Wenger o sytuacji Anglii i Francji w eliminacjach do MŚ

Francja o dziwo gra bardzo slabo jak na taki zespol...powinni zrobic to samo co Polacy dzisiaj...

Domenech już dawno nie powinien być selekcjonerem reprezentacji Francji. Ciekawe jak na tym stanowisku poradziłby sobie Wenger:) Oczywiście musiałby pogodzić dwie prace.

"Nie zapominajmy jednak jak bolesnej porażki doznali Anglicy dwa lata temu. Moim zdaniem to wciąż siedzi w pamięci piłkarzy i kibiców"

- jak widać nie siedzi, a nawet jeśli to gdzieś głęboko. Wynik 5:1 mówi sam za siebie. ;/

Vpr ---> Święte słowa. Domenech to trener zwyczajnie słaby który na dodatek przywiązuje się do nazwisk.

coś czuje że Franki dzisiaj wygrają w ładnym stylu. Oni jak są pod ściną to najsłabszym składem potrafią grać

Peter_HK44 --->jeszcze ja popieram twoją opinię... Wenger by się nadawał na szkoleniowca Francuzów ;)

Jak rooney dalej będzie tak dobrze symulował to wygraną mają w kieszeni. Nie mogłem się powstrzymać i będę to teraz wyciągał przy każdej okazji:D
Anglia chce się zrewanżować Chorwacji i myślę, że nawet bez nurka wygrają ten mecz. Co do Francji to mieli pecha, że trafili w grupie na fantastyczną Serbie. Obserwuje ich już sporo czasu i myślę, że mogą zajść daleko na MŚ. Zbudowali fantastyczną drużynę na miarę zwycięstw.
Inna sprawa to trener francuzów. Jak wspomnieli inni użytkownicy nie nadaje się i już po Euro 2008 i tamtej kompromitacji powinni go wywalić na zbity pysk.
Mnie osobiście najbardziej interesuje Holandia i Rosja. Sborna musi wygrać z Walią, a później z Niemczuchami i mają praktycznie zapewniony awans.

Francja ogólnie coś teraz słabo gra to wielka niewiadoma, co do Anglii to dziś Chorwację rozniosą w cztery wiatry, chyba że coś Chorwacja ugra w postacie strzelonej bramki jako pierwsi;)

Vpr >>>
"Dopóki Domenech będzie selekcjonerem Les Bleus, dopóty nie mają szans na jakikolwiek sukces :/"

- otóż to! Dobrze, że nie jestem odosobniony w swojej opinii. ;-)

Wszystko przez Domenecha. NIE WIEM jak można nie powoływać takiego świetnego piłkarza jak David Trezeguet tylko dlatego że przestrzelił karnego w finale z Włochami na MŚ 2006.

Anglia ma awans w kieszeni, a w tym meczu nie o tyle liczą sie punkty, co chęć rewanżu za Euro. Szczerze powiedziawszy, nie mogę doczekać się tego meczu i z pewnością go obejrzę. Pokibicuję Anglii ;) Powinni wkońcu cuś wygrać i udowodnić coś światu :-)

A co do Francji - jak ja bym chciał, by nasza reprezentacja miała takiego "pecha" i zajmowała w swojej grupie 2 miejsce :D. Powodzenia życzę Francji.

Naprawdę szkoda mi Francuzów. Mimo to życzę im braku awansu do MŚ, bo to jedyny sposób żeby FFF w końcu wypieprzyło trenera-astrologa. Dopóki Domenech będzie selekcjonerem Les Bleus, dopóty nie mają szans na jakikolwiek sukces :/

Polska z tą reprezentacją lepiej żeby nie awansowała, bo by jeszcze bardziej się zbłaźniła... o ile jest to jeszcze możliwe...

No tak ale przyznajcie że reprezentacja Polski a Francji to dwie różne bajki, dwa różne poziomy wiadomo żę od Francji wymaga się dużo więcej, moim zdaniem mogliby dojść nawet do ćwierćfinału albo półfinału ME a oni mają problemy z wyjściem z grupy eliminacji ME a dla Polski samo zakwalifikowanie się będzie dużym sukcesem:))

no jak sytuacja Francji jest nieciekawa to jaka jest sytuacja Polski hehe

O proszę, z innego źródła:
"Nie wiemy jak grać, jak się ustawiać, co robić na boisku, nie mamy stylu, ani tożsamości. A poza tym nudzimy się na pańskich treningach - powiedział kapitan reprezentacji Francji Thierry Henry do selekcjonera Raymonda Domenecha."

- Thierry tylko potwierdził to co mówiłem już dawno temu...

Francuzi są w nieciekawej sytuacji ,ale rep. Polski w jeszcze gorszej...

Francuzi mają naprawdę duży potencjał, mają świetnych piłkarzy i mogliby daleko zajść, myślę że problem tkwi w tym że nie mają menadżera który by to wszystko poprowadził, a ten obecny delikatnie mówiąc sobie nie radzi.

"Arsene Wenger - uważa, że porażka Anglii z Chorwacją sprzed dwóch lat, może być wciąż w pamięci reprezentantów Anglii"

- Tamta porażka na pewno jest w pamięci Anglików. I z pewnością będą grali mocno umotywowani. Ja tam jednak będę trzymał kciuki za Chorwatów.
A Francuzów mi szkoda. Mają tylu bardzo dobrych piłkarzy i wielu młodych utalentowanych zawodników i teoretycznie powinni awansować bez problemu, no ale z takim selekcjonerem...