Wenger: Współczuję kibicom

Współczuję kibicom bo ja się już przyzwyczaiłem a oni też powinni przywyknąć że inni nas leją

Wszyscy powoli jak jeden mąż zaczynają bronić Wengera. Otóż za drużynę odpowiedzialny jest trener, a Wenger nie wypełnia swoich obowiązków w sposób satysfakcjonujący kibiców, zarząd i powoduje, że Arsenal stacza się na dno. Co jeszcze ma się jeszcze wydarzyć aby niektórzy kibice przestali zaciekle bronić Wengi ?! Naprawdę jest potrzebna zmiana trenera, AW się wypalił i koniec kropka. To, że z MU nie było tak źle to tylko z tego powodu, że oni są w słabszej dyspozycji. Moim zdaniem zastępcą Wengera powinien być ktoś mający podobną filozofię i charyzmę do Sir Alexa Fergusona,bo nasz Boss jest zbyt łagodny do zawodników, potrzeba kogoś kto potrząśnie zawodnikami.

I na jakiekolwiek zmiany które ewidentnie są potrzebne szans nie na najmniejszych bo wystarczy że zdobędziemy 3pkt z wba w przyszły weekend i już będziemy mogli poczytać jak to silny mentalnie zespół podniósł sie po porażce że swietnie grającą borussią i pokonał przeciwnika na jak to mówią bardzo trudnym terenie.

Ten Wenger to jedna wielka klatwa...

Ciuus > Cazorla gra tragedie już od wielu spotkań, wszedł za Wilshere'a czyli do środka pola więc to jego nominalna pozycja, tym bardziej ze trzeba bylo atakować.

atemisan
Pozwól, że Cie wypunktuje :)

Nie jest winą Wengera to, że zawodnik wysiada mentalnie. Boss nie jest psychologiem czy kimkolwiek. Jak gracz ma z głową to niech się uda do odpowiednich osób. A ławka nie jest odpowiedzią na żaden problem zawodnika bo siedząc ani nie przezwycięży presji ani nie nauczy się pewnych zachowań w danych sytuacjach meczowych. Nawet idealnie odzwierciedlający sytuacje meczową trening nie będzie meczem. A formę, ogranie, pewność siebie czy skuteczność można budować TYLKO poprzez grę w meczach. Tego nie przeskoczysz.

A Twój pogląd to tak jak szukanie pracy w Polsce. Z doświadczeniem nie biorą bo stary, a młodego nie bo nie ma doświadczenia. Błędne koło. Gra źle ale jak nie będzie grał to jeszcze gorzej.

Cazorla. Doczepiłeś się gracza, który zagrał nie na swojej pozycji i nic to nie wniosło. Santi nie pełni w zespole roli jaką odgrywa Jack więc skąd ten zarzut ?? Gdyby gracz z pola musiał zastąpić Szczęsnego bo wykorzystalibyśmy limit zmian to też obwiniał byś go za słabą postawę w bramce ?? Czepianie się dla samego czepiania nie ma sensu.

Ta świetna forma De Gei pierwszy strzał który nie poszedł w środek bramki United zakończył się bramką więc nie wiem gdzie Wenger widział tę świetną formę bramkarza rywali. :)

Z trybun Nasz gra wyglądałe naprawdę dobrze a jak zawsze brak skutecznośći i fatalne wycieczki obrońcó dały taki wynik jaki był a do tego kontuzja dwóch podstawowych zawodników.

Bedąc sprawiedliwym wczoraj był mecz w którym Arsene najmniej zawinił z wszystkich meczy w tym sezonie. Nasi grali nieźle. Sędzia nam nie pomógł- faul na JAcku na żółtą lub nawet czerwień. No i dwa paskudnie wygądające urzy , które wymusiły zmiany.
Co do tego,że nasi rzucili się do odrabiania strat- bardzo dobrze. Trudno ,że dostaliśmy gola z kontry.
Takie jest ryzyko. Taki chcę oglądać Arsenal , który walczy ,zamyka przeciwnika jedynie trochę suteczności i żebyśmy się ciągle środkiem nie pchali.
Jedyny zarzut wobec Papcia to wpuszczenie Cazorli wczoraj...każdy kto oglądał wie o co mi chodzi.

Maestro08@
Ja też nie widzę specjalnej zasługi De Gea w obronie strzałów.Wszystko szło w środek i większość bramkarzy na wyspach by to wyłapało.

fanfan@
Nie zgodzę się . To co się dzieje to właśni wina Wengera. On jest odpowiedzialny za mentalność drużyny ,a jak zawodnik jej nie ma to ława albo out aż zrozumie.
Niektórzy wiedzą,że nawet jak grają kiepsko to i tak są pupilami Wengera , i tak będą grali.
Co wczoraj wniósł do gry Santi no co ?
Kompletnie nic tylko straty-a można było dać Rosę nie wspominając już ,że jest ktoś taki jak Joel.
U innych trenerów niektórzy zawdonicy grzaliby ławę za brak zaangażowania. Pomijając już brak jakiejkolwiek taktyki pod drużynę przciwną więc wina w głównej mierze leży po stronie Wengera.
Zreszta sam kiedyś mówił,że nie mówi zawodnikom co mają grać tylko ich motywuje, a oni już sami ,jako profesjonaliści, wiedzą jak mają grać... żenada.

po czerwonce :D

Paniu
Zmęczenie :D

Niby dlaczego bramkarz rozegrał świetne spotkanie? Ani jednego strzału nie było, którego nie obroniłby jakikolwiek inny bramkarz w tej lidze, a jeśli tak by się stało to byłby to ogromny błąd tego bramkarza. Wszystko kopali w środek, tragedia.

golasso

problem nie lezy w wengerze i muisice to zrozumiec. najwieksza bolaczka od lat jest mentalnosc naszej druzyny. cos siedzi im w tej glowie, co nie pozwala wygrywac meczy. potrafia grac piekny futbol ale pod bramka rywala zachowuja sie jak niedoswiadczony mlodzik. kombinuja jak slon pod gore i przez to sie gubia. brak zdecydowania pod bramka rywala w kazdym meczu si e na nas msci. a co do obrony to jestem pewien na 100% gdy wroci debuchy i koscielny skonczymy ogladac taka nieporadnosc w tej formacji na boisku

United od 7 miesięcy grał taką padakę, że nie potrafił wygrać na wyjeździe gdziekolwiek! wczoraj nie było inaczej, ale oczywiście banda frajerów z Londynu pomogła im się przełamać ...
mam jeszcze jedną myśl: nie znam większego pechowca w Arsenalu od Gibbs :O

Nie rozumiem jednego:
gdy było 0:0 graliśmy pressingiem, a gdy przegrywaliśmy, atakowaliśmy od połowy...

Fuentes

Dodatkowo tacy jak ty, myślą że zmiana trenera nagle odmieni grę zespołu, Bo jakiś tam Klop czy inny Simeone miał 2, dobre sezony, to od razu będzie lepszy niż Wenger.

Fuentes

Jeżeli nie są twoje, to nic nie mów. Tacy jak wy, myślą że Arsenal w składzie z Flaminim, Monrealem, Mertesackerem, Giroud, Cazorlą, mają wygrać ligę, Lm i rozwalać wszystkich jak leci.

Fuentes
Czytasz ale nie rozumiesz.... Albo rozumiesz ale nie znasz zależności.

Zespół stracił bramkę po własnym błędzie indywidualnym.
Chcąc odrobić stratę rzucił się do ataku i dostał drugą bramkę.
Wenger uważa, że gdyby zachowali trochę rozwagi udałoby się strzelić bramkę bez straty drugiej. Wystarczyło zachować zimną krew.

I teraz Ty.
Jesteś niezadowolony bo Wenger powiedział, że niepotrzebnie rywal rzucił się do ataku. No tak tylko On wiedział, że to się może skończyć tak jak się skończyło. Ty natomiast o tym nie pomyślałeś nawet.
Druga strona medalu. Mecz zakończył się 1:2. A gdyby Arsenal rzucił się do ataku i nie stracił 2 ale np 4 albo 5 bramek co byś napisał ?? "po co rzucali się do ataku" ??
Mądry w necie.

z wypowiedzi Wengera wynika, że piłkarze popełnili błąd chcąc szybko wyrównać - przecież można było poczekać do 90 min i wtedy przy odrobinie szczęścia zremisować 1:1 . Żenująca wypowiedź - widać, gdzie są nasze ambicje

pumeks

I co ma taki trener zrobić ?? Nie da się wyćwiczyć skuteczności.
Trener podczas treningu może co najwyżej odzwierciedlić sytuacje meczową ale nie ma wpływu na to jak zachowa się gracz podczas treningu, a jak podczas meczu.

Najgorsze jest to, że najwięcej narzekają Ci co nie mają kompletnego pojęcia czym jest praca trenera.

A teraz pomyślcie. Przyjdzie nowy trener i co dalej ??
Minusy: zmiana modelu gry, zmiana organizacji w zespole, zmiana komunikacji, atmosfery, możliwe zmiany personalne pozostałych członków sztabu.
Plusy: MOŻE zawodnicy odzyskają skuteczność, może zespół zacznie wygrywać.

Zwłaszcza, że ten zespół potrafi wygrywać i stać go na wiele, a sam Wenger nie jest taki zły jak nieudolni obserwatorzy go malują :)

a ja zaś zazdroszczę panu pracy panie Wenger

Pumeks

Aaa tutaj sorry, palce za szybko na klawiaturze mi skakaja

I jeszcze o wczorajszym zdominowanym przez Arsenal meczu.

Jeżeli jedynego gola w takim jednostronnym meczu strzela zawodnik, który dopieto co wrócił po długiej przerwie spowodowanej kontuzją to powinno to dawać do myślenia trenerom Arsenalu.

Pumeks

Gdzie tu widzisz bledy ?

AaronLieber27

Nie chcę być złosliwy ale fani Arsenalu nie robią błędów :)

"zwycienstwa" boszzz czy ty to widzisz? :)

@AaronLieber27 - a ja myślę, że nikt nie trafi. Wenger powie, że zimowe okienko jest złe na transfery, ciężko znaleźć kogoś z jakością i trzeba wzmocnić zespół latem.

pawciunio

Rozumiem Twoją frustrację po tym meczu bo byliśmy drużyną lepszą no ale niestety nie zawsze drużyna lepsza wygrywa a takie zachowanie jak Twoje czyli kwestionowanie zaangażowania chłopaków w grę ( było widać że się starali jak mogli ale gdybyś grał w piłkę wiedziałbyś że są takie mecze gdy porostu piłka do bramki nie chce wpaść ) jest nieuzasadnione. Więc nie obrażaj się jak 10letnie dziecko tylko zakładaj koszulkę z armatą na piersi i pokaż że jesteś z drużyną zawsze a nie tylko wtedy gdy odnosi sukcesy

kończ waść, wstydu oszczędź

@Big Power

Przeczuwam takie transfery Wengera:

PO - Anthony Réveillère
SO - Philippe Mexès
DP - Lassana Diarra
NP - André-Pierre Gignac

co czuje ze ktorys z tych pilkarzy trafi do nas, stawiam na Mexesa

Wenger skonczyl sie w 2011 roku, wtedy jeszcze mial jakis pomysl na druzyne. W tamtych latach zdarzaly sie nam nawet zwycienstwa z druzynami z TOP4 np. 5-3, 3-1 z Chelsea czy 3-0 z MC, a teraz nawet tracimy punkty z ogorami z Liverpoolu i Kogutami

mamy co raz gorsze wyniki o ile mecz z manu dobry tyle że skuteczność katastrofalna ale w innych meczach gra katastrofalna

juz mi sie nawet nie chce czytac/komentowac tych kretynskich wypowiedzi.

Chyba nigdy w moim zyciu nie zobacze juz tak slabego MU w meczu z AFC. tO jest kompromitacja jesli nie potrafilismy wykorzystac sytuacji gdy u nich na obronie gra trojka : Smalling, Blacket i ten trzeci. Obrazacie Smallinga ze to drewno (ja też) ale to on wczoraj byl gora i nasi pilkarze ofensywni nie potrafili sobe poradzic z obrona dowodzona przez niego

Zespół mierzący w mistrzostwo Anglii, LM i puchary krajowe z dwoma ŚO w składzie. Śmiech na sali. Czas zobaczyć jak wyglądają drzwi od drugiej strony - wypad!

Becket_96
Verminator97

Tacy kolesie jak wy nie będą mi wyznaczali standardów prawdziwego kibicowania. Jeżeli wam coś się nie podoba w mojej postawie to udajcie się wpierw na krucjatę do Londynu bo wczoraj wasi "prawdziwi" kibice pokazali to co o tym wszystkim myślą. Biała armata na trybunach była wczoraj naga!!
Nie winię za porażkę Wengera. Tu winę ponoszą całkowicie piłkarze. Dzisiaj nie jestem w stanie w przeciwieństwie do was identyfikować się z grupką rozpieszczonych smarkaczy, którzy sowicie opłacani, nie są w stanie wykonać swoich obowiązków, czy to w defensywie czy ofensywie. Przegrywali mecz, z najsłabszym od dekad przeciwnikiem, który nawet nie oddał celnego strzału na ich bramkę. Dla mnie to jest niepojęte. A strata drugiej bramki to już klasyk. Kontra po stałym fragmencie gry. Ile my takich bramek straciliśmy... Czy myślicie, że Wenger ich na to nie uczulał? Ile razy powtórzymy nasze błędy, ile jeszcze tłumaczeń i obietnic wysłuchamy żeby w końcu coś w nich się zmieniło?
Dzisiaj drużyna, nie trener, dostaje ode mnie czerwoną kartkę. Za swoje frajerstwo.

" Musimy przeanalizować swoją postawę ponieważ popełniliśmy olbrzymi błąd przy pierwszej bramce"

szkoda, że tak analizujesz, że co mecz są te same błędy i bramki tracimy tak głupie,że szkoda gadać

do teraz niewiem jak Wilshere nie strzelił tej sytuacji z 7 metra, jak można tego nie strzelić, mając pół pustej bramki to jest po prostu niemożliwe

Wenger nie ma takiej ambicji jak kiedyś. Skoro dla niego TOP 4 jest wystarczające co sezon to przepraszam, ale nie chcę tego panie Wenger. Arsenal to kiedyś była marka, dziś, nawet jak Anderlecht przyjeżdża na ES to nie ma kupy w majtach. Przegrywają 0-3, a i tak doprowadzają na 3-3... Panowie, please..

kibic94

ale wygraliśmy EfEJ Kap i niesamowicie prestiżową Tarczę Wspólnoty, którą każdy ma głęboko gdzieś!1 Obawiam się, że to był "wybryk" jednego sezonu. Teraz wracamy do standardowego TOP 4 jak trofeum (żeby się to udało..) i 1/8 LM.

WENGER OUT ! ! ! !

Poldka zabraklo i jego strzalow z dystansu. I kolejne bledy w taktyce, wszyscy atakuja a broni Per i Nacho. Gdzie tu logika ?

Rosa i Podol to byłaby recepta na MUły. Teraz już kij w torcie i po imprezie

Verminator97> "Drużyna w kryzysie, słabszy okres, a tu już od razu hejty i lamentowanie jacy to jesteśmy słabi." Słabszy okres trwa od 2-3 sezonów, skoro wielki niegdyś Arsenal przegrywa 3/4 meczy z TOP5. The Gunners co raz bardziej przestają się liczyć w walce z najlepszymi . Arsenal może porównać bardziej do Evertonu czy Spurs a nie City czy ****si którzy są po prostu poza zasięgiem.

Tak, analizujecie swoją grę po każdym meczu i nic wam to nie daje. Nadal cała Europa ciśnie z nas bekę.

oj papcio, już nie masz co gadać... Jest coraz gorzej a ty tego nie widzisz :(

23 Strzaly w meczu z czego 17 w srodek.
Ktory bramkarz nie rozegral by swietnego spotkania...

Podol by tam se pewnie hattricka jebnal z palcem w uchu.