Wenger: Rywalizacja z najlepszymi zaprowadzi nas na szczyt

Manchester United to już nie ten sam zespół co rok temu. Brak Cristiano Ronaldo daje się we znaki. Czerwone diabły nie istnieją obecnie bez Rooneya. Zbyt wiele zależy od pojedynczych zawodników. Dodatkowym problemem są finanse klubu. Źle dzieje się w Manchesterze i klub może niebawem dotknąć kryzys.

Taka opinia bardziej pasowała do tamtego sezonu, kiedy o wygrane z lepszym drużynami było nam dużo łatwiej, niż z tymi słabszymi. Jednak coś w tym jest, bo PL nie zdobywa się tylko zwyciężając z przeciętniakami, ale też w bezpośrednich pojedynkach z klubami z dużo wyższej półki. Dzisiaj będziemy możemy to udowodnić i zgarnąć trzy punkty, bo w innym wypadku będziemy mieć nikłe szanse na kolejne trofeum. Jeśli pozostaniemy na szczycie, to najważniejsze będzie pozostanie na nim do końca sezonu, ale te marzenia są na razie przedwczesne. Póki co powinniśmy skoncentrować się na pojedynku z United.

Nie będę się przejmował długami MU. Grają dobrze więc trzeba pokonać ich na boisku a nie w pokoju dyrektorów.

Dług to mają Glazerowie, niestety idzie on na nasze konto... Z tego co pamiętam to jest to około 700 mln w tym 500 niedawno został na jakiś czas zamrożone... A za miedzą Araby...Ech...

Tylko 3 pkt się liczą i koniec!
A tak wracając do długu Man Utd to jak się nie myle to oni mają 3 razy większy dług niż my.

Co ma kryzys finansowy MU do dzisiejszego meczu?? Na pewno nikt o tym teraz nie mysli z MU.Liczy sie dla nich tylko mecz z nami i 3 punkty.

Ja licze dzis tylko na 3 pkt .

Jedynym sposobem na zwycięstwa z innymi jest granie "naszego futbolu". Parę razy daliśmy się stłamsić i bardzo źle się to dla nas skończyło. Po tych meczach jesteśmy mądrzejsi, jedną z naszych najsilniejszych broni na tą chwilę, jest to, że w każdym meczu gramy do końca. Jeszcze 2 miesiące temu w każdym meczu traciliśmy bramki w ostatnich minutach meczu przez nasze rozkojarzenie. Dziś nawet jeśli znów będziemy świadkami Fergie time'a, to nie koniecznie będzie on zbawienny dla United, a może wprost przeciwnie - uda nam się ich pogrzebać ;).

Brak Dioaby'ego bardzo utrudni nam zadanie gdyz Francuz to kawal chlopa.Jesli trylko forma wroci Arshavinowi badz Bentnerowi mozemy byc pewni wygranej^^.

Już dzisiaj pokażemy im jak silni jesteśmy :)

Coraz bliżej meczu, i coraz większe emocje. Nie mogę się doczekać! ;D

GO GO GUUNERS!

kibicuje Arsenalowi od 4 lat ...
polubilem ich bardzo i mam nadzieje, ze w tym sezonie Cesc i spolka dojda na sam szczyt ( i niech z niego nie zchodza jak najdluzej ).

" Żyjemy w świecie bezustannej rywalizacji - powiedział trener The Gunners. - Jeśli myślisz, że możesz być najlepszy dzięki przeciętności innych, to jesteś w błędzie. Trzeba dążyć do perfekcji nie oglądając się na rywali. Tylko wtedy można zostać mistrzem"

Czyli wychodzi na to że mistrzami nigdy nie będziemy;) Wenger na każdym kroku komentuje albo ManU, albo Chelsea czy Liverpool.Zawsze wtyka 5gr w nie swoje sprawy.Poza tym jesli chodzi o O'neilla to sie z nim zgodzę.Wenger za bardzo patrzy na innych zamiast zająć się sobą.

ciekawe co teraz robią piłkarze ;]....
z godziny na godzine emocje rosna ,
szkoda ze na rzywo nie moge obejrzeć tego meczu , teraz trzeba zadowolić sie ekranem

lol przeciez y jescze mamy szanse na mistrza dlatego ze chelsea stracila pare punktow z sredniakami...Wenger oszukuje samego siebie..LOL

Przed takimi meczami czas mi się strasznie dłuży... A jak już się zacznie to zleci bardzo szybko...

im bliżej 17 00 tym serce mocniej bije;) The Guuners;)

Z godziny na godzine coraz większe emocje.:)
Dzisiaj nie interesuje mnie ładna gra,lecz wynik który będzie wskazywał naszą wygraną.

Już chcę 16:55! ;D

ajjj juz bym obejrzal ten mecz! xD