Wenger zadowolony z równowagi w składzie

29.10.2009, 20:40, Krzysztof Mierkiewicz 14 komentarzy

60-letni szkoleniowiec londyńczyków nie ukrywa swojego zadowolenia z wczorajszej postawy drużyny Arsenalu, w której szeregach mogliśmy oglądać zarówno młodych piłkarzy rezerw, jak i doświadczonych zmienników z pierwszego zespołu.

W opinii Francuza kluczem do zwycięstwa było odpowiednie wyważenie kadry, tj. dobranie jej odpowiednio pod względem doświadczenia i futbolowej świeżości.

- Kiedy uda ci się wyselekcjonować właściwych graczy, jesteś w stanie grać stosunkowo młodym składem nawet przeciwko tak uznanym drużynom, jak Liverpool. Jestem bardzo zadowolony z postawy moich podopiecznych – powiedział Wenger dla Sky Sports.

- Jestem przekonany, że doświadczenie pary naszych stoperów [Senderos – 24 lata i Silvestre – 32 lata – przyp. red.] było bardzo ważne w kluczowych momentach spotkania, a dodatkowo, w ofensywie mieliśmy piłkarzy, którzy dobrze sobie radzili – to zrobiło różnicę.

- Jakość gry była wyśmienita zarówno pod względem wyszkolenia technicznego piłkarzy, jak i szybkości gry podaniami. Niewiele brakowało, by to przeciwnicy triumfowali, ale to nam udało się przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. To świadczy o poziomie spotkania – obie ekipy były niebezpieczne przez cały mecz.

- Podsumowując: nasza drużyna zagrała w sposób, w jaki chcemy grać, pokazała styl, do jakiego dążymy i zwyciężyła.

We wczorajszym spotkaniu do składu Arsenalu powrócił Samir Nasri, który od początku sezonu był wykluczony z gry z powodu kontuzji. Ku uciesze fanów The Gunners, młody Francuz rozegrał bardzo dobre spotkanie, ale wygląda na to, że zabraknie go w sobotnim meczu przeciwko lokalnemu rywalowi – drużynie Tottenhamu.

- Zobaczymy, jak organizm Samira zareaguje na trudy dzisiejszego meczu. Niewykluczone, że po

tak długiej absencji może on mieć problemy z powrotem do pełni sił w krótkim czasie – powiedział popularny Boss.