Wenger: Podświadomość Eduardo kluczowa
12.05.2008, 16:27, Patryk Bielski 23 komentarzy
Arsene Wenger wierzy, że największe znaczenie w powrocie do pełnej dyspozycji Eduardo da Silvy po złamaniu nogi będzie miała bariera umysłowa.
Brazylijczyk z chorwackim paszportem doznał ciężkiego urazu w meczu z Birmingham City, który poddał wątpliwości dalszą karierę piłkarza. Wygląda jednak na to, że Eduardo wróci na boisko, choć Wenger obawia się, czy 25-letni napastnik przezwycięży lęk na tyle, aby grać na najwyższym poziomie.
- Specjalistyczne badania medyczne potwierdzają, że Eduardo powróci do pełnej sprawności fizycznej. Nie sądzimy, aby aspekt fizyczny był dużą przeszkodą, większy problem zrodzi się w jego głowie, kiedy ponownie zobaczy groźne wejścia na boisku, przyszłość wszystko wyjaśni - powiedział Wenger.
- Fizycznie nie będzie żadnego problemu, jednak to, czy pokona własną podświadomość zależeć już będzie tylko od niego. On jest jednak twardym facetem, więc sądzę, że się tym zajmie.
- Obecnie przebywa w Sao Paolo, gdzie urodził się i może czekać w spokoju na rehabilitację. W Sao Paolo jest świetny psychiatra, który dobrze go zna i troszczy się o niego. Jeśli będzie gotowy, aby powrócić do treningów na początku sezonu, zrobi to.
- Oczekujemy, że powróci do nas po sześciu miesiącach od odniesienia kontuzji, jednak naprawdę do dawnej, szczytowej dyspozycji powróci po około dziewięciu - zakończył Wenger.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Alan Smith... Wtedy jeszcze w barwach MU doznał podobnej kontuzji w meczu z Liverpool'em... Przed tą kontuzją bardzo często grał w barwach MU... Jednak po kontuzji nie grał już tak dobrze i ostatecznie został sprzedany do Newcastle i praktycznie wogóle tam nie gra...
Myślę, że Eduardo niestety w przyszłości nie będzie już grał tak dobrze jak kiedyś...
Po powrocie to już nie będzie ten sam piłkarz. Kto wie, czy nie zaczną nękać go bóle i kontuzje lub czy po prostu nie będzie strzelał bramek, załamie się... Bardzo dobrze się zapowiadał, ale niezbadane są wyroki boskie. :[
duardo musi pokazac ze jest pilkarzem nietuzinkowym bo nie kazdy potrafi wrocic do pilki na wysokim poziomie po takiej kontuzji
Będzie musiał uważać; co więcej - takie kontuzje zawsze upośledzają w jakimś stopniu sprawność, boję się więc o chociażby sprinty Eduardo w przyszłym sezonie.
Arsenal ma swietnych lekarzy,wiec mysle,ze go wylecza i bedzi nam imponowal caly nastepny sezon
Można się cieszyć, przecież mogło dojść nawet do amputacji..
Oby wrócił w pełni sił i po kontuzji nie było ani śladu
nie dobrze sie stało, oby wrocil jak najszybciej
Będzie mu bardzo trudno wrócić do wysokiej formy, ale jestem przekonany, że gdy da z siebie wszystko na treningach wszystko wróci do normy. Ważne jest także to, aby sam wierzył w to,że może grać jeszcze na bardzo wysokim poziomie.
Nie oszukujmy się. Będzie mu bardzo trudno powrócić szybko na boisko po tak ciężkiej kontuzji. Jednak w dzisiejszej zawodowej piłce pracuje tylu świetnych specjalistów, że na pewno przywrócą go do dawnej formy. Pamiętamy co było z Djiblijem Cisse. Także powrócił on do gry po dwukrotnym złamaniu nogi i obecnie prezentuje wysoką formę. Nie trzeba daleko szukać. W naszym zespole także mieliśmy z tym styczność. W którymś z sezonów złamania nogi doznał Diaby. Teraz sami widzimy że gra twardo i bez kompleksów. Prezentuje się na prawdę przyzwoicie. Ja osobiście liczę iż Eduardo zagra w przyszłym sezonie i pokaże klasę.
Coraz bliżej do jego powrotu. Mam nadzieję, że wróci szybko do optymalnej formy. Przechodząc do PL miał świadomość, że gra tutaj jest bardzo ostra. Ale to co zrobił Taylor przekracza wszelkie granice.
jak się psychicznie zablokuje .... będzie problem ;( mam nadzieję ,że tak się nie stanie i po powrocie do zdrowia znów będzie grał na najwyższym poziomie :)
myślę że z nim w składzie mielibyśmy dużo mniej remisów:) i inną pozycję w tabelce:P
widzę, że moje kontuzje to nic w porównaniu z poniższymi. Na urazy jestem odporna. Wierze, że Eduardo sobie poradzi
Miło było by go znowu widzieć. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Martwię tylko się czy podoła temu psychicznie.
Tylko, że moja kontuzja to w porównaniu do Eduardo, to naprawdę był pikuś...
a ja miałem połamane żebra podczas sparingu i nie miałem później żadnych oporów- aż mnie to zdziwiło, bo znam siebie i myślałem, że będzie gorzej.
Dodam tylko że złamałem obie kości przedramienia z przemieszczeniem ;P
No niestety takie coś mocne w nim siądzie... Ja jak złamałem sobie 4 lata temu ręke podczas gry w kosza to dziś mam pewnego pietra jak gram ;P ale z czasem jest coraz mniejszy ;P
obawiam sie troche...
ja mialem zlamana i jest zawsze strach ale w ferworze walki znika:) ale gdy widzisz ostre wejscie...
Właśnie o tym mówiłem, on może nie grać tylko przez swój własny strach, ja bym się bał np. zagrać znów po takim incydencie...
Nie należy go poganiać musi się przestać bać jak na początku będzie biec z piłką i zobaczy że ktoś biegnie w jego kierunku to będzie miał w pamięci tamten faul
Mysle ze wygra ta walke psychiczna