Wenger o straconych bramkach
30.10.2009, 23:40, Michał Kowalczyk
15 komentarzy
Podczas piątkowej konferencji prasowej, Arsene Wenger stwierdził że strata bramek w ostatnich minutach spotkań nie jest wielkiem problemem jego drużyny. Niedawno Arsenal dał sobie strzelić wyrównującą bramkę w ostatnich minutach wyjazdowego meczu z AZ Alkmaar w Lidze Mistrzów. Następnie Kanonierzy roztrwonili dwubramkową przewagę w spotkaniu z West Hamem.
Przed rokiem, w derbach północnego Londynu, The Gunners prowadzili 4-2 na dwie minuty przed końcem, a mimo to mecz zakończył się remisem 4-4 i Koguty wywiozły z Emirates jeden punkt.
- To nie jest jakiś wielki problem - powiedział Boss.
- Wszystkie trzy remisy miały inne podłoże. W meczu przeciwko Tottenhamowi wydaję mi się, że przestaliśmy grać i nas pokarało. W przypadku pozostałych dwóch spotkań tak jednak nie było.
- Statystycznie rzecz biorąc, 50 procent bramek w Lidze Mistrzów pada w ostatnich pięciu minutach pojedynku.
- Przeciwko WHU mieliśmy pecha. Nie mieliśmy szczęścia zarówno przy rzucie wolnym, jak i przy karnym. Wątpię też, by obie decyzje sędziego były prawidłowe - dodał Wenger.
źrodło: Arsenal.com
8 godzin temu 2 komentarzy

11 godzin temu 13 komentarzy

13 godzin temu 2 komentarzy

13 godzin temu 1 komentarzy

18 godzin temu 27 komentarzy

18 godzin temu 2 komentarzy

18 godzin temu 5 komentarzy

18 godzin temu 1 komentarzy

17.05.2025, 10:17 825 komentarzy

17.05.2025, 10:15 2 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Głupie czy nie głupie straty, to kolejny sezon w którym obrona Arsenalu pozostawia wiele od życzenia. Wiadomo, ze podstawowa czwórka jest mocarna, ale co ze zmiennikami? Chciałbym w obronie przynajmniej jednego silnego chłopa, który ma ten metr dziewięćdziesiąt, brodę i północne rysy :D prawdziwy aryjczyk w duecie z Vermaelenem - duet na miarę Vidicia i Rio.
jeżeli strzelają więcej niż tracą, a tak robią do tej pory, to nie widze problemu. punkty faktycznie głupio stracone, ale na szczęście nie były to jakieś arcyważne mecze.
Nie wcale żaden to problem. Przecież z tymi traconymi bramkami trzeba coś zrobić bo to się robi pomału żałosne. Oby dzisiaj nie powtórzyła sie sytuacja z przed roku bo wyjdę z siebie i stanę obok
Kto by pomyślał, przecież kiedyś w 90 minucie ratowaliśmy punkty, zamiast je tracić... Byliśmy mistrzami come-backów...
Statystycznie rzecz biorąc Wenger od czasu do czasu pieprzy 3 po 3.... tracone bramki w ostatnich minutach/sekundach to jest wielki problem i bolączka naszego zespołu, która zdarza się nam zbyt często, bagatelizowanie tego problemu nie przybliży nas do żadnych sukcesów.
Panie Wenger, Barcelona też tak gra jak my, a ona bramek nie traci. Jeśli my nie skończymy ich tracić to możemy mieć problem w najważnieszych momentach. Tracimy bardzo głupie bramki.
Przy tych wszystkich 3 meczach przestaliśmy grać.
Pamiętam ten mecz ...
No teraz trzeba przyznać 2 bramki Bentleya i Defoe były przez Almunię
- Statystycznie rzecz biorąc, 50 procent bramek w Lidze Mistrzów pada w ostatnich pięciu minutach pojedynku"
Niestety mam taki problem zresztą nasz bilans na razie to 6-3 w lidze mamy większy problem straciliśmy 13 w 9 meczach to boli ;(
A jak dla mnie to jest problem i to są bramki tracone na wlasne zyczenie , bo skoro cofamy sie i nie chcemy dalej atakowac z druzyna od nas gorsza to cos jest nie tak , trzeba byc konsekwentnym i nawet przy 3-0 atakowac dalej...
Szescie teraz to do nas sie usmiechnie!:)
Wygramy. A i jak Wenger mówi. Z WHU mieliśmy pecha. No ale cóż. Z Tottenhamem będziemy mieli lepszy skład. A i na końcu meczu 2-1 dla nas
Grać do konca na pelnych obrotach.
Porostu musimy grać do końca i z dużą z kupieniem.
dlatego należy grać całe 90 minut + czas doliczony a nie tak jak to miało w meczu z WHU pierwsze 45 minut..
Po porstu nalezy grac 95 minut a nie 90 i basta