Wenger: Zdradziłbym Arsenal, jeśli zostałbym w Anglii

Prawdą jest że dla młodszych kibiców Arsenalu piękne czasy znają z "opowiadań" i myśle że Wenger przeciągnął decyzje o odejściu. Ja jestem z Arsenalem od 1998 roku Bergkamp, Vieira ,Petit, Overmars... Możemy sie wkur... na Arsena ale daj nam Panie Boże drugiego takiego Trenera i choćby połowe żeby osiągnął co Papcio

OBY . Szacunku nie kupisz a jeszcze mają ludzie do Ciebie ogromny respekt .

Skoro PSG i Borussia mają już trenerów zaklepanych to raczej nie widzę dla niego miejsca na ten moment w jakimś większym klubie.
Odpocznie sobie miesiąc to może repre weźmie, albo do Chin pojedzie

@MVTI: Właśnie dla mnie to wygląda jakbym musiał wychwalać Wengera, bo highbury, bo LM przy niskim budżecie.. Dla mnie to jest gość, który nie dał mi radości z trofeów, a momentami podejmował decyzję tak bezsensowne że aż włos się jeży na głowie. A co do Chamakhow i Squilacich to przecież on ich sprowadzał za nie małe (jak na tamte standardy) pieniądze w czasie kryzysu. No to też nie jest powód do dumy.

Jest częścią klubu i jego historii, stworzył kiedyś świetną drużynę więc oczywiście go szanuje. Niegdzie nie napisałem że nie, ale z MOJEJ perspektywy nie mam mu za co dziękować ani chwalić. Z kart historii dowiedziałem sie, że jest dobrym trenerem a z autopsji, że jest koszmarny.

A to że go tak wszyscy bronią i że to jemu wszystko zawdzięczamy, to polecam poczytać stare komentarze i popatrzeć trzeźwo na obecną sytuację i zadać sobie pytanie "co my mu właściwie zawdzięczamy" Bo historia jest ważna, ale liczy się teraźniejszość

@londo: Ilu jest kibiców którzy zaczęli kibicować Arsenalowi po 2006 roku? Garstka a mimo to zwolnienia Wengera domagało się znacznie więcej osób. Po prostu ludzie widzą że klub stał w miejscu City, Spurs czy Liverpool zrobiły 4 kroki w przód a my staliśmy w miejscu z Wengerem, dlatego to rozstanie choć trochę boli że taka legenda opuszcza nas w takich okolicznościach to jednak było konieczne. :)

I nikt raczej nie ma pretensji do Wengera za lata gdzie kasy było mało bo wtedy wykonywał dobrze swoją robotę. Chodzi bardziej o ostatnie 2-3 lata kiedy to dochodziły do nas informacje że pieniądze są, a Wenger zawsze na konferencjach mówił że nie znajduje odpowiednich graczy, a potem było to uporczywe stawianie na graczy bez formy i kolejne porażki.

Francja da ciała na MŚ i Wenger wskoczy do reprezentacji.

Francja ?

@D14: ja jak na razie cieszę się słodką chwilą rozstania. Toksyczne związki trzeba uciąć, a nie do nich wracać.

@mikowhy: *Ciebie

@KapitanJack10: z tego co widzę, jestem starszy od siebie, więc daruj sobie nazywanie mnie chłopcem. Skoro Wenger nie dał Ci żadnego pozytywnego wspomnienia, to z jakiej racji w ogóle tutaj jestes? Zacząłeś kibicować Arsenalowi, kiedy Wenger juz go prowadził. Cos musiało Cię do tego skłonić, że jestes tu i kibicujesz od 2007 roku. I nie mow mi, ze jedyna rzeczą, która Cie tutaj przyniosła jest niechęć do Barcelony, bo prędzej byłbyś kibicem Realu. To filozofia Wengera Cie tutaj przyprowadziła i zatrzymała, styl gry Arsenalu, nawet te drobne trofea jak puchary Anglii na pewno wzbudzały w Tobie jakies pozytywne emocje. Jeśli jestes tutaj, bo zakochałeś sie w grze piłkarzy, a nie w Wengerze to wiedz, że to on dał szansę młodemu Fabregasowi, pokładał nadzieję w wiecznie kontuzjowanym Van Persim. To on tworzył piłkarzy. Pamiętasz moze powrót Henry’ego do Arsenalu w 2012 roku? Nawet jeśli nie pamiętasz jego gry dla Kanonierow i wiesz tylko tyle, ze jest legenda i najlepszym strzelcem Klubu, to nie mow mi, ze jego powrót nie sprawił Ci radochy i nie poczułeś ciar jak strzelał bramkę w FA Cup. A wiesz czyja zasługa, ze to wtedy wszyscy poczuliśmy? Wengera. Więc okaż trochę szacunku, młody i daruj sobie bzdurne, sarkastyczne komentarze. Taki komentarz możesz sobie napisac jak wkleją tutaj wypowiedz Keana czy innego Nevilla, ale nie, gdy wypowiada się gość, który naprawde sobie na to zasłużył i którego każdy powinien posłuchać.

@londo: Bzdura. Bardzo dobrze pamiętam te czasy, a zgadzam się z kolega Jackiem

@KapitanJack10: nikt nie wymaga od Ciebie wychwalania pod niebo Wengera, ale ujmujesz mu jego zasługi

to prawda, że w kasie klubowej było czasem 5 milionów funtów, a pomimo tego Francuz potrafił zachować kontakt z zespołami z czołówki, zajmując miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów. graliśmy Chamakhami, Squillacimi i innymi wynalazkami, a mimo to potrafiliśmy cały czas być w topie. gdyby nie Wenger, teraz najprawdopodobniej byłoby jeszcze gorzej, a kibicem Arsenalu stałeś się głównie dzięki jego filozofii szkoleniowej

p.s - Twój nick jest nieco śmieszny

@Parson: Jak Ty nic nie rozumiesz... Wymagasz ode mnie wychwalania pod niebo człowieka, przez którego byłem często obiektem drwin, czasem sam nawet byłem bliski płaczu gdy widziałem 8:2 czy 6:1, ale kibicuje dalej, bo jestem kibicem ARSENALU a nie ARSENA. Gdy mnie wyśmiewali to miałem krzyknąć "ale w 2004 mieliśmy mistrza"? No chyba by mnie wysmiali. Każdy trener zmagał się z jakimiś problemami a ja mam ubóstwiac człowieka, który wprowadził ten klub w bagno stulecia bo kiedyś miał mało kasy na transfery a i tak udało mu się skończyć na 4 miejscu.

Mówcie co chcecie, ale moje wspomnienia zawsze będą dla mnie nadrzędne nad faktami historycznymi przeczytanymi w internecie, a prawda jest taka, że ów człowiek nie dał mi żadnego pozytywnego wspomnienia

@Parson: Och, ach kibicuje Arsenalowi 12lat i nie widziałem żadnego znaczącego sukcesu, ale co ja tam wiem.. Ważne że kiedyś wzniósł Arsenal na wyżyny. I mam być mu za to wdzięczny jako prawdziwy kibic mimo, że tego nie pamiętam..

"Jak zwykle tych niedzielnych kibiców widzących tylko porażki zapraszam do kibicowania Tottenhamowi :)" Przepraszam, jeśli ostatnie wygrane były, gdy miałem 5lat a wyniki śledziłem ew na telegazecie to też mam iść kibicować Totkom? Bo z tego wynika, że każdy kibic

@KapitanJack10: Nie wiesz nic o budżecie klubu kiedy Wenger z ofertą z Realu podpisywał kontrakt z 5 milionami w kasie rywalizując z Chelsea i City. Zanim zaczniesz pisać "komcie" poznaj historię klubu i jego sytuację na przestrzeni lat i innych klubów a potem oceniaj Wengera w proporcji budżetu imożliwości do osiągniętych wyników :)

p.s. pozdrawiam prawdziwych kibiców a hejterów jak zwykle zapraszam do kibicowania Tottenhamowi, bo lepszy prawdziwy kibic niż człowiek bez wiedzy i zainteresowania wobec naszej Armatki!

Dzisiejsi młodzi kibice w ogóle nie mają pojęcia o tym co zrobił Wenger i liczą się dla nich wyniki bez względu zagłebiania się w logike działania futbolowego świata. Każdy dobry fan przyzna mi rację i wie o co chodzi.

p.s.
Jak zwykle tych niedzielnych kibiców widzących tylko porażki zapraszam do kibicowania Tottenhamowi :)

@KapitanJack10:
najbardziej go krytykują ci co nie pamiętają Highbury

@arsenalbarca: Kurczę, jestem rocznik 99'. Nie zacząłem kibicować dzięki pięknej grze Henry'ego i spółki. Moja przygoda zaczęła się po przegranym finale LM, gdzie po prostu im kibicowałem bo nie lubiłem Barcy. Miałem wtedy 7lat..
Co mam pisać? Że mam dług wdzięczności wobec Papy, bo wygrywał jak uczyłem się chodzić? Nie neguje tego, że zrobił dużo dla klubu i nigdzie tego nie napisałem. Patrzę z mojej perspektywy. Z niej nie mam żadnych powodów, żeby wychwalać Wengera.

A wszyscy co go tu bronią nagle przypomnieli sobie lata 1998-2005 i zapomnieli jak przez ostatnie kilka sezonów masakrowali go i rugali jak ostatniego śmiecia. Teraz napiszcie że wielki człowiek i jest wszystko super. Nie podoba mi się to okropnie..

@KapitanJack,

od 2007 masz wygórowane oczekiwania wobec Arsenalu. A wiesz dzięki komu je masz? Dzięki Wengerowi, który wcześniejszymi latami rozpuścił kibiców. Gdyby nie on, to Arsenal po 2007 nie grałby w Lidze Mistrzów, a dalej występowałby na stadionie Highbury.

@Snapi: Proszę, wskaż mi fragment, w którym tak napisałem a będę Ci wdzięczny

@KapitanJack10

Pisanie, ze Wenger nic nie zrobił dla klubu jest jawnym przejawem ignoracji i braku wiedzy o tym czlowieku

Jak trzeba być płytkim żeby wyzywać trenera, który pracował w klubie 21lat nazywać starym zgredem, który postradał rozum, człowiekiem oderwanym od rzeczywistości, który sabotuje klub i od kilku lat siedzi przyspawany do stołka bo jest egoistą i nie dba o wyniki klubu; a po jego odejściu wychwalać go pod niebiosa, jako człowieka, który poświęcił życie dla Arsenalu i jest ikoną i w ogóle zajebisty gość...

Wszyscy udajecie takich świętoszków i wielkich obrońców legendy a sami go mieszaliście z błotem ile się dało.. Banda hipokrytów

Ja juz za nim tęsknię i czuje, ze nawet ci co najglosniej krzyczeli "Wenger out" tez zaczna...

Jak trzeba byc plytkim i prostym czlowiekiem zeby szydzic, drwic i nie szanowac czlowieka ktory tak bardzo sie poswiecil dla klubu.... i wy nazywacie sie kibicami???

@mikowhy:
1. Nie wyczułbyś sarkazmu nawet jakby Cię kopnął w czoło
2. Nie mam zamiaru rezygnować z wchodzenia tu i komentowania tylko dlatego, że nie wyrażam się z należytą kurtuazją o trenerze który dla mnie, jako kibica od ~2007r nie zrobił nic, co by mogło napawać mnie dumą. Szacunek szacunkiem, ale nie mam zamiaru go ubóstwiać po jego odejściu, bo i nie mam za co.
3. Wolność słowa chłopcze, a skoro nie użyłem obraźliwych sformułowań na jakąkolwiek mniejszość społeczną to mój komentarz spełnia wymogi regulaminu.
4. Nie wyczułbyś sarkazmu nawet jakby Cię kopnął w czoło.

@KapitanJack10: Wenger to legenda tego klubu, czy tego chcesz czy nie. Jeśli wypowiada się o Arsenalu, to powinno się tu to znaleźć, tak jak wtedy, gdy wypowiada się Henry czy inny były zawodnik. Jakbyś nie zauważył jest to strona o Arsenalu i niektórych ludzi interesują losy menadżera, który poświecił 22 lata życia dla tego klubu. A jak się nie podoba, to po cholerę tu wchodzisz i komentujesz?

Teraz będziemy wrzucać wypowiedzi każdego bezrobotnego trenera?

@Theo44
Ochłoń bo zaraz klawe popsujesz z tej agresji

Jardim do nas, a ty Arsen do Monaco.

Czeczen ma racje...do KFC go przynajmniej o jedna pozycje bysmy sie poprawili w przyszlym sezonie.

Ciekawe niby kogo mialby zastapic...Kazdy klub z top 4 ma lepszego trenera... Takze gada glupoty, zeby sie przypodobac.... Nie zasluguje na zadne merci a juz napewno na jakiekolwiek upamietnienie. Wychodzenie z apatii zajmie nam lata!!!!

Prawdziwy fan:)

@Jacek1s: Dokładnie, popieram

@bikerek: Arteta

To co, Monaco czy reprezentacja Francji?

Mordo, dawaj do KFC. W końcu ich wyprzedzimy.

Mogli by ogłosić nowego trenera, a nie czekają na niewiadomo co

Mimo to, że nie było z nim zbyt kolorowo to szacunek za miłość do Arsenalu mu się należy dozgonna.

Lojalność

To szanuje

No i fajnie. Tylko niech za daleko nie odjeżdża, żeby można było śledzić jego poczynania w nowym klubie.

Mógłby zostać selekcjonerem reprezentacji Francji.

Jak ja Cię ***** szanuje