Wenger o przejawach frustracji
					 29.11.2010, 10:08, Michał Kowalczyk
						17 komentarzy
					
						 29.11.2010, 10:08, Michał Kowalczyk
						17 komentarzy
					
W jednym z wywiadów dla oficjalnej strony klubu Arsène Wenger przyznał się, że kiedy wymaga tego sytuacja, to nawet lubi być zdenerwowany. Po tym jak jego podopieczni dali sobie wyrwać dwubramkowe prowadzenie w zeszłotygodniowych derbach z Tottenhamem, Boss w akcie frustracji cisnął butelkę z wodą o ziemie.
- Byłem wściekły. W dniu, w którym takie rzeczy przestaną mnie ruszać, odejdę - powiedział Francuz.
- Chcę, by ta drużyna odniosła sukces i wygrywała, ponieważ głęboko wierzę w tych piłkarzy. Są głodni zwycięstw, więc muszę im pomóc jak najlepiej tylko potrafię.
- Nie kontroluję mojej reputacji. Obchodzi mnie jedynie to, czym jest Arsenal Football Club i chcę, by wszyscy kibice tego klubu byli szczęśliwi. Po prostu próbuję im to zagwarantować. Oczywiście, posiadam swą dumę, chcę osiągnąć tak dużo, jak to tylko możliwe i wątpię, żebym kiedykolwiek zmienił to nastawienie.
- Z meczu na mecz jesteśmy coraz silniejsi. To nie oznacza jednak, że nie powinniśmy grać jeszcze lepiej. Naszym celem jest, by jutro grać dużo lepiej niż dzisiaj - dodał Boss.
Wenger podczas meczu z Tottenhamem Hotspur:
źrodło: Arsenal.com
 
							25.10.2025, 17:15 2030 komentarzy
 
							23.10.2025, 20:16 2 komentarzy
 
							22.10.2025, 08:14 537 komentarzy
 
							21.10.2025, 20:00 4 komentarzy
 
							20.10.2025, 22:21 7 komentarzy
 
							20.10.2025, 19:40 952 komentarzy
 
							18.10.2025, 21:05 1018 komentarzy
 
							18.10.2025, 17:27 1 komentarzy
 
							17.10.2025, 18:49 15 komentarzy
 
							17.10.2025, 18:29 752 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt | 
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty | 
|---|
- 
								 Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
- 
								 80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem 80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
- 
								 Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
- 
								 Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
- 
								 Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- 
								 Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- 
								 Pot, cierpienie i egoizm Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- 
								 Wywiad z Przemkiem Rudzkim Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- 
								 Historia Jacka Wilshere'a Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- 
								 Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Arsenal dla niego to wszystko, poświęci nawet swoje zdrowie aby coś z nami osiągnąć. Prawdziwy trener.
Ale przynajmniej widać, że żyję meczem i jest tak samo przejęty jak sami piłkarze, może nawet bardziej. I to chyba jedna z nieodłącznych cech trenera. Najlepszym przykładem jest Wenta, on jakby mógł wbiegłby na boisku i grał razem z naszym zawodnikami ;p Niesamowity człowiek!
media to wszystko rozdmu****a ;d
Każdy się złości. To normalne dla ludzi ;)
dobrze, czasem trzeba się wyładować ;p
kanonier_89-----> haha, ale się uśmiałem;D nie szło łokciem, to butem xD
Ale to jest dowód , że menadżer żyje meczem i jest wraz z zespołem.
Nie dziwię się Wengerowi, czasami Kanonierzy potrafią wyprowadzić z równowagi najspokojniejszego człowieka, każdy kibic po tym meczu czuł złość do graczy Arsenalu, ale było, minęło nie ma co do tego wracać, trzeba skupić się na nadchodzących spotkaniach ;)
Nie ma się co dziwić. Porażka z Tottenhamem, nawet bez względu na okoliczności, jest powodem do wstydu. Zamiast wyładowania frustracji w taki sposób i pokazania, że jest się zdenerwowanym lepiej byłoby jednak przy następnej okazji pokonać Kogutów. Oprócz zdobytych trofeów nie ma nic lepszego niż zwycięstwo nad Tottenhamem. Mam nadzieję, że w tym sezonie nie będziemy już mieć podobnych powodów do zmartwień :)
heh w tym samym momencie uszkodziłem swojego notebooka... Cały tydzień stracony - nic nie potrafiło mnie pocieszyć.
On wtedy jeszcze trawe wyrywać próbował a komentator na c+ coś mówił, że Wenger chyba chciał duży kawałek trawy wyrwać z tej frustracji...z jednej strony mnie to śmieszyło a z drugiej szkoda mi było Bossa bo rzeczywiście nasi sobie polecieliw kulki...
madra reakcje.. osobiscie skopałbym dupy naszym po meczu z Kogutami;p
To nie był kulturalny toast.
Wenger jeszcze spokojnie się wścieka:P
Trener FC Cluj to już przebił Arsena w każdym calu:D po tym incydencie został zwolniony
youtube.com/watch?v=8miF6hspq-o
Rice tylko pokręcił głową :D
Nie dziwię mu sie. Wielu trenerów by zrobiło tak samo a nawet gorzej.
Tak samo bym zrobil. Nie widzę tu tematu to afery.:D