Wenger krytykuje "kulturę nurkowania"

Zgadzam się z w Wengerem i jestem też przeciw nurkowaniu. Nurkować to można jedynie pod wodą he he he:)

a kto nie a takich piłkarzy mam w du**e taki ronaldo przewraca sie jak dziewczyna... a to jest gra dla mężczyzn...i niestety czesto mu sie to udaje... podoba mi sie styl Drogby twardy waleczny ;) fajnie miec takiego

Drogba zanurkował, Ade zrobił to samo:) Trudno przegraliśmy, bo nasza skuteczność jest 1% (bramka Nicklasa zawyrzyła:P)
Trzeba nad tym popracować w następnym sezonie, albo zakupić takiego napastnika jakim był Henry, który wykorzystywał takie okazje. Myśle o takim typie zawodnika jak Villa czy Huntelaar

po tym co Adebayor zrobił w meczu z Chelsea to poprostu od razu jest to dla mnie inny zawodnik ;/ chamstwo by było jak by sie udało a ja bym np. wolał przegrać to 4:1 niz wygrać takim golem ŻAL ADE>

A co do samego wywiadu następny kretyński wywiad w którym Wenger umiejętnie szuka tłumaczeń. Dostaliśmy w dupę bo jesteśmy nędzną drużyną i taka jest prawda. Przecież na nas nie można powiedzieć nawet jedno sezonowiec bo nawet 1 sezon nie był nasz...

Trzeba dokonać zmian zacząwszy od trenera.

Człowieku to jest wszędzie i to nie zależy od ligi tylko danego piłkarza. Arsenal też czasami tak robi a Adebayor z VP to szczególnie.

Wiadomo ze nurkowanie jest irytujace , szkoda tylko ze Adebayor tez nurkowal , mu to jednak nie wyszlo...

Drogba juz taki jest, zawsze byl nurkiem i zawsze bedzie, a dzisiejsza pilka idzie raczej w kierunku rozpowszechniania takich zachowan.

tak przy okazji patrzcie na mecz 2 drużyn walczących o utrzymanie. Było 1-1, wszedł Martins i jest już 2-1!!! kurcze co za mecz:D

to szkoda, że sędzia nie przyznał rzutu karnego gdy Ade nurkował pod bramką smerfów

Nurkowanie to jeden z elementów którym powinien posługiwać rasowy napastnik ,nabierając w ten sposób sędziów . Mimo iż jest to nie fair to dzięki tzw nurkowaniu padają bramki decydujące o wynikach spotkań :P Dobry Snajper musi być nie co cwany .

Niestety nurkowanie to dla niektórych część futbolu. Jeżeli ktoś taki notorycznie symuluje to według mnie znaczy, że ma w głębokim poważaniu grę fair play i czasem nawet, że brakuje mu w danej chwili umiejętności.

Drogba to dla mnie taki piłkarski symbol siły. Z czasem jednak, kiedy zaczął wymuszać faule stał się wręcz nieznośny. Jeśli zależy mu na takim samym wizerunku jak Ronaldo, który nurkował przy każdej lepszej okazji, to proszę bardzo. Portugalczyk jako tako się poprawił, czas na Drogbę? Tak jak powiedzieli Wolny i Vpr nurek Adebayor był jeszcze bardziej żałosny. Nie rozumiem, jak mając 100& szanse na strzelenia bramki można zachować się w tak głupi sposób. Zamiast symulować powinien skupić się na strzelaniu golu, bo coś mu ostatnio nie idzie. Trudno się jednak dziwić, jak Wenger wystawia go osamotnionego w ataku, a w drugiej linii próżno szukać kogoś takiego jak Hleb czy Flamini...

Dobrze przynajmniej, że Wenger nie usprawiedliwił straty bramki tym rzutem wolnym. To byłaby dopiero parodia. Fabregas grał zbyt ostro, chciał chyba pokazać, że jest ktoś taki na boisku jak kapitan Arsenalu. Drogba wrzucił, a naszym obrońcom jak zwykle brakło wzrostu... IMO trzeba sprzedać Mikaela, bo on już nigdy nie zagra na najwyższym poziomie. W zamian za niego proponowałbym zatrzymać Senderosa i zakupić któregoś z tych grajków: Albiol, Richards, Lescott, Jagielka, Taiwo. I będzie dobrze w obronie jak nigdy.

szkoda słów na nurków, dla mnie to jest zbyt przesadne;p

to może frustrować... szczególnie gdy później tracisz goal...

Vpr: Fakt. I to nawet w podobnym miejscu boiska.

Adebayor ma już od dawna głęboko w poważaniu grę dla tego klubu, czeka aż jego Beyonce przyjdzie po niego :P Pomijając ten 'trik' Togijczyka nasi piłkarze nie zrobili niczego takiego. Warto natomiast przypomnieć że w dwóch ostatnich spotkaniach, przegranych 1:3 i 1:4 mecz zniszczył nam właśnie wynurkowany rzut wolny...

Tak jak mówi Wolny. To, co zrobił Adebayor było bardziej żałosne od "twardziela" Drogby, który sprokurował ten rzut wolny (swoją drogą później ten twardziel został przewrócony jak marionetka przez naszego "wielkiego" Denilsona. A wracając do Adebayora, to mógł strzelać, ale wolał nurkować. Smutne.

Wolny---> prawda raz Ade w tym meczu zanurkował, ale ile razy nasi rywale nurkowali i przez to traciliśmy bramki????

Ade nurkował jeszcze bardziej żenująco, tak więc niech Wenger nie szuka winnych w kimś, tylko we własnym zespole... Bo to już jest śmieszne co gada.

no tak to nurkowanie u ronaldo i drgoby jest niekiedy wkurzające i frustrujące... ale ty nic na to nie poradzisz trenerku:P:P a szkoda bo za takie coś powinno być kary, ale nasi też niekiedy nurkują ale bardzo rzadko, raczej w takich momentach jak przegrywamy i chcemy coś wymusić ale my gramy najładniej i najczyściej w lidze!!!!