniem klubu jest ocenić tempo, w jakim topnieją, i pozbyć się ich, zanim zmienią się w kosztowne kałuże. Prawdopodobnie dlatego, że Wenger był jednym z pierwszych menedżerów oceniających zawodników na podstawie danych statystycznych, zauważył, że starsi zawodnicy tracą formę wcześniej, niż się powszechnie uważa. Kiedy Dennis Bergkamp przekroczył trzydziestkę, Wenger zaczął zastępować go pod koniec meczów innymi zawodnikami. Jeśli Holender na to narzekał, menedżer prezentował mu po prostu statystyki ze spotkania i mówił: „Słuchaj, Dennis, po 70 minutach zacząłeś mniej biegać. I biegałeś wolniej”.
Wenger często pozwala swoim obrońcom grać do około 35. roku życia, ale pomocników i napastników pozbywa się znacznie wcześniej. Thierry’ego Henry’ego sprzedał za 16 milionów funtów w wieku 29 lat, Patricka Vieirę za 14 milionów w wieku 29 lat, Emmanuela Petita za siedem milionów w wieku 29 lat, a Marca Overmarsa za 25 milionów w wieku 27 lat – żaden z nich po odejściu z Arsenalu nie grał już tak dobrze jak wcześniej. (Nietypowa decyzja Wengera, aby pod koniec sierpnia 2011 roku podpisać kontrakty z 28-letnim André Santosem, 29-letnim Mikelem Artetą i 31-letnim Yossim Benayounem pokazuje, że musiał w tamtym momencie odczuwać silną presję osiągnięcia szybkiego sukcesu. W każdym razie zbudował sobie wcześniej zaplecze finansowe, dzięki któremu mógł sobie na to pozwolić. Nie przyniosło to jednak zbyt dobrych rezultatów).
Co ciekawe, również w baseballu dokładnie tak samo przecenia się starszych zawodników. Zawsze mówiło się, że przeciętny zawodnik osiąga szczyt swoich umiejętności niedługo po trzydziestce. A później pojawił się Bill James ze swojego małego miasteczka w stanie Kansas. W swojej wydrukowanej na powielaczu książce ten ojciec techniki sabermetrics udowodnił, że szczyt formy zawodników przypada średnio już w wieku 27 lat. Beane powiedział nam: „Nic nie tłamsi klubów tak skutecznie, jak długie kontrakty ze starszymi graczami, ponieważ kiedy przestają oni osiągać wyniki, są nie do ruszenia. Z wiekiem stają się coraz bardziej podatni na kontuzje. Mniej kosztowny jest zakup młodszego zawodnika. Jeśli się nie sprawdzi, możesz znaleźć innego, a potem jeszcze innego. Ryzyko niepowodzenia jest w takim wypadku mniejsze, a szansa na sukces większa”.
Zamów książkę „Futbonomia” w przedsprzedaży na http://www.labotiga.pl/169-futbonomia:
- rabat 25% od ceny okładkowej
- oszczędzasz prawie 10 zł
- wysyłka od zaraz – książka w Twoich rękach jeszcze przed premierą!
Książki szukaj także na www.empik.com, a od 15 lutego w salonach Empik w całej Polsce.
O książce:
Gdyby Nicolas Anelka przeczytał Futbonomię, to Chelsea, a nie Manchester United, zwyciężyłaby w finale Ligi Mistrzów w 2008 roku. Gdyby trenerzy wiedzieli, ile strzałów z dystansu w Premier League znajduje drogę do siatki, pewnie by ich zakazali. Gdyby biznesmeni sięgnęli po tę pozycję, nigdy nie kupiliby klubu piłkarskiego, bo zwyczajnie nie da się na nim zarobić…
Wydaje się, że o współczesnym futbolu – rozkładanym codziennie na czynniki pierwsze – wiemy wszystko. Simon Kuper ze Stefanem Szymańskim udowadniają, że to tylko pozory. Spoglądając na piłkę z perspektyw, o których wcześniej nikt nawet nie pomyślał, dochodzą do rewolucyjnych wniosków.
Dlaczego skauci najczęściej wybierają blondynów? Co sprawiło, że Olympique Lyon przestał wygrywać? Dlaczego wkrótce drużyny z Londynu, Moskwy i Paryża zaczną dominować w Lidze Mistrzów? Nieważne, czy jesteś właścicielem, trenerem, skautem, sędzią czy po prostu zwykłym kibicem – musisz sięgnąć po tę książkę.
Dzięki niej spojrzysz na futbol z zupełnie nowej strony.
Autor: Simon Kuper, Stefan Szymański
Tytuł oryginału: Soccernomics
Tłumaczenie: Jakub Małecki
Data wydania: 15 lutego 2017
Cena okładkowa: 39,90 zł
Liczba stron: 512
źrodło:
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
pewno istnieją piłkarze co od 70minuty zaczynają biegać szybciej :)))))
to zagadka względności na poziomie Einsteina ;)
Rahu - ok, skoro tak to nie ma problemu.
Czemu na siłę? Objęliśmy ją patronatem, dodatkowo planujemy konkurs z nagrodami w postaci książek.
Ktoś chyba na siłę próbuje reklamować tę książkę w tym miejscu.
Rafson95 - uważasz, że to dobrze czy źle? Wielu piłkarzy w Arsenalu powtarza, że Wenger w nich wierzy, że okazuje zainteresowanie, że chciał ich ściągnąć bardziej, niż inni menedżerowie. Nikt nie ma ochoty przeprowadzać się na drugi koniec Europy albo i całego globu, aby 2 czy 3 lata później odejść z powodu słabszej formy. To jest pewien haczyk na dobrych piłkarzy. Ozil na pewno by do nas nie przyszedł, gdyby nie Wenger.
Niestety takie podejście wcale nie musi być dobre. Każdy piłkarz będzie wolał wybrać klub, w którym są lepsze warunki dla starszych zawodników.
Niemniej wydaje mi się, że ta analiza trochę przekłamuje fakty. Wenger trzymał starszych zawodników do końca (lub prawie) karier np. Bergkamp, Keown, Adams, Dixon, Bould, Seaman. Później przyszedł czas budowy oraz spłaty stadionu i piłkarze zaczęli odchodzić wcześniej. Teraz widać, że ten trend się trochę odwraca. Piłkarze po 30 zaczęli dostawać dłuższe kontrakty, a ci młodsi przestali odchodzić z klubu. Rosicky też w zasadzie skończył karierę. Wychodzi na to, że Wenger nie jest aż taki zimnokrwisty. Po prostu mieliśmy przez pewien czas nieciekawą sytuację finansową.
'' W analitycznym umyśle francuskiego szkoleniowca nie ma miejsca na sentymenty.''
Przestałem czytać po tym zdaniu
Rzeczywiście jest to wyjątkowy człowiek w świecie piłki nożnej. Bardzo chciałbym, aby pod jego wodzą nasi uzupełnili gablotę o brakujące trofeum z 2006. Przychodzi mi na myśl historia Zlatana. Wielki piłkarz bez zwycięstwa w LM. Zatem póki nie ma emerytury jest nadzieja :D