Wenger: Jestem zadowolony, ale wiem, że przed nami długa droga
26.09.2011, 19:18, Aleksander Kosin
23 komentarzy
Arsene Wenger od początku sezonu jest zalewany falami krytyki, ale w ostatnią sobotę jego nazwisko było skandowane na Emirates Stadium.
Geniusz Robina Van Persiego oraz błysk Alexa Songa w ostatnią sobotę dał Kanonierom miejsce po środku tabeli. Wenger był zadowolony z owacji, ale przyznał, że Arsenal czeka jeszcze długa droga zanim powróci do dawnej formy po kiepskim początku sezonu
- Bardzo miło jest słyszeć swoje nazwisko z ust szczęśliwych kibiców tym bardziej, że walczyliśmy dzielnie w ostatnim meczu. Nie pamiętam kiedy ostatnio wracałem do domu tak bardzo zrelaksowany.
- Nasz sezon tak naprawdę rozpoczął się dwa tygodnie temu, zaraz po zamknięciu okienka transferowego. Oczywiście pamiętam o dwumeczu z Udinese, po tym starciu poczułem, że nasz zespół jest naprawdę bardzo zżyty.
- Jestem świadom tego, że wiele jeszcze przed nami. Mecz z Boltonem był dla nas trochę jak nowy początek. Chciałbym też zwrócić uwagę na Pera. Wygląda on coraz pewniej, widzę, że jest on silnym i opanowanym zawodnikiem.
Boss był w ostatnich miesiącach bardzo krytykowany, ale jest on bardzo doświadczonym menadżerem i wie, że każdą krytykę musi przyjmować ze spokojem. Francuz zdaje sobie sprawę z tego, że zmiana menadżera nie zawsze musi zmienić losy klubu.
- Nigdy nie skarżyłem się na krytykę, w pełni ją rozumiem. To ja jestem odpowiedzialny za wyniki zespołu, więc to ja muszę przyjąć ją na siebie.
- Kiedy zwalnia się menadżera to należy znaleźć kogoś na jego miejsce. Niestety nigdy nie ma pewności, że godny następca się znajdzie.
- Wystarczy spojrzeć na kluby, które wymieniają swoich trenerów co pół roku. Przez to stoją w miejscu.
źrodło: arsenal.com

3 godziny temu 16 komentarzy

10 godzin temu 11 komentarzy

17.08.2025, 16:21 4 komentarzy

17.08.2025, 15:10 7 komentarzy

17.08.2025, 13:52 2184 komentarzy

16.08.2025, 10:26 11 komentarzy

15.08.2025, 20:50 804 komentarzy

14.08.2025, 14:00 11 komentarzy

14.08.2025, 09:24 14 komentarzy

14.08.2025, 09:23 3 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 11 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 804 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne #35: Maestro Regista
- 14.08.2025 11 komentarzy
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
chcę aby Wenger był w Arsenalu dożywotnio ... nie ważne w jakiej roli ( może w przyszłości jakiś dyrektor sportowy czy coś ) ale nie wyobrażam sobie AFC bez niego :)
a na stanowisku trenera/managera widziałbym chyba tylko O'Neilla :)
o to bez skrótów, a do tego jeśli bedziemy chcieli (a chcemy) coś wygrać trzeba będzie sięoglądać na rywali.
sorry za post pod postem
Uwierz mi Arsenal byłby jeszcze w większym dołku
" "- Wystarczy spojrzeć na kluby, które wymieniają swoich trenerów co pół roku. Przez to stoją w miejscu."
Oni stoją w miejscu, a my się uwsteczniamy panie Wenger..."
Szczerze? Niby który trener lepiej by poukładał drużynę, która została opuszczona przez kluczowych zawodników środka pola?? Każdy nowy trener, który by przyszedł n emirates żądał by nowych transferów za parę
mln. Jednak zarząd uznał by to za zbędny pomysł. W takiej sytuacji miałby do dyspozycji to co Wenger i uwierz mi Arsenal
Oj bardzo długa ta droga.
"- Wystarczy spojrzeć na kluby, które wymieniają swoich trenerów co pół roku. Przez to stoją w miejscu."
Oni stoją w miejscu, a my się uwsteczniamy panie Wenger...
Nie dluga tylko bardzo dluga - ta wygrana z Boltonem to tylko milowy krok.
Rules=mistrz ironi :)
Odpowiedzialny jest trener i zawodnicy. Śmieszy mnie i żenuje ta satysfakcja z 12 miejsca! No ale licze na top4 . go go the gunners
Najważniejsze to wygrywać to wtedy będą trofea .
Fabregas1987 zakończymy sezon na 1. miejscu.
Myślę , że w lidze może będzie 3-4 miejsce ale za to zepniemy się w pucharze ligi angielskiej i F.A Cup może akurat coś wygramy oby :)
Ciekawe kiedy będziemy mieć bramki na plusie, po ilu kolejkach.
Może jakoś wskoczymy do pierwszej czwórki...
Mysle, ze Arsenal bedzie sie trzymal w okolicach 5-6 miejsca, a w ostatnich kolejkach wskoczy na 3-4 :D
Środek tabeli nie wystarczy Kanonierom, do pełni satysfakcji potrzebujemy Top 4, ale w sumie od czegoś trzeba zacząć...
Trener może co najwyżej ustawić taktyke na Mecz!
Powtarzam to już któryś raz... Wszystko okaże się w meczu przeciwko tottenhamowi.
Za wyniki zespołu odpowiedzialni są piłkarze, nie trener!
Sezon jest długi!
no tak, jest to dość... dziwne, ale prawdziwe :/
"Geniusz Robina Van Persiego oraz błysk Alexa Songa w ostatnią sobotę dał Kanonierom miejsce po środku tabeli." Nie sądziłem że kiedyś coś takiego przeczytam.
Oby zespół nie spoczął na laurach i grał do końca. Musimy wygrywać i przybliżać się do górnej części tabeli.