Wenger: Niepewność jest kosztowna

Wenger to najlepsza osoba na całym świecie w swoim fachu.

Dokładnie. Wenger to jednak wielki profesjonalista i świetny trener. ;D

Więc czas na jakieś zakupy ! :D

Pomimo tego zwyciestwa sadze ze wzmocnienia sa potrzebne. Trzeba wydac jakos ciekawie te 40 kawalkow ze Toure i Adebayora. Chamakh ciegle strzela ...

Wątpię, czy to zamieszanie z Lescottem miało jakiś wpływ na grę defensywną. Przecież powinien chcieć się dobrze zaprezentować, a nie psuć grę drużynie.

Wenger wie co mówi;)

@Arsen 258 - był Dan Gosling który wszedł na boisko w 58 minucie . Co do reszty sie zgadzam - zdjęcie Lescotta rzeczywiście popsułoby stosunki obu Panów ale juz teraz nie jest różowo - Lescott prosi o transfer ;Everton mówi nie i koniec .Wszyscy są wkurzeni ale wracając do meczu - to nie jeden środkowy obrońca go przegrał do cholery...

Jak zwykle Boss ma rację :)

Wenger ma racje.

Zamieszanie wokol Lescotta nie bylo powodem porazki poprostu Arsenal mial dobry dzien i gralo im sie swietnie a Evertonowvi wrecz przeciwnie tyle...

Ma rację Wenger w ostatnim akapicie, prasa często bywa nieznośna.

Poprostu są słabi...niepewny to może być Benitez swojej posady - w zeszłym sezonie przegrali tylko 2 mecze w lidze a teraz po 1 spotkaniu mają prawie taki bilans : )

aRamsey--> zgadzam sie z toba

zawszę tę niepewnośc można przezwyciężyc kupnem nowego zawodnika ;)

galon - nie mógł go zdjąć bo nie miał kogo wstawić za niego. Reszta ma kontuzje. Poza tym gdyby zdjął Lescotta ten na pewno by poszedł do MC a tego Moyes nie chce

Jest w tym racja, jednak do porażki mogły się przczynić braki Artety i Yakubu, a nie tylko sprawa Lescotta.

Strata Toure i Ade zadziałała dobrze na zespół. Psuli oni tylko atmosferę w drużynie.

galon - moim zdaniem poza pienarem zagral tez niezle saha w ciagu tych 30 min oddal wiecej strzalow na bramke niz reszta druzyny przez caly mecz wiec widac ze sie staral jeszcze mial tego gola

Zgodze sie , napewno to przez zamieszanie , ale brak Artety Yakubu i Jagielki czyli Filarow Pomocy Ataku i Obrony tez zawazyly na tym ze to bylo 6-1 a nie np. 3-1 , to tak jak my bysmy grali bez Gallasa , Cesca i Robina , pewnie wygladalo by to rownie slabo , do tego jeszcze doszla cala sytuacja z Lesscota i druzyna sie poskladala.

Według mnie Wenger ma racje.

Nie wydaje mi sie aby postawa jednego obrońcy zawarzyła o wyniku.Przecież mógł go zdjąć i nie byłoby problemu.Cały Everton zagrał fatalnie i poza Pienareem nikt nie zasługuje na jakies ciepłe słowa.