Wenger po meczu z Newcastle

nawet dobry mecz, ale szkoda niektórych sytuacji...

Szkoda, że potrafimy wygrać z takim zespołem jak NewCastle, a przegrać z takim jak Fulham, wszystkie pkt. będą się liczyć i mogą zadecydować o mistrzostwie...

walnal (z calej sily) w poprzeczke

popieram niskiego93 Denilson jest dobry ale brak mu jeszcze doswiadczenia na boisku ogladalem caly mecz na Canalu + i widzialem ze czesto tracil albo zle podawal,czesto ubiega sie do fauli!!! v.Persie przy kontuzji kropnal z calej sily z ostrego kata i walnal z calej sily w poprzeczke i cos mu chyba poszlo

Chłopak ma strasznego pecha ;( wolałabym,żeby wszystko było ok z jego kolanem..

Dobry mecz, ale Denilson co prawda strzelił bramke, lecz ja go nie widze w pierwszej 11. Ma zbyt dużo strat.

Oby Robinowi nic nie było :/ a ten śmieszny Barton to nie wiem czego szuka na boisku jak on powinien wyrok odsiadywać, rzeźnik jeden.

Robin w końcu doszedł do formy to musiał złapać kontuzje. Jak pech to pech. Wenger już chyba nikogo nie kupi.

Ten Robin to ma pecha. Miejmy nadzieję, że to nie groźny uraz, choć w jego przypadku każda kontuzja jest groźna. W końcu zagraliśmy dobre spotkanie, zdominowaliśmy ten mecz. 'Sroki' kompletnie nie istniały. To był mecz w naszym stylu.

no tak siezko znalesc graczy lepszych od kanonierow...;D;D

Kurde jak Robin będzie miał coś poważniejszego to se chyba w łeb strzele :/

Oby Robinowi nic nie było. Głupio by było gdyby złapał kontuzje już na początku sezonu.

''Staramy się kogoś sprowadzić, ale problemem jest dostępność graczy, oraz to, że graczy, którzy będą tak dobrzy jak inni Kanonierzy lub lepsi.''

Może tylko mi sie wydaje ale to zdanie chyba nie jest do końca zrozumiałe, przynajmniej końcówka :P

Chcialbym jeszcze w tym sezonie zobaczyc jak Rosicky i RvP graja razem w wyjsciowej 11

jeżeli RvP złapał kontuzję, to to już będzie przegięcie...

Ja cały czas wierzyłem i wierze dalej, że Arsene sprowadzi naprawdę dobrego piłkarza. I mam nadzieję że jak jutro wieczorem wrócę z pracy, zobaczę śliczny news informujący o transferze.

Co do reszty newsa, to niepokojące jest to kolano Robina, bo jest szansa że się rozstrzela i w znacznej mierze przysłuży się zdobyciu mistrzostwa.
CL, jak to CL. Trzeba liczyć się z dalekimi podróżami i następnym meczem dwa dni później. Nikt nie mówił, że droga do chwały jest prosta.

Mi się spodobało, że Nasri po tym jak Barton go sfaulował i chamsko się uśmiechnał, nie pozostał mu dłużny... pokazuje, że ma charakter i nie boi się innych graczy. A chwilę potem Clichy podał piłkę pomiędzy nogami Bartona... to było dopełnienie:D

Co do RvP - oddał strzał i już kontuzja, może piłki na wyspach są zbyt ciężkie? ^^ Robin powoli przebija nawet Robbena... ;x

Dostępność jest problemem, jeśli próbuje się kogoś sprowadzić pod koniec okna transferowego...

jak dla mnie Veloso to jest spelnienie marzen ;p

"Staramy się kogoś sprowadzić, ale problemem jest dostępność graczy, oraz to, że graczy, którzy będą tak dobrzy jak inni Kanonierzy lub lepsi." - trzeba było ściągać jak wszyscy to robili, a nie gadać teraz, że jest problem z dostępnością graczy. Dawać przynajmniej Veloso na środek i będę zadowolony, bo przecież chyba nie będą grali do zimowego okienka bez defensywnego pomocnika:/

madżer-ty to masz gadane :D

HAha najwazniejsze ze ustrzelilismy Sroki

Wkurzyły mnie dzisiaj tylko 2 rzeczy:
1 - kontuzja Van Persiego
2 - mała skuteczność piłkarzy Arsenalu (mogliśmy wygrać z 8-0)
Ale poza tym, wszystko dobrze działa :D

Kurcze zeby nie bylo tak jak rok temu z Da Silva .... niby , akurat jak zlapal forme to musialo dojsc do transferu ... oby to nie bylo nic powaznego

Miejemy nadzieje ze Robinowi nic sie nie stalo

dlaczego van Persie ZAWSZE lapie kontuzje, jak zaczyna sie u niego dobra forma?? ;/

"Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego występu, ponieważ był kompletny. Zarówno ofensywnie, jak i defensywnie, nasza drużyna zachowywała balans. Świetnie poruszaliśmy się po boisku, i oprócz pierwszych dziesięciu minut drugiej połowy kontrolowaliśmy mecz."

Panie Wenger, zrobił pan kawał dobrej roboty. Dzisiejszy mecz tylko potwierdził, że Arsenal gra najpiękniejszy futbol na świecie.

"Graliśmy tak, jak kochamy i potrafimy to robić, mogliśmy strzelić jeszcze więcej bramek. Cieszy mnie, że nie straciliśmy żadnego gola.

Mam nadzieję, że gra nie pójdzie na marne i w tym roku zdobędziemy mistrzostwo. Z takim stylem gry, grzechem byłoby nie wygrać któregoś z pucharów.

"Robin może łączyć linie pomocy i ataku, a właśnie w ten sposób staramy się grać. Wydaje mi się, że był w dobrej formie - a wtedy jest dla nas bardzo ważnym graczem."

I właśnie to mu dzisiaj wyszło. Wszędzie go było pełno, ciągle był głodny gry. Niestety, złapał kolejną kontuzję, co nie powinno dziwić, a raczej martwić.

"Uważam, że poprawa jest rezultatem kompletnie innego podejścia. Pokazaliśmy to w meczu z FC Twente, i dziś po raz kolejny. Tamten mecz był na samym początku sezonu, a po nim czekały nas ważne spotkania. Dla niektórych zawodników był to czwarty mecz w ciągu dziesięciu dni; na Craven Cottage nie byliśmy mentalnie gotowi."

Mecz z Fulham dobitnie pokazał jaki dyskomfort czujemy podczas braku Fabregasa w składzie.

"Nie wiem czemu Keegan zdenerwował się na Samira. Nasri miał starcie z Bartonem i został zasłużenie ukarany kartką."

Doszły mnie słuchy, że Keegan pokłócił się w tunelu prowadzącym do szatni z Gallas'em, który wcześniej bronił Nasri'ego.

"Staramy się kogoś sprowadzić, ale problemem jest dostępność graczy, oraz to, że graczy, którzy będą tak dobrzy jak inni Kanonierzy lub lepsi."

Mam nadzieję, że poszukiwania defensywnego pomocnika idą pełną parą.

No i RvP znowu zaczyna. Już 3 sezon to samo

Oby tak dalej :D