Wenger: Nadal jesteśmy w grze

Wenger: Nadal jesteśmy w grze 17.12.2008, 18:34, bad ass motherfucker 22 komentarzy

Arsene Wenger nie zgadza się z opinią, jakoby Arsenal wypadł z walki o mistrzostwo.

Obrońca Manchesteru United, Rio Ferdinand, zasugerował ostatnio, że osiem punktów straty Kanonierów do Liverpoolu to zbyt dużo.

Arsenal nie zdołał zmniejszyć przewagi jedynie remisując w weekend z Middlesbrough, w momencie gdy punkty straciły wszystkie drużyny znajdujące się w tabeli nad Kanonierami. Aston Villa natomiast, wykorzystała sytuację wyprzedzając Arsenal, który obecnie zajmuje piąte miejsce.

W sobotę Kanonierzy podejmują na Emirates FC Liverpool. Na uwagę zasługuje fakt, że podopieczni Wengera pokonali wcześniej innych bezpośrednich rywali- Manchester United oraz Chelsea.

Wenger uważa, że w momencie, gdy rozegrano dopiero połowę sezonu Premier League, jego młody zespół nadal liczy się w walce o tytuł.

Rozwój

„Drużyna cały czas robi postępy. Kiedy spojrzy się na spotkanie z Middlesbrough, widać, że tworzyliśmy sytuacje pod bramką rywala, pozostając jednocześnie bardziej stabilni w defensywie.” Powiedział Wenger w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu.

„Jestem pewien, że wrócimy do gry jeszcze przed Bożym Narodzeniem i będziemy kontynuować tę passę w przyszłym roku.”

„Uważam, że nie jesteśmy za daleko od zdobycia tytułu i jeszcze możemy wygrać, tak jak zrobiła to drużyna z 2004 roku.”

„Na pytania, czy stać nas na walkę, odpowiemy w przyszłym miesiącu, pokazując potencjał i to, że potrafimy spełniać oczekiwania naszych fanów.”

Wiara

„Obecnie zmagamy się z faktem, iż wiara w klub osób z zewnątrz nie jest tak silna jak wiara zawodników. Rozumiemy to- przegraliśmy kilka meczy, których nie powinniśmy byli przegrać. Trzeba to wziąć do serca i wyciągnąć wnioski.”

„Mamy jeszcze kilka miesięcy aby pokazać, że słusznie wierzyliśmy w swoją siłę i że możemy być porównywani do drużyny z 2004 oraz postarać się wzbić jeszcze wyżej.”

Arsene Wenger jest optymistą, pomimo faktu, iż krytycy cały czas skreślają Arsenal z listy pretendentów do tytułu.

„W momencie gdy jesteś pod presją, trzeba skupić się na tym co robisz dobrze, zastanowić się nad problemami i tym, jak można je rozwiązać oraz nie myśleć o konsekwencjach. Trzeba w 100% skupić się na teraźniejszości i nie zastanawiać się co będzie w przypadku porażki.”

Arsene Wenger autor: bad ass motherfucker źrodło: skysports.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
EkEl komentarzy: 298920.12.2008, 22:48

Nikogo nie można skreśla, zwłaszcza tak wcześnie...

gooner92 komentarzy: 1678 newsów: 518.12.2008, 17:55

madjer >> to nie było śmieszne... raczej żałosne :/ jesteś kibicem Arsenalu? Nie wygląda mi na to...

kolek komentarzy: 2330 newsów: 118.12.2008, 15:31

bez transferów daleko nie zajdziemy.... no i bez szczęścia..... też

remolo22 komentarzy: 6118.12.2008, 15:08

W grze moze i tak ale nie o mistrzostwo PL bo bez transferów daleko nie zajedziemy:(

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223718.12.2008, 13:45

Baska , chodzi o to , ze Arsenal gra zabardzo w kratke zeby marzyc o PL

michaldrevy19 komentarzy: 3918.12.2008, 13:08

kiedy z liverpolem bo tutaj pisze 21.12 a na innych 20 .12 ?

Jagielak komentarzy: 38818.12.2008, 12:54

Rosicky wroci bedzie git :).

siersciu komentarzy: 670 newsów: 117.12.2008, 23:30

Madjer...Daruj sobie dowcipy rodem z Manchesteru...wyloguj sie najlepiej z tego forum albo idz spac z misiami i Obudz sie na wiosne:)

madjer komentarzy: 553417.12.2008, 22:45

Co powinien zrobic kibic Arsenalu gdy ten zdobędzie Mistrzostwo ?

Odp : Wyłączyć konsolę i iść spać :]

madjer komentarzy: 553417.12.2008, 22:44

Nadal jesteśmy w grze
-Pytanie tylko w jakiej ...?
i o co ?

solar komentarzy: 146517.12.2008, 22:34

tylko niech przestana nas trapic te kontuzje!

aniuska komentarzy: 40017.12.2008, 22:06

Ja też wierze w Arsenal...wierze, że Kanonierzy jeszcze pokażą co potrafią :)

solar komentarzy: 146517.12.2008, 21:48

ja tam tak samo wierze w Arsenal teraz jak i w zeszlym sezonie, widocznie angielscy kibice sa za klubem tylko wtedy jak wygrywa, znaczy Ci przyzywczajeni do wygrywani, kryzys moze dopasc kazdego przeciez

aniuska komentarzy: 40017.12.2008, 21:30

Wiara czyni cuda... tylko zacznijmy porzadnie grać:)

Wkocin komentarzy: 79917.12.2008, 21:28

taaaaa, mądra wypowiedź, jak wszystkie inne, ale zamiast gadać to niech arsen weźmie się do roboty bo samym gadaniem z liverpoolem nie wygra

baska_17skc komentarzy: 3161 newsów: 217.12.2008, 20:23

Liverpool był wstanie odskoczyć od nas przez pół roku o 8 punktów to dlaczego my nie możemy odrobić tej straty przez drugą połowe sezonu. Wiara czyni cuda :)

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223717.12.2008, 20:12

Ja jednak mysle , ze szanse wlasnie sie wyczerpaly po meczu z Middle , Chelsea nie gra w kratke wiec zeby z nimi wygrac sezon my musielibysmy od dzis wygrac kazdy mecz do konca sezonu a oni z 3 przegrac , owszem druga opcja jest mozliwa ale pierwsza juz nie :/

grygu komentarzy: 149817.12.2008, 19:30

www. youtube. com / watch ?v=0EFb0R3bAMk 0:43 :D Toure Adebayor i clichy :D myślałem że walne :D

pewues komentarzy: 59717.12.2008, 19:21

chocbym nie wiem jak wierzył w ten zespół nie oszukujmy się bez wartościowych transferów w tym roku nie ma SZANS

Energiser komentarzy: 1292 newsów: 13017.12.2008, 19:09

Wiara i skład bez kontuzji...to są składniki na zwycięstwa.

arsen1 komentarzy: 107817.12.2008, 18:51

Wenger zawsze byl niepoprawnym optymista..Ale fakt ,jest za wczesnie zeby skreslac Arsenal juz teraz .Okres swiateczny, to czas gdy zazwyczaj roztrzyga sie juz kto odpada...

aniuska komentarzy: 40017.12.2008, 18:47

Z Middlesbrough mogliśmy wygrać i to bardzo łatwo tylko sądzę, ze Kanonierzy w pewnym momencie tak jakby przestali grać jak na poczatku meczu...i Middlesbrough zbyt czesto mialo piłkę ...takie odbieranie i zabieranie....

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady