Wenger: Football to coś więcej niz trofea

08.03.2008, 09:48, Afc 18 komentarzy

Arsene Wenger twierdzi, że w tym sezonie nie czuje żadnej presji, która kazałaby mu wygrać jakieś trofeum. Wyjawił także, że nie ocenia menedżerów, którzy osiągają dużo sukcesów.

Le Boss ostatni raz wygrał puchar w 2005 roku, kiedy to jego drużyna zdobyła FA Cup. Wenger jednak upiera się, że ważniejsze jest to, jak gra drużyna, a nie ile trofeów wygrywa.

Wenger, którego drużyna jest pierwsza w Premiership i ma przewagę 1 pkt. nad Manchesterem United, a 4 marca zakwalifikowała się do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, powiedział:

"Zdobywanie pucharów jest ważne, ale w sporcie chodzi o coś więcej."

"Ktoś może powiedzieć - nie wygrywasz trofeów, to jesteś nikim. Może tak jest, nie wiem. Ja jednak uważam, ze chodzi o coś więcej."

Wenger odpowiadał na uszczypliwe komentarze pod swoim adresem, które wygłaszał Jose Mourinho. W telegraficznym skrócie - Mourinho stwierdził, że Arsenal to wyjątkowo drużyna, bo jej trener nie wygrał niczego od lat, a pomimo tego ciągle jest idolem.

Wenger powiedział, że nie ma zamiaru krytykować Mourinho, ale jego odpowiedź była ostra.

"Ludzie mogą mówić co chcą. Ja staram się wykonywać swoja pracę najlepiej jak potrafią. Jeśli będę robił to źle, to ludzie mi o tym powiedzą."

"Nie czuję w tym roku większej presji zdobywania pucharów. Znam wielu ludzi, którzy wygrali sporo trofeów i nie oceniam ich."

"Dla mnie najważniejsze rzeczy, to granie fair i "zmuszanie" swojej drużyny do gry na 100%, ku uciesze fanów. Trofeum zaś, to tylko coś, co możesz pokazać innym. Tutaj chodzi o coś więcej."

"To sposób, w jaki się zachowujesz, w jaki grasz. Rywalizacja, to nie tylko "skopanie" wszystkich, a pod koniec sezonu zdobycie trofea."

Wenger skomentował jeszcze wypowiedź Mourinho, w której Portugalczyk stwierdził, że jeśli kiedykolwiek trafi na Chelsea w Lidze Mistrzów, to ją "zabije".

"Wygrywanie nigdy nie powinno być dla ciebie wszystkim, tak samo jak niszczenie innych ludzi. Jeśli za każdym razem wychodzisz po to, żeby zniszczyć innego człowieka, to jakie to życie ma sens ? Ja nie wiem. Nie rozumiem tego."