Wenger zadowolony z dyspozycji Mannone

once gunner, always gunner

ładnie bronił :)

U nas jak był kontuzjowany Szczęsny i Fabiański to Mannone podczas meczu z MU zdobył od fanów nagrodę "najlepszy zawodnik Arsenalu", tyle, że bardziej przez słabą dyspozycję kolegów z drużyny.

Ale nie lejąc wody nie potrzebnie Vito jest za słaby na czołówkę ligi angielskiej.

Zawsze go lubiłem i w przeciwieństwie od Almunii gość naprawdę jest solidnym bramkarzem. Pamiętam jak były lata co musiał nagle grać w premier league i grał fenomenalnie.
youtube.com/watch?v=Wqu4H1nwgHg

Nie mogłem wczoraj z MU. :D Ogólnie te karne wczoraj to była jakaś patologia. Po 5 seriach rzutów karnych był wynik 2:1 dla Sunderlandu. :p Akurat te karne, który obronił Vito czyli "strzały" Januzaja i Rafeala były wykonane tragicznie. Chociaż już lepsze takie strzały w światło bramki niż przestrzelenie nad poprzeczką Jones'a czy Welbecka. :D United walczyło do końca bo przecież Hernandez trafił w doliczonym czasie gry dogrywki. Na szczęście w karnych okazali się lepsi gracze Sunderlandu. Szczerze mówiąc gorszej rywalizacji w rzutach karnych nie widziałem. :p

Dla nas Vito był za słaby, lecz jak widać, to Włoch całkiem nieźle radzi sobie w Sunderlandzie. Cieszę się, że udało mu się wczoraj zatrzymać MU. Mam nadzieję, że w finale COC jego ekipa sprawi wielką niespodziankę :)

Dobry bramkarz na Sunderland nic wiecej niech mu sie tam wiedzie jak najlepiej

był za słaby*

Na nas jest za słaby, powodzenia w Sunderlandzie :)

Henry89; "padaka straszna" to może być Twoja twarz. Gówno wiesz a go hejtujesz. Jest jeszcze młody, poza tym pisałem niżej, brakowało mu tego zaufania od Wengera, który ma Wojek, no i brak regularnych gier. Ciekawe jak Ty byś grał gdybyś wchodził raz na trzy miesiące i oczekiwano by od Ciebie cudów, a trener stawia na Ciebie bo nie ma innego wyboru, a nie bo chce. HA? JAKBYŚ WTEDY ZAGRAŁ?
Puszczał kilka szmat, tak jak każdy, zdarza się. Co wczoraj De Gea zrobił? Widziałeś? Zapewne nie, bo chyba oglądasz tylko mecze AFC, o ile w ogóle je oglądasz.

Fajnie:) ale u nas by i tak nie grał

To jest solidny golkiper, ale oczywiście oceniacie go po paru słabszych występach w Arsenalu. On was jeszcze nie raz zaskoczy.

dajcie sobie z nim spokój, jeden mecz mu sie udał. To padaka straszana

Nie przesadzajcie miał kilka dobrych występów, jeden mecz nam wygrl (z Fulham, ktoś pamięta?). Oczywiście miał też szmaty, ale temu bramkarzowi brakowało dwóch rzeczy: regularności (w każdy mecz wchodził niepewnie, i potem było coraz lepiej, potrafił po błędzie wziąść się w graść i grać coraz lepiej) oraz zaufania Wengera (Wenga nigdy jakoś mu chyba nie ufał).

On się jeszcze przebije moim zdaniem. W Hull zbierał bardzo dobre oceny (mimo kilku kontuzji), teraz gra w ogonie Premierleague (ale w podstawie) - dajcie mu czas, jest jeszcze młody, rozwinie się.

Mannone, Boże...

Czasami sobie myślę, że Arsenal w ostatnich latach naprawdę klepał biedę, bo jak wytłumaczyć takie wynalazki jak Almunia czy Vito?

Teraz został tylko siatkarz Martinez.

pauleta19; może po prostu brakowało mu tego poparcie u Wengera, które ma Wojtek
Poza tym on wchodził zaledwie od czasu do czasu, i oczekiwano od niego że będzie bronił CO NAJMNIEJ tak jak Wojtek, a on przecież prawie w ogóle nie grywał. Dobry bramkarz, aczkolwiek trochę za słaby jak na AFC.
Oglądałem mecz wczoraj, dobrze zagrał, był pewnym punktem, ma dobre wykopy, z miejsca kopał piłkę daleko za połowę i to celnie! :D
Dobry mecz w jego wykonaniu, cieszę się, że mu się tam wiedzie :)

U nas puszczał szmaty, a w Sunderlandzie szaleje. Czy to presja go zjadała czy brakowało mu koncentracji, gdy miał obronić 1-2 strzały na mecz? Może dojrzał? Powodzenia.

Brawo za wczorajsze zatrzymanie ManU ^v^