Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku!

Arsenal jeszcze wróci, spokojnie panowie;)
COYG

@Rafson95: W sieci, to zaraz mogę komuś zlecić, że jestem największym biznesmenem na świcie. Uwierzysz w to? Każdy kto kupuje, klub lub firmę, to szuka zysku, a nie żeby zadowolić kibiców i pracowników.

Napiszę tak, macie możliwość trenować przez jeden miesiąc z słabymi zawodnikami, a przez dugi miesiąc z najlepszymi zawodnikami. Kogo byście wybrali po tych treningach? Każdy z nas wolałby trenować z najlepszymi, którzy umieją grać w piłkę, niż z osobami którzy kaleczą ten sport, ale to też wszystko zależy od trenera.

@losnumeros:

Powielasz mity. Stanley Kroenke NIE ZARABIA na Arsenalu.

Jest właścicielem, ale nie wybiera żadnego hajsu na swoje zachcianki w sporcie w Ameryce.

Pobiera jedynie jakieś niewielkie dywidendy jako właściciel - coś na wzór pensji. W sieci te dane gdzieś były udostępniane, każdy kibic może poczytać sprawozdania finansowe AFC. Nie pamiętam dokładnych kwot ale kwoty które pobiera sobie z AFC Stan są na pweno mniejsze niż tygodniówki naszych lepij opłacanych piłkarzy.

@Simpllemann: Z tym się zgadzam, ale piłkarz nigdy nie zapomni swoich umiejętności na boisku tak jak pracownik. Wszędzie tak jest, że jak masz długą przerwę, w danej pracy, to potrzebujesz czasu na powrót, ale tego nie zapominasz. W Arsenalu niestety jest odwrotnie, i to nie wszystko zależy od piłkarzy.

Arsenal jest tak potężny, że zwalnia trenerów w innych klubach, z innych lig, żeby nie zwolnić trenera w swoim klubie, żeby ten zwolniony z innego klubu i ligi zajął miejsce obecnego trenera Arsenalu, który nie został zwolniony.

@losnumeros
Taka specyfika kibica - potrafi szybko wynieść piłkarza na piedestał i jeszcze szybciej go z niego zrzucić.

@Naburator: Stan, dzieki zarobkowi w Arsenalu, może sobie inwestować w swoją pasję, a nie w piłkę nożną na wyspach brytyjskich.

@Kowal96: oby

@Naburator: Chłopie, Stan kupił ten klub do zarabiania kasy i nic wiecej. Jeśli ktoś sądzi, że zależy mu na kibicach, wynikach i trofeach, to jest naiwny. Kroneke, to biznesmen, i jedyne co widzi, to hajs zarobiony na Arsenalu, żeby mógł go wydawać na swoje zachcianki w sporcie w Ameryce. Konkurcnja w PL mocno się rozwinęła i my, czyli Arsenal, od nich odstajemy.

To co, jutro trójka od Smerfów i jeszcze w tym roku oficjalka Tuchela?

@losnumeros: Piszesz jakby Arsenal był jedynyn źródłem zarobku dla Stana, a to pewnie groszowe sprawy dla niego. Kolejna kwestia. Liczy się tylko kasa? Rozumiem, że w niższej lidze lub za niegranie w LM płacą więcej? Skoro zależy im tylko na kasie, robili by wszystko, aby kwalifikować się do LM

@Simpllemann: Tak jak z wszystkimi naszymi piłkarzami. Większość cieszy się z tych transferów, a później wyzywają jacy oni są słabi. Niech każdy sam sobie zada pytanie. Czy to zwodnicy są słabi czy Arsenal? Bo moim zdaniem Arsenal jest tak słaby i zawodnicy się do tego dostosowują

@Naburator: @simson16: Łatwiej, wymienić trenera niż cały zespół. Jesteście ślepi i tyle. Zarzad i właścicel pokazał na czym Arsenalowi najbardziej zależy. Tylko kibicie mają oczekiwania, a na górze, tylko liczy się kasa do podziału, żeby mogli spełniać swoje zachcianki. Arsenal to miała być maszyna do zarabiania pięniędzy, ale to się skończyło, bo przyszła większa konkurencja którym zależy na osiaganiu wyników i kasy, a naszym tylko zależy na kasie.

Pytanko z ciekawości. Dlaczego jest tak wielu przeciwników zatrudnienia Tuchela? Pytam, bo serio nie wiem, a pod postem Armatek same komentarze, że go nie chcą?

@Marcinafc93: W końcu barista xd

Kiedyś było podniecanie się Kolasinacem, że dzik, świetny piłkarz za darmo a teraz to jedynie "spadek po Wengerze".

@simson16: Tylko w naszym kraju, szukąją pracowników za najniższą krajową, kórych będą mogli kontrolować. I w Poslsce o to się rozchodzi,. Niby porównujemy się do zachodu, a jesteśmy w tyle jjak murzyni i do tego nas wykorzystują.

@Naburator napisał: "na początku przygody też Ci było wstyd? Obaj mieli jeszcze mniej doświadczenia Jeżeli problemem są zawodnicy, to na pewno taki konfliktowy trener jak Tuchel to ogarnie. Najwyżej za pół roku znowu zmienimy trenera."
W punkt :) generalnie to najwięcej wiedzą eksperci siedzący przed kompami ;)

Co do Edu to ja jeszcze nie mam wyrobionej opinii.

-Parę trafnych ruchów(Martinelli, Gabriel, Thomas)
-parę nietrafnych(Wilian, traktowanie Saliby, Runnarson) plus współpraca z Kią
-parę jeszcze nie do oceny jak zwolnienie skautów i pracowników, przejście na analizę video(ruch dobry ale czy on w to umie?)

Po jego zatrudnieniu napisałem, że to w jego rękach leży przyszłość Arsenalu, bo to on będzie kupował zawodników i rekomendował trenerów zarządowi, więc niezależnie od tego, że niezbyt go lubiłem, to będę mu kibicował.

Styczniowe transfery i jego podejście do Artety(czy będzie gotowy w razie dalszych porażek zamienić go na Tuchela?) powinny nam wyjaśnić czy warto Edu bronić czy jednak outować.

Kluczowa postać w klubie obecnie i trzeba mu kibicować.

@simson16: Każdy stary pracownik, jest za swoim pracodawcą niż swoimi poglądami.

Mam nadzieję, że za nim trafi tu ktokolwiek pozbędziemy się Xhaka. Żeby potem następny sobie nie wkręcał ze jest on świetnym zawodnikiem. O ile w ogóle pozbędziemy się Artety.
Dla mnie i tak nadal nr. 1 jest Allegrim.
Jeśli jutro przegramy a Arteta wciąż tu będzie to mogę powiedzieć że nie zwolnią go tak szybko.

@losnumeros: dlatego teraz każdemu się nie chce pracować, za podstawę to mogą studenta zatrudnić albo kogoś z kartoteka;)

@losnumeros: na początku przygody też Ci było wstyd? Obaj mieli jeszcze mniej doświadczenia Jeżeli problemem są zawodnicy, to na pewno taki konfliktowy trener jak Tuchel to ogarnie. Najwyżej za pół roku znowu zmienimy trenera.

@Dominik11: Niech piszą. Artea tak jak Edu, to żółtodzioby, i tylko dorwali się, do firmy, gdzie mogą doić siano i wmawiać wszystkim, że z każdym meczem jest progres, bo tak zarząd każe i gadać. Wam to pasuje? Mi jest wstyd, że Arsenal jest tak jechany, ale sami na to zapracowali.

Arteta będzie asystentem Tuchela i będzie mu parzył kawę

Może Arteta dalej trenuje Arsenal dlatego, że czekali aż Tuchel sie zwolni?

@simson16: W korporacjach nie chodzi o to? Tam chodziokasę i o nic więcej. Przyjedź do mnie, i zobaczysz, ile jest ofert za najniższą krajową, a ty robisz na właściciela, ale może Tobie to odpowiada, bo sam jesteś żydem i wysrarczy Tobie kromka chleba dziennie.

@Garfield_pl: więc jak odchodzą, to za przeproszeniem zostawiają kupę za sobą

Według Bein Sports, Thomas Tuchel rozmawia obecnie z Arsenalem aby ewentualnie zastąpić Mikela Artete.

Co raz więcej źródeł zaczyna o tym pisać.

@losnumeros: ale.to nie o to chodzi w korporacjach, tam przemiał zawsze jest mile widziany, po za tym dostają hajs za każdego nowego zatrudnionego pracownika, a Najważniejsze według nich każdy stary pracownik jest mniej wydajny i coraz trudniej z niego wycisnąć jak cytrynę, wiem bo pracowałem 7 lat w Korpo i dałem sobie spokój...

Dla mnie podstawą jest wyrzucenie Xhaki i zainwestowanie w dobrego partnera dla Parteya oraz ofensywnego pomocnika na 10tkę. Jeśli Mikel nie sprzeda zimą Szwajcara to skreślę go ostatecznie. Nowy trener z kolei to spore ryzyko bo znów może dać wszystkim czystą kartę co będzie oznaczało kolejną szansę dla drewnianego Granitka, który już dawno powinien być poza klubem. Panowie muszę to z siebie wyrzucić: nienawidzę Xhaki. Nie jako człowieka ale jako piłkarza Arsenalu. To co zrobił z koszulką i opaską kapitańską tylko przelało czarę goryczy. W dodatku ta jego fatalna jakoś piłkaraka. Jeden wielki dramat i symbol staczającego się Arsenalu.

Jutro cudem 3 punkty i wracamy na zwycięska ścieżkę.

Damian wstawaj, zesrales się...

@Garfield_pl: Z tego co czytałem, to potrafił sobie poustawiać szatnię, ale problemy zrobiły się gdy ściągał w czasie meczu gwiazdeczki z boiska. I tutaj zaczyna się problem, jest taka duża kasa władowana w piłkę, że, kluby wolą zatrudnić innego trenera niż poukładać piłkarzy. I tak jest u nas. Za dużo hajsu jest w piłce i im wszystkim w dupach się przewraca.

@enrique: Jak to się mówi, życie xd. Ja taki nie byłem i nie będę. O pracy można dużo mówić, ale to od razu, widać, czy zależy komuś na firmię czy pracownikach. Ja jakbym miał swój biznes, to przez 50 lat wolałbym mieć pewnych stałych pracowników i płacić im godziwą pesnję, niz szukać w każdym roku, kolejnych pracowników.

@Paul77: bez obrazy, ale nie ma czego porównywać. Gdybać możemy , ale widać że połowa tych piłkarzy, których mamy jest do wywalenia, i bardzo dobrze że zostali uświadomieni. Skoro słowa o okienkach nie zadziałały na nich motywująco, to tylko przyklepali swoje odejście. Willian na tą chwilę niewypał, ale Partey i Gabriel bardzo dobre transfery i oby następne też takie były. W przypadku Arsenalu właśnie nie da się tego ogarnąć w jedno okienkio, ale wystarczy pozbyć się na początek tych którzy mieszają, i ruszy wszystko... Oby już jutro udało się coś zacząć na nowo budować jeśli chodzi o formę.

@Paul77: przede wszystkim na ławce trenerskiej i trzeba usunąć z klubu Edu. Następnie wziąć się za zawodników. Zadałeś pytanie dlaczego wzięliśmy Artete zamiast Allegriego. Odpowiedź jest bardzo prosta. Klasowy trener wyśmieje propozycje zarządu że wzmacniamy się w 10 okienek transferowych dlatego nie jest im taki ktoś na rękę. Allegri tu nie zawita, bo nasz zarząd nie ma ambicji. Taki Arteta przyjął zapewne wszystko co mu proponowali, bo nigdy nikogo nie trenowal i widział w tym dla siebie szanse. Dlatego uważam że dobra opcja dla nas jest Tuchel, w Bvb gdzie miał ograniczony budżet wyciskał z zawodników maxa i przyjemnie ich się oglądało. Liczę na rychłe zwolnienie Baristy i że poważnie rozważa kandydaturę Thomasa

Polsacie* sorki to świąteczny nastrój się udziela xd

Jakie filmy oglądaliście w świąteczne przedpołudnie na tvp2 i na postacie?
Planuję na jutro emocjonalną podróż w czasie, a na razie pamietam: Never Ending Story, Opowieść wigilijną i ten polski film z Pawłem Burczykiem jako śmierć czy coś takiego

@Garfield_pl: @Rafson95: nikt z nas nie wie co tam się dzieje. Piszę jako kibic, ale z doświadczenia w profesjonalnym klubie
Ale coś człowiek wie. Mam nadzieję że w Arsenalu to jednak będzie inaczej jest.

@ZielonyLisc: Co slabe? Wyraź się bardziej.

Wiem, że wszystko łatwo mówi się przed TV, oglądając piłkę nożną. Podam jeden przykład, którym może da coś do myślenia. W wieku 17 lat w swoim macierzystym kubie grałem w okręgówce na pozycji PO i raz w czasie przerwy zimowej, przyszedł do nas trenować zawodnik który urodził się w tej samej wsi i też grał w tym klubie, ale się wybił i grał w 1 lidze, jego pozycja to LO. Nie miał co robić, chciał z nami trenować i pojechał na sparing. Z jego strony, nieodpowiednie zachowanie, bo mógł dostać poważnej kontuzji, której klub by nie pokrył, ale pojechał i nic mu nie było. Zagrał z nami sparing jako ŚP i uwierzcie mi, że nawet 3 przeciwników naraz z okręgówki nie dawało rady graczowi z 1 ligi. Więc jaki poziom jest w Ekstraklasie, a jaki musi być w tych najczęściej oglądanych ligach? Wszystko łatwo się mówi, ale to nie jest tak, że zawodnicy nie wiedzą jak mają grać w piłkę, cały zespół zależy od trenera. Jeśli trener ma słabych zawodników i potrafi wycisnąć z nich maksimum, to i tak pewnego poziomu nie przeskoczą. Jednak nasi gracze, nie są słabi i są w stanie przeskoczyć średni poziom trenera, których ich trenuje. Ludzie, oni nie bez przyczyny grają w piłkę nożną, żeby prezentować tak żałosny futbol. JESZCZE RAZ NAPISZĘ, TEGO SIĘ NIE ZAPOMINA!

@Paul77:
Nie ma żadnych dowodów ani przesłanek żeby twierdzić, że było tak jak mówisz.
Równie dobrze Arteta mógł być zawsze fanem Williana jako piłkarza i sam chciał jego transferu.

@Paul77 napisał: "Pytanie: Dlaczego zarząd nie wybrał Allegriego zamiast Artety,?
No ten pierwszy miał pewien plan, swój, swoją wizję, swoich zawodników, a nie to co np pan Edu by chciał ściągnąć
Więc Willian, Luiz itp będą się plątać w Arsenalu pomieszczeniach.
Do tego mamy spadek po Wengerze- Xhaka, Mustafi, Kolasinac i Elneny..
Więc jak ma być dobrze"
Ah ta ekspercka wiedzą, i domysły :D dopisywanie scenariusza. To weź np ragnicka na dyrektora sportowego, zacznie ściągać Niemców czy tam Austriaków i będzie zaś płacz :D chcieliście zwalniania, Wengera, Raul przyszedł był Bogiem, potem do zwolnienia bo mafia, przyszedł Edu mafia, przyjdzie Ragnick czy Allegri będzie włoska mafia :D nie mamy pojęcia dlaczego tak się źle dzieje, ale cały czas są natomiast Ci sami piłkarze praktycznie, więc czas najwyższy ich się pozbyć i zobaczymy co dalej.

@Craz: czas na zmiany. Ok, tylko gdzie te zmiany powinny wg Ciebie nastąpić,?

Tutaj nie radził sobie w końcowej fazie trener legenda Wenger, nie poradził sobie Emery który wygrał 3 razy z rzędu LE i był w wielkich klubach. Jakim cudem miał sobie poradzić gość który był tylko asystentem? Korpo gadka to niestety za mało. Na pół roku paliwa starczyło, ale bak już jest pusty i barista nic nie ugra. Czas na zmiany

@losnumeros napisał: "Niech przychodzi, przynajmniej potrafi radzić sobie z gwiazdeczkami w szatni. Tylko, żeby to wypaliło, to zarząd i trener powinni spotkać się z naszymi aktualnie podróbkami piłkarzy i Tuchel przekazuje im jaki ma plan, kary itp. Jeśli trener coś mówi, to tak jest i tyle, ale nie może być tak, że trener ma swoich ulubieńców, niektóre kary lub ich wybryki im odpuszcza, to wtedy prowadzi do rozłamu w szatni."
Nie żebym się czepiał, ale czy on sobie poradził z gwiazdami psg? ;) generalnie bardzo dobry trener itd., ale konfliktowy, a nasze gwiazdeczki jak dostały wymagania i zostały odnośnie niektórych podjęte decyzje, to zaczęły robić syf. Za kilka dni rusza okienko i mam nadzieję że zrobi się z nimi choć po części porządek, bo zmiana trenera nic nie da póki tutaj będą.

Pytanie: Dlaczego zarząd nie wybrał Allegriego zamiast Artety,?
No ten pierwszy miał pewien plan, swój, swoją wizję, swoich zawodników, a nie to co np pan Edu by chciał ściągnąć
Więc Willian, Luiz itp będą się plątać w Arsenalu pomieszczeniach.
Do tego mamy spadek po Wengerze- Xhaka, Mustafi, Kolasinac i Elneny..
Więc jak ma być dobrze?

Panowie chciałbym wierzyć w Artetę, ale już nie potrafię. Widzę jednak, że wielu tutaj nadal czeka na to, aż Mikel odmieni los Arsenalu. Szanuję i podziwiam za optymizm bo ja jednak przestałem się łudzić. Wiecie dlaczego? Dlatego, że nie da się za dotknięciem czarodziejskiej różdżki odmienić nagle drużyny i myślenia zawodników. To proces raczej złożny aniżeli przypadkowy. Mikel nie naprawi swoich błędów i zaniedbań poprzednich trenerów w kilka dni. Niestety problemy się nawarstwiły i zapewne znów potrzebna będzie zmiana. Mimo iż nadal kocham ten klub tak samo spodziewam się jutro porażki z Chelsea. Bardzo bym tego nie chciał ale jestem realistą i widzę jak to wszystko wygląda. Zero stylu, woli walki. Mowa ciała u większości zawodników wygląda jakby już wywiesili białą flagę. Moim zdaniem tego już się nie cofnie, obym się mylił.