Wenger o trenerskim rozwoju Patricka Vieiry

"naturalną charyzmę, jest jednocześnie kulturalny i autorytatywny"

Panie Titi, bierz Pan przykład.

@12Titi14: Ja zrozumiałem od razu poprzez samą końcówkę, inaczej też bym się nabrał. Wenger i taki tekst to raczej z gatunku nierealnych xD

@bayakus: @Leehu: @Armata500: Tego nie ma w książce Anelki, wymyślił to jakiś bloger.

@Armata500: Nie zrozumiałem, że to żart.

@bayakus: i właśnie dlatego Arsenal wtedy wygrywał... Anelka był wtedy gnojkiem, a Vieira kapitanem drużyny, jakby Anelka nie wyzwał Vieiry to by się skończyło na słownej reprymendzie za zepsutą akcje. :)

"Kiedy trafiłem do Arsenalu z PSG wszystko było idealnie, czułem się jak w piłkarskim raju. Do momentu, kiedy starłem się z Patrickiem Vieirą, który w szatni miał ksywę „długi”… Było to po meczu z Fulham na Highbury, wtedy, w 90 minucie po podaniu od Bergkampa minąłem bramkarza, ale spieprzyłem uderzenie i nie trafiłem. Oślepiło mnie słońce. Naprawdę! To nie była moja wina! Jednak kiedy się odwróciłem zobaczyłem twarz Vieiry: wiedziałem, że mam przerąbane… Po zejściu da szatni Patrick zaczął się na mnie wydzierać, a ja – znacie mnie – nie jestem z tych, którzy godzą się z krytyką. Odwarknąłem mu wtedy coś w stylu: „Zamknij mordę, chudonoga cipo”. Vieira oniemiał, stanął jak wryty odwrócił się i… BAM! Uderzył mnie prosto w twarz swoim fiutem! Aż mnie odrzuciło, coś jakby ktoś uderzył mnie w pysk mokrym węgorzem. Wszyscy w szatni byli w szoku po tym co zobaczyli… Nawet nie wyobrażacie sobie jak bardzo poniżające to było: dostać w twarz 14 calowym fiutem przy całej drużynie. To było najgorsze co spotkało mnie w całym życiu. Przez dosłownie kilka minut w szatni była cisza. Przerwał ją dopiero Ashley Cole, który zapytał: „Teraz moja kolej?”. Stało się wtedy jasne: muszę odejść z Arsenalu. Kiedy Wenger usłyszał o tym co zrobił Vieira… przybił z nim piątkę i powiedział: „Właśnie dlatego to on jest kapitanem”…"

W Nicei dobrze sobie radzi, ale czy poradzi sobie w Premier League?

@12Titi14:

Nie rozumiem jakie ma znaczenie czy to fake news czy nie dla mojego komentarza. Napisałem to dla żartu, mam gdzieś czy to co w książce Anelki jest prawdą czy bujdą.

Ja tam go u nas nie chce.

niech sobie kibicuje francuskim ekipom i idzie do city jak go oczywiscie zechca

To chyba się mylisz panie Wilshare

@WilSHARE: w tamtym okienku odeszli czołowe części zespołu takie jak : Seri, Balotelli, Plea. Nic dziwnego że mało strzelają. A sam Saint-Maxim ich nie uciagnie.

@Armata500: Masz na myśli tego fake newsa z biografii Anelki o_O?

"Ma coś, czego nie możesz się wyuczyć: naturalną charyzmę, jest jednocześnie kulturalny i autorytatywny."

Anelka coś o tym wie...