Wenger o ostatnich wydarzeniach

29.03.2014, 11:52, Eryk Szczepański 16 komentarzy

Podczas piątkowej konferencji prasowej Arsene Wenger spotkał się z dziennikarzami i wypowiedział się na temat ostatnich wydarzeń.

O ostatnich dziesięciu dniach...

Od początku mojej kariery chcę zwyciężać w każdym kolejnym meczu. Jeśli przegrywam, jest to bardzo rozczarowujące i determinuje mnie to, aby wygrać w następnym spotkaniu. Mam na tyle dużo doświadczenia, by wiedzieć, że najważniejsza jest przyszłość i najbliższe spotkanie.

O meczu ze Swansea...

Jest to bardzo ważna część sezonu i chcemy, aby kibice byli z nami. Uważam, że nie można narzekać na zaangażowanie zespołu we wtorkowym meczu - było wspaniałe. Udało nam się odrobić straty, ale mieliśmy pecha i strzeliliśmy samobója w końcówce. Czasami się tak zdarza.

O kontrakcie dla Sagny...

Dostał od nas ofertę, ale jeszcze nie podjął decyzji. Jestem pewny, że z nami zostanie, ale jeśli nie, to uszanujemy jego wybór.

O rocznych kontraktach dla ponad 30-letnich zawodników...

To zależy. To ogólne prawo w klubie, ale dostosowujemy to indywidualnie do każdego zawodnika.

O swoim kontrakcie...

Mówiłem wam już wiele razy, moje zaangażowanie jest bezdyskusyjne i dałem swoje słowo. Zawsze respektuje to, co obiecałem.

O czerwonej kartce w meczu z Chelsea...

Wydaje mi się, że sędzia tego nie widział. Moim zdaniem cała sprawa nie została potraktowana poważnie, ponieważ arbiter nie widział tego zdarzenia i dlatego, że sędzia liniowy podjął już decyzję. Jestem zdania, że sędziowie potrzebują dodatkowej pomocy aby podejmować właściwe decyzje.

O przeprosinach Andre Marrinera...

Nie musiał tego robić, wierzę w jego szczerość. Popełnił błąd, ale to się zdarza. Mecz był przez to dla nas trudniejszy, ale to nie był powód naszej porażki. Andre jest dobrym sędzią, to był wypadek.

O pomocy dla sędziów...

Podkreślałem to już wiele razy, sędziowie powinni korzystać z zapisów video. Jeżeli arbiter czułby, że potrzebuje się upewnić, mógłby z tego skorzystać. Wierzę, że to byłby bardzo dobry pomysł.