Wenger o swojej definicji sukcesu

Czyzby juz zaczynaly sie tlumaczenia ewentualnego konca sezonu z niczym?

Czeczenia
naprawde piszesz glupoty, sorry.

homer1
Madrego to i milo poczytac nawet jak komentarz dluzszy od wiekszosci newsow :) Nie sposob sie z Toba nie zgodzic i rowniez klade nacisk na to ze bycie oddanym fanem nie znaczy pozostanie bezkrytycznym wobec bledow jakie sztab szkoleniowy popelnia. Wengera szanuje i uwazam ze jest swietnym trenerem, niemniej moj szacunek nie jest juz tak wielki jak niegdys a wszystko przez ten jego glupi upor, im bardziej jego wizja sie nie sprawdza tym bardziej jej broni. A jak slusznie zauwazyles, mozna czerpac wzorce z najlepszych i podobnie jak Barcelona stawiac na prace z mlodzieza, jednak wspierajac sie tez madrymi transferami. Tak niewiele trzeba, stac nas na dokonanie 2-3 madrych transferow, pozbycie sie kilku pilkarzy ktorzy badz sie wypalili badz sa zbyt slabi by grac w Arsenalu, klubie z wielkimi aspiracjami. Wystarczy dobra wola wengera bo zarzad juz dawno mowil ze pieniadze na ewentualne transfery sa, wystarczy ze boss powie ze ich potrzebuje. Jak widac wszystko lezy w rekach naszego uparciucha, jesli to nie rozwiaze problemu, jako pierwszy posypie sobie glowe goracym popiolem:)

Czeczenia

Piszesz straszne głupoty. O renomie klubu świadczą wyłącznie trofea. Kto za 10 lat będzie pamiętał, że w sezonie 2010/2011 arsenal grał ładnie mając najniższa średnią wieku w lidze ? To jest bez znaczenia. Piszesz, że czy bym wolał brzydka piłkę a trofea czy ładną i nic nie zdobyć. I wybrał bym i to i to bo jak historia mówi jest taka możliwość. Jest to sezon 2004/2005 .. grając piękną piłkę dobyliśmy mistrzostwo bez ani jednej przegranej. Jednak polityka klubu była troche inna i bardzo mi jej brak. To co stało się z po tym sukcesie woła o pomstę do nieba. Sprzedanie takich zawodników jak Vieria, gilberto, hleb, flamini, Henry, reyes, Ljunberg, pires, toure świadczy tylko i wyłącznie o trenerze. Bo zamiast zastąpić ich światowego formatu piłkarzami pojawily się takie beztalencia jak bendtner, denilson, senderos. Nie trafione transfery - eduardo, rosicky, baptista, cambell [ powrot] itd. Piszesz ze ten sezon jest przełomowy. Co za totalna głupota !! W czym przełomowy ? Chyba ze stracimy fabregasa w lecie. Bo on chyba dochodzi do tego ze raczej nic nie osiagnie. W ciagu 2 tygodni odpadlismy w 3 pucharów. W ciagu 3 tyg stracilismy kontakt z Man utd. Co to za przełom ? Piszesz " Arsenal" potrafił juz momentami grac". Tak potrafil szczegolnie w 2 meczu z barcelona [ 0 strzałow na bramke ] czy remis 4-4 wygrywajac 4 do 0, final z birmingam, ost mecz w lidze czy kilka innych przykładów. Piszesz o bagazu psychologicznym na przyszly sezon. Tu juz poprostu troszke przegiałes. O tym bagazu wenger mowi od kilku sezonow, ze jego pilkarze dojzewaja i przyszly sezon bedzie ich. W tym mowil ze nie ma juz wymowek ze wzgledu na to ze mlodzi zawodnicy graja. Wyniki sa jakie sa. Zwalanie na kontuzje jest smiesznoscia bo kazdy zespol ma kontuzje. Wiec po to sa wartosciowi zmiennicy by ich zastapili - jednak u nas z nimi jest znaczacy klopot[ przyklad bendtnera, denislona, squilaciego, almuni itd. ] Dobra sytułacja finansowa klubu jak narazie nic temu zespolowi nie dala. Jak kupujemy to za 10 mln nieogranych na wysokim poziomie zawodnikow pokroju koscielnego czy biorac za darmo sredneij jakosci zawodnikow typu chamack. Ten zespol nic nie osiagnie dopuki jego polityka sie nie zmieni. Zaraz zaczna odchodzic czolowi zawodnicy jak Fabregas , van persie czy nasri. Bo uswiadamiaja sobie ze sami mistrzostwa nie wygraja. Zaraz podniosa sie glosy ze przeciez rozwijamy mlodziez itd. Fakt .. ale ze fabregas czy wilshare, van persie rozwineli sie znacznie. jednak szanse na 1 zespol powinno dostac tylko i wylacznie najlesi ze szkolki a nie kazdy ktory potrafi mocniej i celniej kopnac pilke. Wracajac do ładnej pilki .. barcelona gra wiele ladniejsza i skuteczniejsza pilke o nas. A osiagnela to dzieki polityce - czyli co rok 1-2 duze transfery i uzupelnianie skladu i wyniki sa jakie sa. [ Nie nie zostane kibicem barcy - to by zatkac usta innym]

uwazam ze prawdziwy kibic potrafi patrzec krytycznie na swoj zespol. Osobiscie wengera Nie darze juz takim szacunkiem jak kiedys bo zatracil sie w swojej polityce. Ale klub mam dalej w sercu i mimo zlosci po porazce czy glupim remisie z niecierpliwoscia czekam na kolejny mecz by zacisnac kciuki za naszych podopiecznych.

Pozdrawiam

W przyszzlym sezonie licze i gleboko wierze w potrojna korone w Angli';p

czeczenia
o co ci chodzi nawet bledu ortograficznego nie zrobilem a co do interpunkcji to nie uzywam ą ę itd jak pisze na klawie
i wez sie okresl bo raz sugerujesz ze graham jets lepszy od wengera a teraz piszesz ze wenger jest best

OK, zgadzam się. Ale dlaczego wygrywając 4;0 remisujemy ten mecz ? Wynika to właśnie z braku woli walki i jeszcze dziecinnego nastawienia do gry przez wielu graczy. Gdyby wszyscy dawali z siebie wszystko nie miałbym żadnych uwag, ale patrząc na większość meczów widzę, że niektórym po prostu nie chce się grać i grają, bo muszą.. Nie o to tu chodzi.

tych sukcesow coraz bardziej brakuje

sukces dla niego to zarobienie kasy a nie trofeum

Ciasteck mów za siebie

Dla nas niestety ważne są trofea, a nie to czy wygramy jeden mecz z Chelsea, czy MC. Taki wielki klub powinien zdobywać wiele trofeów.

Czeczenia
w pelni sie z toba zgadzam

nie jedna osoba juz zwatpila w Wengera.ja mu w pelni ufam.On najlepiej bedzie wiedzial kto nam potrzebny na jaka pozycje.Nie kazdy Trener potrafi utworzyc zespol w miare mlodych graczy ktorzy sie licza w najsilniejszej lidze swiata.A co do obecnego miejsca w lidze to jestem usatysfakcjonowany.I wierze ze nam sie uda,albo co najmniej zastraszymy jeszcze pozycje ManU w tym sezonie

@beny

Odniosłem wrażenie że masz problem z myśleniem. Pomijając kwestię ortografii i interpunkcji (a właściwie jej braku), to polecam naukę czytania ze zrozumieniem.

Nie dyskutuję kto jest lepszym trenerem Wenger czy Graham, bo to nie podlega wątpliwości. Jednak warto się zastanowić ile dla fanów warte są trofea. Czy fani są w stanie znieść nawet słabą grę swojego zespołu kosztem jakości gry, otrzymując w zamian chociaż jeden puchar? Czy fani chcieliby oglądać nawet "Boring Arsenal" za cenę mistrzostwa? Czy kilkuminutowa chwila radości zawodników ze zdobycia pucharu jest tego warta?

Arsenal mimo niewielkich nakładów w porównaniu do MU czy Chelsea, wciąż jest w czołówce, a wg ekspertów i obserwatorów grają od lat najpiękniejszą piłkę w Anglii. Wracając do wcześniejszego akapitu można odnieść wrażenie że nie da się wygrać żadnego trofeum, nie grając anty-futbolu. Nic bardziej mylnego. Wenger konsekwentnie realizuje to co sobie założył, i pucharów co prawda nie ma, ale rezultaty są. Obecny sezon jest w pewnym sensie przełomowym. Co prawda Arsenal odpadł już na trzech frontach i oddala się od mistrzostwa, jednak widać że jest już co raz bliżej. Moim zdaniem zaważyła psychika (w pucharach krajowych), i kontuzje (LM). Wiadomo - każdy może powiedzieć że takie gadanie słyszymy od lat, ale Arsenal potrafił już momentami grać, tak jak nie potrafił ostatnio, o czym niech świadczą mecze u siebie z Barceloną i Chelsea. Wierzę że na MU, Spurs i Liverpool stracą jeszcze w tym sezonie w meczach z Kanonierami, bo na to ich stać. I nawet jeżeli nie uda się zdobyć mistrzostwa, to byłby to ogromny bagaż psychologiczny dla tej ekipy.

Najbardziej jednak bawi mnie to gdy fanom wydaje się że przyjdą Stekelenburg, Baines, Cahill, Rodwell, Bojan, Hazard czy ktokolwiek inny, a nawet wszyscy razem. A gra Arsenalu diametralni zmieni się, a co za tym idzie gablota z trofeami, wypełni się po brzegi. Dla mnie to trochę naiwne podejście, i powiem więcej: jeszcze będziecie "płakać" przez te miliony wyrzucone w błoto.

Ja ze swojej strony powiem że się cieszę że Wenger jest szkoleniowcem Arsenalu. To odpowiedni człowiek, na odpowiednim miejscu. Pozostaje dziękować Bogu że to nie kibice kierują klubem, bo oglądalibyśmy zapewne teraz co tydzień potyczki z klubami pokroju Bradford czy Morecambe.

ja nie pisze kogo konkretnie kupic tylko na jaka pozycje a kogo to wenger powinien wiedziec najlepiej i mam nadzieje ze sypnie groszem ciut wiecej niz ostatnio

Czy wy nic nie rozumiecie??!!

Gadanie o konkretnych transferach i wypisywanie zawodników, którzy mogliby przyjść jest bez sensu.

Prawdziwym tematem do dyskusji jest czy Arsene przełamie się i zacznie robić jakiekolwiek zakupy. Problemem w jego wypadku nie jest które piwo kupić, ale czy w ogóle jakiekolwiek kupić...

Wypisywanie ewentualnych zawodników do kupienia po 6 latach bez konkretnych transferów to dzieciniada

JOker1208
Fabio Coentrao ma niestety podpisany kontrakt z Benifica do 2016 roku a suma odstepnego wynosi 30 milionow euro wiec mozemy zapomniec...przyznam tez szczerze ze nie przygladalem sie uwaznie grze tego zawodnika wiec nie mam sadu na jego temat ale zwroce uwage.
ArsenalHooligan
Wojtek to nasza przyszlosc, ja w niego wierze od czasow wypozyczenia do brendford. Ja bym mu zaufal, Cassilas w jego wieku juz byl pierwszym bramkarzem w realu i wypieral zubizarette i canizaresa z bramki reprezentacji hiszpanii. Wiek i doswiadczenie maja ogromne znaczenie w przypadku bramkarza ale przy szczegolnych talentach za jaki uwazam wojtka, nie stanowi to priorytetu ( np.casillas)

Jak się sezon zakończy to będzie gadka, że następny to już na pewno wygramy :D
Ale już się przyzwyczaiłem, dzięki temu zostali z nami już tylko prawdziwi kibice.
Teraz to niech pilnują żeby Chelsea ich nie pogoniła...

czeczenia
wenger tak samo jak graham zdobywal trofea i tez nie masz GWARANCJI ze zatrudnienie grahama przyniesie progres wez wogole co to za bzdura

Powiem tak - żadne transfery nie dają GWARANCJI sukcesu.

Kibice i fani tak "rządni" pucharów powinni sobie odpowiedzieć na pytanie. Co jest lepsze dla Arsenalu - George Graham z okresu mistrzowskiego, czy Arsene Wenger z ostatnich pięciu lat?

potrzebne są transfery i nie ma we wsi!
popatrzcie na manchester-gorsza forma roo gral berba i hernandez gorsza berby gra roo z hernandezem czasem tez gra berba z roo i wchodzi meksykanin jako joker i wali bramy maja 3 zajebiaszczych napastnikow i nie tylko oni to samo real(higuain ronaldo benzema adebayor)
chelsea wbrew pozorom tez bo anelka droga i torres
nawet liverpool!!!suarez kyut carroll
a my?rvp.....i tyle jesli chodzi o dobrych napastnikow chamakh bez gola juz chyba z pol roku w premier league albo i wiecej a bendtner to samo 2 gole w lidze nie licze tych goli z ogorkami w fa cup...
potrzeba tez pomocnikow bo jak jest kontuzjowaby fabregas to jest kupa w gaciach i nie ma zmiennika zwlaszcza ze on jest czesto kontuzjowany a nei wiem czemu all sie czepiaja obrony ona bedzie zajebiaszcza(kosa vermalen djourou squilaa)na bokach clichy sagna eboue mozna ew wlasnei tu kogos dokupic i tyle

a tak btw jutro grają Arsenal Ladies team w półfinale champions league z Lyonem!! życzmy im powodzenia ! może one dołożą nam trofeum do gabloty :D

Dopisze tylko, że mianem rewolucji nie określam wydawanie dużych sum - a pod postem pana AlexaVanPersie nie podpisuje się w żaden sposób.

Cóż to za pomysł 15mln więcej na sezon?

do trofeów potrzeba nam bramkarzy (czyt. mur) i myślę, że Wojtek poradzi sobie z tym zadaniem, mniej traciliśmy pkt. mając go na boisku niż Łukasza czy Almunię, no i graczy, którzy mogą strzelić gola z niczego takich jak Rooney czy Drogba. Oczywiście jest RvP i on jest świetny, ale nie w każdym meczu można być wyśmienitym. Czasem stwarzamy tyle sytuacji podbramkowych w trakcie meczu a i tak kończymy z zerem na koncie bramkowym, z czego wynika iż mamy problemy ze strzelaniem. Linia pomocy jest wyśmienita, tylko te kontuzje ...

Mało kto z was w kontekście wzmocnień pisze o środku pola, ale spójrzcie:
Cesc co sezon sporo czasu spędza lecząc kontuzje, Diaby, Denilson czy Rosicky nie dają rady, a Nasri częściej gra na skrzydle.
Z mega szerokiej i wspaniałej kadry zostaje nam 2 panów, którzy wspierają Ceska i zastępują go w czasie kontuzji a są nimi Jack i wracający dopiero do siebie Aaron.
Rewolucja środka pola - oto moim zdaniem ważna kwestia. Arsenal gra w taki sposób, który wymaga kreatywnego pomocnika i tego brakowało nam w wielu momentach - pomysłowości jak tą akcje popchnąć w przód czyli tego co powinien na swoje barki wziąć rasowy rozgrywający.

Szkoda Arsene.

Mamy 13 mistrzostw. Gdybyś nie przesadził z oszczędzaniem mielibyśmy ich z 16. Biorąc pod uwagę, że jeszcze z 7 lat u nas po pracujesz byłaby szansa dociągnąć do 20.

Cóż, mogłeś przejść do historii jako największy trener PL. Wystarczyłoby wydawać 15 mlów więcej na sezon. Nasz dług byłby większy o jakieś 100 mlnów. Czyli zamiast 135 wynosiłby 235 mln funtów. To wciąż byłoby kilka razy mniej niż u innych czołowych zespołów. Ale by podjąć taką decyzję trzeba mieć determinację i pragnienie zwycięstwa jak Ferguson.

Ty przejdziesz do historii tylko jako najrozsądniejszy ekonomicznie.

Niestety, nie będzie czego wspominać, gdyż od kilku lat dostajemy bęcki od wszystkich liczących się drużyn. Kibice będą chcieli zapomnieć o tych smutnych latach, w których śmiał się z nich Evra i inni.

Kibice się od ciebie odwracają bo widzą, że jesteś strasznie uparty i poświęcasz klub dla udowodnienia własnych przekonań.

dobry obrońca + Hulk i było by pięknie

Bardzo dobrze Panie Wenger, tak trzymać!

clash123 - na lewej obronie widziałbym Fabio Coentrao z Benfiki xD co Ty na to? ;d

clash123 - Wojtek jest świetny,to moj ulubiony bramkarz a zaraz za nim Fabianski.Sa świetni oboje.

w obronie ja bym chcial widziec solidnego srodkowego obronce, powiedzmy cahill albo geromel, poza tym KONIECZNIE jakas konkurencje na lewa flanke dla clichego bo ten zdaje sie ze osiadl na laurach nie czujac wystarczajaco mocnej presji ze strony Gibbsa. Kieran ten sezon ma kiepski ale ja wciaz wierze ze to melodia przyszlosci Arsenalu.

Znów się zaczyna jak co roku o tej samej porze, już nie trofea a bycie w czołówce jest wyznacznikiem sukcesu :P

Wydaje mi sie ze Arsen Wenger zamierza dokonać pewnych zmian w drużynie."Wykorzystywac swoj potencjał"-chodzi o ustawienie graczy czy o zmianę ich pozycji?Zobaczymy w nastepnym spotkaniu.Juz nie moge sie doczekać.

Thx KanonierTH1411 :)
sport.pl/pilka/1,64946,9402106,Wojciech_Szczesny_,,ga,,2.html

radio_TRN --->Wenger bedzie do sezonu 2013/2014 i uważam że przez ten czas zdobędziemy tylko i może aż jedno trofeum(Curling Cup)I to nie jest tak że nie lubię czy Arsenalu.Arsenal ja uwielbiam ale ma takie zdanie.Co do tematu to przez taki gadanie mamy trofea aż po tąd

scKanonier94sc - bardziej brakuje mi graczy ofensywnych! Mamy mniej straconych goli od lidera ligi. Ale brakuje nam graczy kreatywnych i mamy tylko jednego coś reprezentującego napastnika, nie wliczam skrzydłowych : )

no mieli dlugi i je splacili ale teraz juz nie maja i moga kupic jakis obroncow na miare ARSENALU

Może w tym sezonie jeszcze nie ale w następnym ? Tylko potrzeba transferów co przy naszej polityce będzie ciężkie

*link

clash
daj ling bez http i www

aha, linkow nie mozna wstawiac? wiec zainteresowanych odsylem na portal gazeta.pl , tam jest wsrod 10-ciu najlepiej zapowiadajacych sie bramkarzy nasz wojtek szczesny a link ktorym chcialem sie podzielic zawiera wideo z jego paradami, i jak tu z niego nie byc dumnym?! Ja jestem

http://www.sport.pl/pilka/1,64946,9402106,Wojciech_Szczesny_,,ga,,2.html

Trofea to wspomnienie wygranej dużej imprezy tak więc to jest 65%.

Gigi - Masz rację co do tego, że Mourinho wydaje się być rozwiązaniem krótkoterminowym, ale spójrz na to z drugiej strony. On pokochał Chelsea, pokochał Anglię. Teraz tuła się po świecie, zdobywając trofea z innymi zespołami, ale wciąż wspomina, że pragnie wrócić do Premier League. Dajmy mu warunki do pracy, a zostanie na kilka solidnych lat.. a później? Może właśnie Guardiola? Albo Blanc? Nic nie wiadomo, a Wenger wieczny nie będzie, na pewno nie przy takim rozwoju wydarzeń, jaki widzimy od kilku lat. Także ja jestem za Mourinho, choć jeśli Wenger przyzna, że pora zastosować inną politykę transferową, to dam mu czas i myślę, że większość również.

malygod chciałem Ci przypomnieć że Big Four nie istnieje już po tym jak Liverpool spadł na 6 miejsce.

@radzio

Ja bym Mourinho nie chciał nawet, jakby miał nam zdobyć w 2 sezony majstra i ligę mistrzów. Zostawiłby nas potem z długami i rozbitą drużyną, bo przecież on wiecznie potrzebuje nowych wyzwań. Ja mimo wszystko obstawałbym przy Blancu, bo już w tej chwili koleś pokazuje, że ma trenerskiego skilla.

zaczyna sie tlumaczyc, dla mnie definicja sukcesu jest niestety united pod wodza fergusona...:( Wierze ze jak Wenger wzmocni najslabsze ogniwa w Arsenalu madrymi transferami to mozemy zapisac sie w nadchodzacych latach jeszcze wiekszymi czcionkami niz manchester united

Ten wywiad byłby dobry, jakbyśmy skończyli ligę na 2 miejscu ale nie teraz. Teraz jest decydujący moment, pełna mobilizacja, a nie gadanie jak przegramy, to się nic nie stanie. Entuzjazm do pracy, bycie w Top Four nie zastąpią sukcesów. Teraz jest moment na potrząśnięcie zespołem! Jest przecież jeszcze szansa, nawet niezła na 1. miejsce.
Ten wywiad jest nie na miejscu, nie teraz.

Gigi - Guardiola.. być może kiedyś.. póki co, nie mam do niego przekonania, co prawda udowadnia, że jest świetnym psychologiem, ale nie prowadził nic oprócz Barcelony.. tak więc póki co, pozostaje on dla mnie menadżerem z potencjałem, ale na pewno nie z reputacją. Chodziło mi o Mourinho, moim zdaniem najlepszego menadżera obecnych czasów. Chce on niebawem wrócić do Premier League, moim zdaniem byłby obecnie jedyną osobą zdolną zastąpić Wengera. Owszem, zapewne potrzebowałby kilku transferów, pewnie znacznie wzmocniłby obronę, może też atak. Nie sądzę, że np. taki Fabregas chciałby odejść widząc, że trenuje go Mourinho, czarnoksiężnik trenerki, cudotwórca, który potrafił wygrać LM ze średnim Interem i jeszcze średniejszym Porto.
Oczywiście największym moim marzeniem jeśli chodzi o Arsenal jest to, aby Wenger poszedł po rozum do głowy i nieco zmienił swoją politykę.

Nie wydajemy wysokich kwot na transfery, a mimo tu utrzymujemy się na szczycie i to się ceni, ale czas na coś więcej niż udowadnianie wszystkim, że można zbudować młodą drużynę za niewielkie pieniądze. Ale jesteśmy w Arsenalu, utytułowanym klubie, któremu powinno zależeć na trofeach, a nie tylko na ładnej dla oka grze. Klub rozlicza się z osiągnięć. Nikt nie będzie pamiętał naszego stylu gry, naszych pojedynczych meczów, kiedy znów nic nie zdobędziemy. Zatem najwyższy czas coś zmienić w polityce transferowej, bo jeśli ściągniemy niezbędnych zawodników z nazwiskami za większą kwotę korona nam z głowy nie spadnie...

Co więcej w piłce nożnej dla klubu, piłkarzy czy menadżera, od którego zależy tak wiele nie powinno być lepszych od siebie. Właśnie to sprawia, że nie możemy pozbyć się kompleksu tylko dobrego klubu, który gra świetnie do czasu aż w końcu wszystko się posypie, bo przecież mamy zakaz zdobywania trofeów. To nieprawdopodobne jak z drużyny, która jako jedyna w najwyższej klasie rozgrywkowej była niepokonana zmieniła się w klub, którego zadowala tak niewiele. Zamiast gratulować mistrzostwa MU i ciągle potykać się wtedy, kiedy oni tracą punkty trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i o to się właśnie boję, bo Arsenal od siebie samego nie ma większego zagrożenia.