Wenger: Nie można porównywać Diaby'ego do Vieiry
21.12.2009, 16:15, Łukasz Klimkiewicz 18 komentarzy
Menadżer Kanonierów - Arsene Wenger - w dzisiejszym wywiadzie udzielonym dla Arsenal.com stwierdził, że Abou Diaby oraz Patrick Vieira to zupełnie inni piłkarze, a porównywanie ich do siebie jest zdecydowanie przesadzone.
Vieira jest żywą legendą klubu z północnego Londynu. W ciągu dziewięciu lat spędzonych wraz z Arsene Wengerem były kapitan Kanonierów rozegrał 406 spotkań, zdobył trzy tytuły mistrza kraju i cztery razy zwyciężał w Pucharze Anglii.
Diaby nie osiągnął jeszcze nawet połowy tego, co jego rodak. Reprezentant Francji został sprowadzony na Emirates Stadium w 2005 roku z występującego w Ligue One - Auxerre i w rozegranych do tej pory 127 spotkaniach zdobył 15 bramek.
- Diaby jest nastawiony bardziej ofensywnie. Nie jest piłkarzem, którego głównym zadaniem jest blokowanie akcji przeciwnika. Vieira bardziej lubił rozgrywać piłkę podaniami, a Diaby lubi się kiwać, szukać ustawienia żeby otrzymać dobre podanie i częściej strzela - powiedział Wenger.
Wenger stwierdził również, że jedną z rzeczy, które pomogły Vieirze w osiągnięciu takich sukcesów był brak problemów z kontuzjami. Francuz uważa, że jeśli Abou Diaby w stu procentach wróci do zdrowia i nie będzie więcej nękany przez urazy, może osiągnąć to samo, co jego kolega z kadry narodowej.
- Zanim Diaby doznał kontuzji w tym sezonie rozegrał kilka naprawdę dobrych spotkań. Przed meczem z Hull City trenował przez tydzień i pokazał się ze świetnej strony. Wyglądał dobrze, pewnie i myślę, że w najbliższym czasie będzie bardzo przydatny drużynie.
- Nie ma z nim też żadnych problemów na treningach. Wystarczy powiedzieć co ma zrobić, jak zagrać, co poprawić, a on stara się jeszcze bardziej niż tego wymagam. Jednak najbardziej frustrujące jest to, że czasem zdarza mu się przedobrzyć i pojawiają się problemy ze zdrowiem.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dwa odmienne typy zawodników. Jednak życzę Diaby'emu aby osiągnął taki poziom jak Vieira:)
fizycznie podobni..ale styl gry zupełnie inny ...
Po pierwsze, Diaby to ofensywny gracz natomiast Vieiria jest (był) jest defensywny. Oczywiście wielu ludzi porównuje tych panów dlatego, że są podobnie zbudowani, mają tą samą karnację ciała itp...Jednak do Vieirii należy zacząć porównywać Songa, bo to jest prawdziwy DP, tak jak Patt za czasów gry w Arsenalu, a Songowi do jego poziomu z tamtych lat brakuje tylko ilości goli, bo jak na razie mało ich zdobywa ale on nie jest od tego :p
viera to jest legenda a diaby dopiero zaczyna
sebo656 - Song moze jest podobnie silny fizycznie co Patrick ale wzrostu mu napewno do niego brakuje i napewno tez troche umiejetnosci do tego patrich jak na defensywnego pomocnika to ilosc goli patricka jest zadawalajaca
jacobthegunner7 ---> nie zgodze sie z Tobą Diaby ma 188 cm i 75kg wagi, a Patrick 193 cm i 82 jest to duża różnica. Tak samo Vieira jest doskonały w odbiorze i rozegraniu, a Diaby dużo lepiej radzi sobie w ostrych zejściach ze skrzydła na krawędzi pola karnego ma nawet nezły drybling. Takie jest moje zdanie z moich o obserwacjach.
ciekawy jest fakt jest że Patrick ma więcej spotkań od Abou o jakieś 150 występów a strzelił właśnie tylko 29 bramek ale jak ważnych bramek np . z Leicester City w sezonie 03/04 to nie porównywalne do bramki Diabiego np. w meczu z Pompy lub 50 metrowej asysty z Evertonem rok temu. Polotu i finezji mu nie brakuję, Vassariki to inny typ pomocnika Vieira to profesor defensywy Diaby to wymagający uczeń nalotów ofensywnych taka jest różnica.
Nie pamietam Viery za bardzo, ale ja bym go bardziej porownal do Songa. Wenger powyzej mowi ze zadaniem Viery bylo blokowanie akcji przeciwnika plus rozgrywanie piłki. Song ostatnio swietnie to robi.
oni tylko i wyłącznie podobni są fizycznie do siebie .
To już wiadomo dlaczego nasi piłkarze są tak kontuzjogenni - za dużo trenują. Biedni chłopcy ;)
No racja to dwaj różni piłkarze nie powinno się ich porównywać :]
chyba przesadził z tymi treningami siłowymi na wakacjach zamiast wypoczywać i teraz ma
Trzeba przyznać że z Hull zagrał bardzo dobrze! Oby tak dalej Diaby!
jedyne podobnienstwa miedzy Vieira a Diaby to budowa ciala i podobna twarz hehe
Dobrze, że chce ostro trenować, ale czasem lepiej przyholować, a uniknąć kontuzji.. Chętnie ogląda się takie występy Diaby'ego jak ten z Hull.
To są całkiem inni piłkarze.
Tu jest odpowiedz na największe i utrapienie i zagadkę Arsenalu - KONTUZJE! nasie zawodnicy po prostu przedabrzają, za bardzo się starają i wykańczają;]
Do momentu wypracowania gola a potem strzelenia bramki to ja bym Diabiemu wystawił za mecz z Hull niską ocenę, mam wrażenie, że często sam nie wie za bardzo co ma robić na boisku, sprawia wrażenie zagubionego i trochę przeszkadzającego partnerom, brakuje mu takiej boiskowej inteligencji.. mam nadzieję, że się jeszcze wyrobi, choć co tu ukrywać, jest już z nami 4 lata i wciąż nie potrafi mnie do siebie przekonać.