Wenger: Zejście Piresa było jedynym wyjściem
06.04.2009, 13:49, Łukasz Klimkiewicz 17 komentarzy
Menadżer Kanonierów, Arsene Wenger przyznał, że podczas finału Ligi Mistrzów w 2006 roku z Barceloną, zdjęcie z boiska Roberta Piresa było dla niego jedynym sensownym rozwiązaniem.
Francuski szkoleniowiec, ściągając swojego rodaka z placu gry po niecałych dwudziestu minutach od rozpoczęcia meczu, złamał jego karierę w Arsenalu. Zmiana została wymuszona przez czerwoną kartkę, którą obejrzał Jens Lehmann, a żeby na boisko mógł wejść Manuel Almunia, Wenger musiał zdjąć piłkarza z pola.
Niedługo później były reprezentant Francji opuścił klub z północnego Londynu i podpisał kontrakt z hiszpańskim Villarrealem, z którym niedawno przedłużył umowę o kolejny rok. Przed jutrzejszym meczem z Los Submarinos w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Wenger powiedział, że podczas finału w 2006 roku miał 'taktycznie związane ręce' i nic innego nie mógł zrobić.
- Jest mi przykro, że musiałem tak postąpić, ale nie miałem innego wyjścia - powiedział Wenger.
- Musiałem zdjąć jednego z ofensywnych piłkarzy, ale na boisku musiał zostać Thierry Henry, bo graliśmy wtedy z kontrataku. Na placu musiał przebywać wtedy mój najmocniejszy skład.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Musiał zejść bo nie był już w takiej formie jak za najlepszych lat. Był sezon 05/06 i Ljungberg oraz Hleb grali od niego lepiej. Boss mógł zdjąć Fabregasa xD
Pamiętam ten finał LM i ten faul Lehmana szkoda, że akurat Pires zeszedł ale nie ma sensu się zbywać kto powinien zejść stało się i już się nie odstanie.
Pires odszedł nie z powodu tego pamiętnego finału lecz z powodu nieporozumień w sprawie kontraktu (proponowali mu kontrakt na 1 rok a miał wówczas już 32-33 lata). Ta zarząd Arsenalu nie docenił Piresa, który jestem pewny ,ze przy np 3 letnim kontrakcie zostałby w Londynie.
Niewątpliwie zrobił dla Arsenalu wiele, ale racją jest też, że odejście z takiego powodu nie było dobrym rozwiązaniem ;s
Mógł mieć do Bossa za to urazę, ale na kogoś musiało paść... A że był to akurat Pires...TRUDNO...TTAK BYWA! Nie ma co rozdmuchiwać tej sprawy;/
Tak się stało i tyle.
damson> niby dlaczego?! o.O
ludzie, czasu się nie cofnie, więc nie ma co przeżywać tego przez tyle lat! Wenger zrobił co uważał za słuszne, a skoro Pires jest takim wspaniałym człowiekiem i Kanonierem to mógł po meczu pogadać z Bossem w 4 oczy, wytłumaczyć co go boli i zostać w klubie puszczając to w niepamięć i czekać na kolejny finał. Nie stało się tak jednak i nie ma co użalać się nad tym dalej. Moim zdaniem sprawa jest rozdmuchana przez media i nie da się na to więcej patrzeć. Żeby nie było szanuję Piresa, bo jest naprawdę wielki!
było pełno możliwości;p
mógł kogoś innego ściągnąć;(
szkoda że Pires nie gra dla nas.
Nie ma co rozpamiętywać ale jak ktoś mi pisze że to było jedyne wyjście to śmiech mnie bierze... Zrobił jak zrobił ja osobiście bym zdjął Fabregasa...
mógł jeszcze Fredrika zdjąć...
Było mi szkoda wtedy Piresa. Boss niestety nie miał wtedy wyjścia.
bywa, takie jest zycie wiec nie wiem po co to rozpamietywac
Dżizas...
Niech dadzą już spokój, zdioł go i tyle, czasu nie cofnie.
Kompletnie nie rozumiem pretensji Piresa. Jak mus to mus.
To zdjęcie pasuje do tego jak wtedy Pires musiał opuścić boisko w Paryżu :P Henry go jeszcze jakby pocieszał na tym zdjęciu :D
I wszystko na ten temat. Pewnie jakby boss postapil tak z innym zawodnikiem ten mowilby to samo. Nie zmienia to faktu ze dokonal dobrej zmiany bo o maly wlos wtedy nie wygralismy! Nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem. Bylo minelo.