Wenger: Niższe ligi rosną w siłę

Grali jak grali. Fakt, że powinniśmy bez problemu to wygrać, ale pewnie podeszli do tego bez jakiegoś większego hmm, zmotywowania czy coś w tym stylu. I tak rewanż zagra podobna jedenastka więc mi osobiście beż różnicy remis czy wygrana...

A według mnie po prostu dla tych drużyn jest to mecz aby "pokazać się" i także jest to dla nich ważniejszy mecz.
concrete13@
-dokładnie...

I tak Arsenal gra najlepiej.

ale się wenger usprawiedliwia

ciekawe czemu przed meczem o tym nie wspomniał ..

Nie nizsze ligi rosna w sile tylko zlekcewazylem przeciwnika i taka jest prawda.

Dla mnie to kurtuazja w najczystszej postaci. Przecież Leyton nie pokazał nic, co nadawałoby się do pokazania w PremierLeague. Remis jest wynikiem braku koncentracji i słabej gry defensywnej. Inna sprawa że Arsenal pokpił sprawę, raczej zniżając swój poziom. Jednak różnica klas jest ogromna, co pokazał np. Arshavin.

Jeden pozytyw z tego meczu, że przynajmniej podstawowi zawodnicy odpoczywali.

raczej bym powiedział..."nasz rezerwy staczają sie na dno"

byc moze to boss ma racje ale wg mnie to nie ligi rosna w sile tylko arsenal olal sprawe tak jak mu

zgadzam się z Wengerem, człowiek zna się na tym co robi, nie jest "w tym biznesie" od wczoraj i to wcale nie jest tłumaczenie remisu. A podzielam jego zdanie miedzy innymi ze względu np. na minimalną wygraną ManU a grali z amatorami. Ferguson sądzi podobnie, gdyż po meczu z Crawley w jego wypowiedzi padło zdanie że: "Crawley zasłużyło na remis". Mimo że obydwie drużyny nie grały swoim najmocniejszym składem, (bo wiadomo że w sezonie grają 2 razy więcej meczy niż Polscy ligowcy) to na pewno taką Polską Wisłę Kraków (nie obrażając nikogo) ogrywają na miękkości :)

Wymówka? Jak zawsze tak.

oo to fajnie ze Ramsey wraca już 27 ;)

taaaaa a może pokazuje że czas wzmocnić Rezerwy ? bo aktualni rezerwowi nawet z 3 ligowym zespołem nie dają rady ;/

Rosną, rosną, ale my jesteśmy Arsenalem i takie zespoły nie powinny nam sprawiać większego problemu, nawet w przypadku gry składem rezerwowym.

fabregas1987
Ramsey 26 lutego będzie z powrotem. Także na mecz rewanżowy z trzecioligowcem będzie dostępny.

no sami sobie ten remis zgotowalismy, ale mam nadzieje, ze na ES juz pojdzie po masle ...
BTW. ktos sie orientuje kiedy Ramsey wreszcie wroci do Londynu ??

David- Myślę że by się utrzymali nawet w PRM

nie rosną w siłę tylko nie odpuszczają meczu ;] a niestety nawet nasze rezerwy nie są w stanie się zmobilizować na rozgromienie 3ligowca ;/

to potwierdza jaka liga jest nalepsza na świecie

mecz byl niezly w naszym wykonaniu troche zabraklo szczescia szkoda tego meczu bo bedziemy musieli stracic sily na rewanz ale przynajmniej rezerwy pograja

Naszym się po prostu nie chciało ,a nie ,że ta liga rośnie w siłę . Np. takie Crawley wyszło w sobotę na OT i zagrało jak równy z równym z United .
Mimo ,że ta drużyna to amatorzy .
My spartaczyliśmy okazję wygrać bez meczu powtórzonego ;/ Cóż , rezerwowi będą mieli jeszcze jedną okazję ,aby się pokazać .
C'MON ARSENAL !!!

Ciekaw jestem jak wypadłaby jakaś drużyna z polskiej ekstraklasy w drugiej lidze angielskiej :D Ciężko by mieli z utrzymaniem...

nasza rezerwa po prostu chce sobie zagrac kolejny mecz

No racja musimy się czymś usprawiedliwić :)

Raczej nie, niestety przyznam że my słabo wypadliśmy.

Cudi- osobiscie bym tego lepiej nie ujal;]:):)
w pelni sie zgadzam z Toba;];P
razi mnie troche to ze zmiennikow mamy dobrych (po powrocie Thomasa- przynajmniej jeden (dobry) zmiennik na kazda pozycje) ale po zlaczeniu ich, to dobrej ekipy nie mamy..

No przecież jakoś trzeba usprawiedliwić porażkę. ^^

Nie zgadzam się. Te mecze w naszym wykonaniu potwierdzają teorię, że lekceważymy rywali, nie gramy na 100%, a wszyscy nasi rezerwowi razem na boisku to nie jest najprzyjemniejszy widok.