Wenger o Superlidze: Anglicy sami sobie szkodzą

26.04.2021, 07:30, Patryk Bielski 6 komentarzy

Wciąż nie milkną echa wydarzeń związanych z próbą utworzenia Europejskiej Superligi. Tym razem głos w tej sprawie zabrał Arsene Wenger, który przeszło dekadę temu przewidział, że elita piłkarska będzie dążyć do zorganizowania takich rozgrywek. Francuz, pełniący obecnie funkcję dyrektorem ds. rozwoju futbolu na świecie w FIFA, powiedział:

- Ten pomysł już na starcie był martwy. Od samego początku nie wierzyłem, że to zadziała. Najbardziej zaskakujące w tym wszystkim było zachowanie Anglików. W Europie każdy marzy o zniszczeniu Premier League, a Anglicy sami to robią.

- Nie rozumiem ich toku rozumowania. Anglia głosowała za Brexitem, a teraz chcieli wprowadzić kluby do Superligi. Anglicy mają najsilniejsze rozgrywki, a Superliga na 100% zniszczyłaby Premier League. Jak ktokolwiek mógł uwierzyć, że ograniczenie powiązania między ligą krajową a dostępem do topowych rozgrywek zostanie zaakceptowane przez kibiców.

- Wystarczy zresztą spojrzeć, jak amatorsko to wyglądało pod względem prezentacji i przygotowań. To powoduje, że martwisz się o to, jak topowe kluby są zarządzane. Chcieli szybko rozwiązać problemy finansowe, z którymi się borykają.

- Jestem dumny z roli, jaką odegrali w tym wszystkim piłkarze. To pokazuje, jak ewoluowała piłka. Zawodnicy są częścią tego systemu i cieszę się, że tak się stało.