Wenger komentuje odejście Diaby'ego

szkoda mi go

Mogl byc tej klasy co Muler tylko zdrowie...

Szkoda. Zdrowia i powodzenia w następnym klubie.

kowal96

Kiedyś to musiało nastąpić.

moomin

nie wiem co Ty pieprzysz ale Diaby w ostatnich dwóch sezonach wcale nie brał grubej kasy i był jednym z tych zawodników, którzy naprawdę chcieli grać a nie tylko grzać ławę i zgarniać hajs

O ile Diaby był świetny i szkoda, że kontuzje przeszkodziły mu rozwinąć skrzydeł, to pisanie o szacunku dla Diabiego 'bo inny by się poddał' to śmiech na sali. Kto inny by się poddał mając kontrakt na takie pieniądze? Nie bujajcie w obłokach, Diaby dostawał gruby hajs, po co miał z niego rezygnować? To nie ma nic wspólnego z jakimś 'nie poddawaniem się'.

Szkoda chłopa, ale może jakiś drugoligowiec go zatrudni.

Widzę, że Diaby został już przez kibiców wpisany do Martyrologium Rzymskiego, "prawie Patrick Vieira", tylko pechowy... ciekawe, czy za parę lat będą o nim pisane laurki w stylu "największy talent zniszczony przez kontuzje"

Ale teraz to mozemy sobie tylko gdybac

Nie ma co komentowac, i tak za długo juz na niego czekalismy. Ale zgodzic sie z Wengerem trzeba, gdyby nie te wszystkie urazy mielibysmy w Arsenalu kolejnego Vieire.

carlosV
Wszyszy o nim pisza jako o potencjalnie najlepszym zawodniku swiata na swojej pozycji, a mnie sie wydaje (pomimo wielkiej sympatii), ze nie osiagnalbym poziomu wyzszego niz Jack czy Aaron w najlepszych dyspozycjach. Takie juz mam zdanie.

I teraz w tym sezonie nie będzie żadnego zawodnika w składzie, który grał na Highbury :(

Niesamowity piłkarz. Wszystko zostało o nim napisane. Wielki szacunek za profesjonalizm i za to jakim jest człowiekiem.

'w formie zjadałby Ozila' - bardzo mądry komentarz. Almunia w formie zjadał Adebayora.

'jego potencjał jest chyba troche przeceniany' - no chyba nie.

Jego potencjal jest chyba troche przeceniany, ale i tak go szkoda. Widze, ze w klubie zachodza zmiany, Wenger chyba wyzbywa sie sentymentow. A wracachac do Diabiego, ile on zagral meczow w ostatbich 4-5 sezonach?

W formie zjadałby Özila swoją grą, byłby naszym drugim najlepszym zawodnikiem po Alexisie. Bardziej szkoda mi Abou niż naszych 10 lat bez trofeum.

Szkoda. Super się oglądało go , gdy nie miał urazu. Miał taki lekki drybling , coś ala Iniesta :d szkoda.

@Methess: Złota piłka to ten plebiscyt gdzie od kilku lat głosują albo na CR7 albo na Messiego? :D

Nie musiałby wygrywać złotej piłki, on nie jest jak Nasri czy Bendtner, Diaby byłby po prostu najlepszym piłkarzem na świecie na swojej pozycji.

@lays: Z tym stwierdzeniem że Diaby zjadłby Aarona to pozwolę się niezgodzić. Tego Ramseya z sezonu 2013/14 to zjada nie wielu piłkarzy może Alexis i Henry i może jakieś pojedyncze osobniki które można zliczyć na palcach jednej ręki, ahh... żeby Aaron znów miał swój sezon to byłoby coś wspaniałego. On grał w tamtym sezonie za 3, strzelał bramki, asystował nawet dryblingi mu wychodziły w tym sezonie też było widać przebłyski tamtej formy ale to tylko niewielkie okresy czasowe ogólnie przy Cazorli, Ozilu i Sanchezie dostaje pewnie inne zadania do wykonania, ale jego forma też nie jest taka jaka była. Musi teraz w przerwie popracować żeby wróciła tamta pewność siebie, a wracając do Diabiego to pewnie byłby naszą ostoją gdyby nie te urazy, no ale kariery nie kończy mam nadzieję że znajdzie klub w którym będzie się dobrze czuł i jeszcze pokaże na co go stać.

Absolutnie genialny pilkarz. Ogarnia mnie wielki smutek ogladajac hajlajty z jego zagraniami.

a Rosicky się już nie łapie?

flamini również grał na Highbury ; p
i jak dobrze pamiętam, to Wilshere miał tam swój debiut ; )

9 lat w Arsenalu... Szkoda chłopaka.
Jako ostatni grał na Highbury, to koniec pewnej ery w Arsenalu...

@Armata500, nie spinaj. Moja wypowiedź była w formie żartu, a takimi tekstami pokazujesz tylko swoje buractwo, brak poczucia humoru i przeświadczenie o wyłączności na rację, bo Diaby byłby gwiazdą i tyle w temacie, wszechwiedzący. Ja mówię o faktach, Ty o swoich snach? Możesz wyłącznie gdybać, więc jakim prawem twierdzisz że masz rację?

@bialysul, postem niżej wypowiadam się, że mecz z LFC był zwyczajny, a nie tak jak ktoś niżej pisał "MIAZGA", a Ty mnie atakujesz, a tak naprawdę się ze mną w tej kwestii zgadzasz, o co Ci chodzi?

Moj ulubiony kanonier w ostatnich latach. Żegnaj Abou!

W dodatku byl jedynym graczem z obecnej kadry arsenalu ktory mial zaszczyt grac na highbury #respect dla niego taki talent ;(

Szkoda mi Diabiego...

Widząc grę Diaby-iego to moge powiedzieć tylko tyle że umiejętności ma większe niż Pogba czyli piłkarz wart 80mln euro.

Abou Szklanka Diaby odszedł?? Zostanie po nim wielka dziura w szpitalnym łożu. Poważnie wielki talent zmarnowany przez kontuzje.

@Armata500

Święte słowa, dla takiego piłkarza jakim był Diaby należy się szacunek. Drugi piłkarz dawno już by olał sprawę. Szkoda go, lubiłem patrzeć na jego gre, te jego dryblingi które wyglądały nieco pokracznie ale przynosiły zamierzony skutek.

Wiadomo, że złotej piłki by nie dostał, ale jestem pewien, że gdyby kontuzje go omijały to w komentarzach byłyby same "ochy" i "achy".

Wielu go tu krytykuje, nie wiem z czego to wynika, może z tego, że zbyt krótko oglądali mecze Arsenalu i nie widzieli jego gry.

@Methess

Brednie wypisujesz człowieku i bialysul dobrze Ci napisał.

Diaby miał ogromny potencjał i nikt tutaj nie przesadza smucąc się że tak to się skończyło.

Ten tekst ze Złotą Piłką poziom żenady. Jak Ty takie wrażenie odnosisz to raczej Tobą coś nie tak jest, a nie z nami. Nikt tutaj nie uważa że gdyby nie kontuzje, to miałby Złotą Piłkę. Po prostu byłby naszą gwiazdą i bardzo dobrym piłkarzem, którym nigdy się nie stał przez urazy. Tylko to chcemy zaznaczyć, a widać czegoś nie zrozumiałeś.

Methess

co ty chlopcze *******isz, sam Wenger majac w skladzie Fabregasa czy Rvp zapytany kiedys o swoj najwiekszy talent w klubie odpowiedzial Diaby...

to ze nie potrafil wlasnie utrzymac formy spowodowane bylo tym ze mial klopoty ze zdrowiem

czy mecz z LFC bnyl legendarny?

nie sadze... pokazal tylko poziom na jaki potrafi sie wspiac Diaby mimo braku rytmu meczowego wracajac swiezo po kontuzji...

miewal tragiczne mecze, Henry tez takie miewal...

chodzi o czysty potencjal i talent, niestety nieszczęśliwie zmarnowany

Z całym szacunkiem, ale czytając wasze opowiastki odnoszę wrażenie, że Abou powinień dostawać rok po roku Złotą Piłkę gdyby nie kontuzje. Rzeczywistość jest trochę inna :D

Był dobrym, niespełnionym przez kontuzje zawodnikiem, który niezłe występy potrafił przeplatać tragicznymi. Nie on pierwszy i nie ostatni.

I jeszcze kwestia tego meczu przeciwko LFC, jego wstęp urósł do miana legendarnego, a oglądając go odnosi się wrażenie, że zagrał po prostu przyzwoicie, nie zanotował ani asysty ani gola, ładnie rozgrywał, ale tego oczekuje się od środkowego pomocnika.

Za duży hajp na jego potencjał :D

Nawet Cazorla powiedział że na treningu Diaby ze swoimi umiejętnościami wyglądał jakby był z innej planety w porównaniu z pozostałymi piłkarzami. Szkoda człowieka, podobnie jak Hargreaves, nie miał szansy udowodnić jak dobrym jest zawodnikiem.

Kilka lat temu Wenger powiedział, że największy potencjał, czy coś takiego, w całej kadrze Arsenalu ma Diaby. Tak bardzo mi go szkoda

Niestety tak się potoczyła jego kariera w Arsenalu, że nigdy nie mógł osiągnąć pełni możliwości. Diaby to dramatycznie niespełniony piłkarz, a szkoda, bo mielibyśmy z niego wiele pociechy i pożytku. Może gdzie indziej mu się uda... Tylko nie żadne MLS, czy katarska liga, bo na pewno ambicje jeszcze jakieś posiada.

@Power
Dokladnie tak było .. Miazga w tamtym meczu

Aaron

Wenger nie miałby żadnego dylematu... Diaby zjadł by Aarona... ale gdyby byl Diaby to Ramsey by nie wystrzelil.

mało kiedy miałem okazję go oglądać , ale pamiętam jak zagrał bodajże z Liverpoolem to była poezja, pozamiatał.

Szkoda chlopa, gdyby byl zdrowy Wenger mialby duzy dylemat kogo wystawic w pierwszej jedenastce jego czy Ramseya

Kontuzję zabiły niewątpliwy talent Francuza.

Diabeł mial mecze słabe ale i takie gdzie nie był do przejścia... szkoda kontuzji bo gdy był w formie dawał duzo nawet bardzo... powodzenia

no ;(

Uwielbiałem Diaby'ego gdyby nie kontuzje to kto wie gdzie by teraz był. Lepszy niż Yaya?