Wenger: Fabiański będzie świetnym bramkarzem

Cieszę się, że Wenger tak bardzo wierzy w Fabiana. Liczę więc, że Łukasz będzie jeszcze długo grać w Arsenalu i pewnego czasu stanie się tym nr 1.

Świetlana przyszłość i dużo gry przed nim. Ma dopiero 24 lata a jak wiemy bramkarze grają do 40 ;)

mam nadzieje, ze słowa Bossa się sprawdzą ale póki co to Almunia jest naszaym numerem 1.....
Fabian musi sie jeszcze troche podszkolic i ograc żeby zostac nr. jeden w bramce Arsenalu......
Fajnie by było gdyby boss czasami wpuszczał np. co 3/4 mecz Fabiana na bramke zeby sobie troszke pograł ;]

kamil_malin- a słyszałeś o tych bramkarzach, ktorzy są teraz czołówką a kiedys byli szarakami? Cech,Van der Sar, Reina czy chodzby Almunia w wieku Fabiana grali ogony w słabszych klubacz, a teraz są podstawowymi bramkarzami "wielkiej czworki"

Będzie dobrym bramkarzem ale według mnie na pewno nie będzie to klasa światowa. Życzę mu aby był jak najlepszy, dla każdego będzie to dobre ale nie widzę w nim bramkarza ze światowej czołówki. Obym się mylił...

będzie świetnym bramkarzem... ale nie u nas.

trzeba dać mu szansę, a nie od razu skreślać po jednym meczu.

Racja, jeden słaby mecz jeszcze go nie skreśla ale jeśli chce zrobić dużą karierę w europie to z Liverpoolem musi zagrać bardzo dobrze. A jeśli tego nie zrobi i zawali także mecz z Livee to powróci Almunia i nie odda już tego miejsca a Fabian zostanie zapomniany przez kibiców i Wengera.

narazie zagral teraz 4 mecze i w 2 meczach byl uznawany za jednego z 3 najlepszych na boisku a pozostalych 2 meczach za jednego z 3 najgorszych na boisku i to bylo tak na zmiane wiec widac brak ogrania, ale te mecze teraz zaprocentuja i dobrze ze teraz on gra.

no trzeba przyznać że nie szło mu za dobrze. Pamietam jego wyjścia w meczu z villarealem, wtedy nie dał żadnemu napastnikowi podejść do piłki, w meczu z chelsea ewidentnie brakowało mu pewności siebie. Nie spodziewam się nagłego skoku formy na mecz z liverpoolem ale może nas zaskoczy ;)